$ 41.9 € 43.6 zł 10.37
+5° Kijów +5° Warszawa +8° Waszyngton
Co wydarzyło się podczas przesłuchania w sprawie ataku na dziennikarzy Skhemy w biurze szefa Ukreximbank

Co wydarzyło się podczas przesłuchania w sprawie ataku na dziennikarzy Skhemy w biurze szefa Ukreximbank

22 stycznia 2025 12:05

Podczas przesłuchania prawnicy nie przedstawili dokumentów potwierdzających, że Metzger nie był ścigany. Powodem było zawieszenie rejestrów. Obrońcy stwierdzili jednak, że klient nie opuścił ani nie przełożył żadnego przesłuchania.

Ponieważ nie otrzymano zaświadczenia o niekaralności, sędzia odroczył rozprawę. Sędzia dodał również, że należy ustalić termin przedawnienia sprawy.

Obrona dziennikarzy zwróciła się do sądu z wnioskiem o wydanie zaświadczenia o niekaralności. Sąd stwierdził jednak, że w tej chwili nie może tego zrobić.

Data kolejnej rozprawy została wyznaczona na 24 lutego 2025 roku. Czas to 11:00.

Yevhen Metzger oświadczył, że tego dnia będzie w podróży służbowej i będzie obecny za pośrednictwem łącza wideo. Sędzia zezwolił na to.

Przypominamy, że atak miał miejsce w biurze ówczesnego prezesa zarządu Ukreximbank Yevhena Metzgera 4 października 2021 r. podczas nagrywania wywiadu. W tym samym czasie dziennikarz Skhemy Kyrylo Ovsyanyy zapytał o duży kredyt walutowy zabezpieczony zagrożonym aktywem, który bank państwowy udzielił biznesmenowi, którego firma płaciła podatki grupie "DNR". Yevhenowi Metzgerowi nie spodobało się to pytanie i nakazał ochroniarzom „zabrać kamery” dziennikarzom i „wyjąć z nich taśmy”.

W tym samym czasie Ihor Telbizov, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Bankowego, i Oleh Osipov, szef Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, użyli siły fizycznej wobec operatora Skhemy. Zabrali mu dwie kamery, karty, na których dokonano nagrania, i usunęli nagrany materiał wideo.

Volodymyr Pikalov, były dyrektor departamentu polityki informacyjnej Ukreximbank, jest również oskarżony w tej sprawie. W tym czasie był on również w biurze, w którym wszystko się wydarzyło. Pikalov został jednak zmobilizowany, więc sąd zajmie się nim później.

Sąd pierwszej instancji uznał winę uczestników i skazał ich na grzywny: po 1700 UAH dla Telbizova i Osipova oraz 3400 UAH dla Metzgera.

Dziennikarze, którzy ucierpieli z rąk tych osób, nie zgodzili się z decyzją sądu.  W październiku 2022 r. złożyli apelację, prosząc o dodatkową karę, a mianowicie pozbawienie Metzgera prawa do zajmowania wysokich stanowisk we władzach państwowych, samorządowych, przedsiębiorstwach państwowych lub komunalnych na okres trzech lat.

Sprawa była rozpatrywana przez ponad 2 lata. Rozprawy były regularnie odraczane na wniosek oskarżonych. Według prawników dziennikarzy, Oksany Maksymenyuk i Viry Krat, działania zespołu obrońców wskazują na celowe opóźnianie procesu odwoławczego.

Na ostatniej rozprawie, w dniu 19 grudnia 2024 r., oskarżeni Metzger, Telbizov i Osipov złożyli wniosek o zamknięcie postępowania z powodu upływu terminów na pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej, które upłynęły w październiku 2024 roku.