
Jeśli mówimy o tym, w jakim stopniu Europa może zastąpić USA w Ukrainie, musimy zrozumieć, że Europa, nawet w Europie, nie może w pełni zastąpić USA.
Jeśli mówimy bliżej ukraińskiej rzeczywistości, sądząc po wskaźnikach produkcji, Europa może jedynie złagodzić sytuację militarną Ukrainy. UE może pomóc Ukrainie w zakresie pojazdów opancerzonych, artylerii, amunicji, broni strzeleckiej i częściowo obrony powietrznej.
Jednocześnie Europa nie może całkowicie zastąpić Stanów Zjednoczonych przynajmniej w zakresie broni dalekiego zasięgu. Dlatego Europa może amortyzować lub rozciągać czas dla Ukrainy, ale jeśli USA pozostawi Ukrainę bez pomocy, oczywiste jest, że pozycja Ukrainy pogorszy się, zwłaszcza w drugiej połowie tego roku.
Europa nie jest dziś w stanie zapłacić Stanom Zjednoczonym nawet za własne służby bezpieczeństwa. Nie powinniśmy więc oczekiwać zbyt dużej pomocy dla Ukrainy.
Kiedy słyszę, że Europa może kupić broń dla Ukrainy od USA... Chcę przypomnieć, że Europa nie jest w stanie osiągnąć 5% PKB na finansowanie NATO, czego domaga się Trump. Co więcej, w niektórych krajach, takich jak Niemcy, istnieją decyzje Trybunału Konstytucyjnego, które zabraniają zwiększania deficytu budżetu państwa w tym kierunku.
Dlatego sytuacja, w której Europa nie może spełnić wewnętrznych standardów NATO, ale gwałtownie zwiększa pomoc dla Ukrainy, przeznacza środki na zakup amerykańskiej broni itp. jest bardzo mało prawdopodobna. To raczej przykład myślenia życzeniowego.
Myślę więc, że Ukraina nadal ma margines bezpieczeństwa stworzony przez poprzednią administrację Bidena na 6-9 miesięcy. Taka była ocena amerykańska i taka jest ocena ukraińska. Ale w przyszłości sytuacja może się pogorszyć, jeśli wojna będzie trwała, a równowaga militarna może zacząć się znacząco zmieniać na korzyść rosji.
Ruslan Bortnik