$ 42.07 € 48.75 zł 11.54
+9° Kijów +5° Warszawa +9° Waszyngton

Polska armia sprawdzi 120 km torów kolejowych w kierunku granicy z Ukrainą pod kątem obecności materiałów wybuchowych

UA NEWS 17 listopada 2025 15:31
Polska armia sprawdzi 120 km torów kolejowych w kierunku granicy z Ukrainą pod kątem obecności materiałów wybuchowych

Rząd Polski oficjalnie potwierdził, że uszkodzenia na strategicznej linii kolejowej prowadzącej do granicy z Ukrainą są celowym aktem sabotażu.

Poinformowali o tym premier Donald Tusk oraz minister spraw wewnętrznych Marcin Kiełbiński, podaje The Guardian.

Premier Donald Tusk oświadczył, że eksplozja, która jest obecnie badana, była próbą wysadzenia pociągu na trasie Warszawa–Lublin, co mogło doprowadzić do katastrofy.

Minister Kiełbiński podkreślił, że „Nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z aktem sabotażu”. Tusk zaznaczył, że zdarzenie „uznaje się za próbę destabilizacji i zniszczenia infrastruktury kolejowej”. Władze sprawdzają również inny odcinek tej samej magistrali, gdzie stwierdzono uszkodzenia torów.

Według mediów podobny incydent miał miejsce w pobliżu miasta Puławy, gdzie pociąg pasażerski z 475 osobami prawie uległ wypadkowi. Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że armia polska sprawdzi bezpieczeństwo pozostałych 120 kilometrów torów prowadzących do granicy z Ukrainą, aby uniemożliwić powtórzenie się takich zdarzeń. Tusk powtórzył, że tragedii udało się uniknąć, „ale sprawa jest bardzo poważna”.

Premier Polski Donald Tusk dodał, że służby badają akt dywersji jako możliwą przyczynę uszkodzenia torów na odcinku Dęblin–Warszawa, do którego doszło w niedzielę 16 listopada rano.

Na linii kolejowej między stolicą Polski Warszawą a Lublinem odnotowano również celowe uszkodzenie sieci trakcyjnej, w tym samym rejonie, co podłożenie ładunku na torach 16 listopada.

Czytaj nas na Telegram i Sends
Czytaj nas na Telegram i Sends