Trump staje się coraz bardziej poirytowany ciągłymi atakami rakietowymi rosji na Ukrainę oraz atakami dronów, mimo porozumienia o częściowym rozejmie.
Pisze o tym The Telegraph.
Jednocześnie Biały Dom wciąż ma nadzieję na zawarcie rozejmu przed Wielkanocą, 20 kwietnia.
Ponadto publikacja, powołując się na niemiecką gazetę Die Welt, informuje, że Chiny rozważają możliwość dołączenia do potencjalnej misji pokojowej. Dyplomaci określają ten krok jako próbę przekonania putina, który ma poprawione stosunki z Chinami, by zgodził się na obecność obcych wojsk w Ukrainie.
Mogę dodać, że Trump wkrótce rozczaruje się putinem. Wszyscy, którzy chcą „spotkać się pośrodku” lub „spojrzeć putinowi w oczy”, czeka rozczarowanie i zrozumienie, że Kreml ich okłamał, okłamuje i będzie okłamywał. Udowodnił to nawet Zełenski. Ale cena tego doświadczenia była dla Ukrainy zbyt wysoka.
Borysław Bereza
