$ 41.85 € 43.57 zł 10.2
0° Kijów +2° Warszawa +19° Waszyngton
Wyniki dnia: ataki na ukraińskie miasta, zestrzelenie rosyjskiego helikoptera na Krymie oraz wizyty zachodnich partnerów w Kijowie

Wyniki dnia: ataki na ukraińskie miasta, zestrzelenie rosyjskiego helikoptera na Krymie oraz wizyty zachodnich partnerów w Kijowie

10 kwietnia 2024 19:28

10 kwietnia okupanci zaatakowali miasta w południowych i wschodnich regionach Ukrainy. Pojawiły się doniesienia o zniszczeniach infrastruktury i ofiarach. Na Krymie udało im się zniszczyć wielofunkcyjny rosyjski śmigłowiec Ka-27. Jednak nadal nie można powiedzieć, co spowodowało zniszczenie. W tym samym czasie do Kijowa przybyli z wizytą partnerzy ze Stanów Zjednoczonych i Litwy.

UA.News zebrało informacje o ważnych wydarzeniach 10 kwietnia 2024 roku.

Rosyjskie ataki na ukraińskie miasta


Eksplozje były słyszalne w Mykołajowie dziś około godziny 3:00. Stało się to podczas alarmu przeciwlotniczego.

Według Vitaliia Kima, szefa Mykołajowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, krytyczny obiekt infrastruktury energetycznej został uszkodzony w obwodzie mikołajowskim w wyniku ataku drona. Nikt nie został ranny ani zabity.



Okupanci zaatakowali również Odesę w nocy. Według Oleha Kipera, szefa Odeskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, rosjanie najpierw wystrzelili drony szturmowe, z których dwa zostały zniszczone przez siły obrony powietrznej.

Około 5:30 rosyjscy terroryści zaatakowali obwód odeski rakietami i pociskami balistycznymi.

«Wiemy o dwóch rannych pracownikach firmy transportowej. Uszkodzony został również zakład energetyczny, prywatny dom i kilka samochodów. Ludzie zostali cudem uratowani», - powiedział Oleh Kiper.

Później, około godziny 12:30, Siły Powietrzne poinformowały o kolejnym ataku na obwód odeski.

«Wróg nadal metodycznie terroryzuje obwód odeski. Ponownie zaatakowali rakietami z tymczasowo okupowanego Krymu. Próbując zniszczyć potencjał przemysłowy regionu, rosyjskie siły okupacyjne ponownie uderzyły w infrastrukturę transportową i logistyczną. Nie odnotowano żadnych ofiar. Trwa wyjaśnianie zakresu zniszczeń», - poinformowała służba prasowa ukraińskich sił powietrznych.



Obwód charkowski również znalazł się pod ostrzałem wroga. Według szefa Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Oleha Syniehubova, 10 kwietnia rosyjskie samoloty zrzuciły bomby kierowane na Wowczańsk, całkowicie niszcząc poliklinikę i raniąc mężczyznę.

«34-letni mężczyzna z ranami od odłamków został hospitalizowany w placówce medycznej», powiedział szef administracji.

W Kostantyniwce w obwodzie donieckim usunięto skutki wrogiego ataku, który miał miejsce we wtorek 9 kwietnia. W szczególności ratownicy zlikwidowali pożar odpadów budowlanych i odzyskali ciała zmarłych: mężczyzny urodzonego w 1964 roku, kobiety urodzonej w 1981 roku i chłopca urodzonego w 2011 roku.

Głośne sprawy


W obwodzie donieckim SBU zatrzymała deputowanego Rady Miejskiej Drużkiwki z partii Za Życie, który był członkiem siatki agenturalnej FSB działającej na wschodzie Ukrainy.

Funkcjonariusze organów ścigania ustalili, że polityk był członkiem sieci informatorów FSB, którą ukraińska służba specjalna ujawniła w marcu 2023 roku. Jednocześnie zatrzymano 4 jego wspólników.

Oskarżony podwoził jednego z agentów własnym samochodem, aby potajemnie nagrywać pozycje obronne Sił Zbrojnych Ukrainy. Próbowali śledzić ruchy oddziałów wojskowych i lokalizację stacji kolejowych, na których Siły Zbrojne Ukrainy rozładowywały broń.

Ponadto, po rosyjskich nalotach, przestępcy zbierali informacje o konsekwencjach przybycia wroga.

Funkcjonariusze organów ścigania powiedzieli, że deputowany spodziewał się zostać «zastępcą burmistrza» w administracji okupacyjnej w przypadku przejęcia miasta. Teraz jednak został podejrzany o «udzielanie nielegalnym uzbrojonym lub paramilitarnym grupom państwa-agresora pomocy w prowadzeniu działań wojennych przeciwko Siłom Zbrojnym Ukrainy». Mężczyzna przebywa w areszcie i grozi mu do 15 lat więzienia.



Śledczy SBU wręczyli również zaoczny list gończy mieszkańcowi wsi Burgunka w obwodzie berysławskim, który doniósł okupantom na lokalnych ukraińskich patriotów.

Według SBU, po przybyciu wojsk rosyjskich, mieszkaniec wsi Burgunka, urodzony w 1978 roku, zaczął aktywnie współpracować z najeźdźcami. W szczególności «wydał» uczestników wojny rosyjsko-ukraińskiej i proukraińskich aktywistów w swojej wsi i pobliskich osadach.

Na początku kwietnia 2022 r. zdrajca został powołany do tak zwanego «Departamentu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dla Berysławskiego Okręgu Miejskiego Obwodu Chersońskiego».

W szeregach pseudo organu ścigania okupantów oskarżony dobrowolnie pełnił funkcje karne i pomagał najeźdźcom w nielegalnych działaniach na szkodę interesów państwowych Ukrainy.

W szczególności brał udział w masowych represjach wobec miejscowej ludności, prześladując ludzi pod pozorem «prewencyjnych czystek», organizując prorosyjskie wydarzenia publiczne i aktywnie agitując mieszkańców wsi do opowiedzenia się po stronie okupantów i współpracy z nimi.

Śledczy SBU wręczyli podejrzanemu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 111-1 część 7 Kodeksu Karnego Ukrainy - kolaboracja. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 12 do 15 lat.



SBU uniemożliwiła również ucieczkę z Ukrainy byłemu deputowanemu Partii Regionów Vladyslavowi Lukianovowi, który w 2020 roku został członkiem Rady Miasta Bachmut z partii Za Życie.

Po zajęciu części regionu zaczął on pracować dla rosjan. Mając własną firmę świadczącą usługi internetowe, «przerejestrował» ją na rosyjskie prawo i dał FSB pełny dostęp do jej sprzętu.

Służby specjalne uzyskały pełną kontrolę nad aktywnością internetową mieszkańców miast. Lukianov przeniósł się na terytorium kontrolowane przez Ukrainę i zdalnie zarządzał tym procesem, wpłacając pieniądze do rosyjskiego budżetu w formie «podatków» i «opłat».

Były poseł został zatrzymany, gdy próbował przekroczyć przejście graniczne w obwodzie odeskim. Obecnie deputowany został powiadomiony o podejrzeniu zaprzeczania zbrojnej agresji rosji wobec Ukrainy, którą aktywnie rozpowszechniał na czatach prokremlowskich kanałów Telegram.

Współpraca międzynarodowa


Dziś do Kijowa przybyli specjalny przedstawiciel USA ds. ożywienia gospodarczego Ukrainy Penny Pritzker, prezes i przewodniczący rady dyrektorów Export-Import Bank of the United States Reta Jo Lewis oraz ekonomista i były zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Daleep Singh.

«Z przyjemnością witamy dziś w Kijowie specjalnego przedstawiciela ds. ożywienia gospodarczego Penny Pritzker, prezesa banku Ex-Im Reta Jo Lewis i zastępcę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Dalip Singh z międzyagencyjnej platformy koordynacji darczyńców wraz z premierem Denysem Shmyhalem i innymi ukraińskimi i międzynarodowymi partnerami», - napisała w mediach społecznościowych ambasador USA w Ukrainie Bridget Brink.



Do stolicy Ukrainy przybył również minister obrony narodowej Republiki Litewskiej Laurynas Kasčiūnas. Jest to jego pierwsza wizyta w Ukrainie od czasu mianowania.

Według LRT, szef litewskiego resortu obrony spotkał się już z prezydentem Ukrainy Volodymyrem Zelenskyym.

«Mieliśmy konstruktywne spotkanie i będziemy kontynuować naszą pracę. Przedstawiłem cały nasz pakiet wsparcia, chcę powiedzieć, że jest on większy niż planowaliśmy i będzie jeszcze większy - będziemy szukać wszystkich sposobów i możliwości, aby go jeszcze zwiększyć», - powiedział Laurynas Kasčiūnas.

Litewski minister wyjaśnił, że jego kraj przeznaczył już 84 mln euro w ramach trzyletniego programu pomocy Ukrainie o wartości 200 mln euro, czyli o 20 mln euro więcej niż planowano.

Ale są też kraje, które nie są jeszcze gotowe pomóc Ukrainie. Na przykład Niemcy. Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy wyjaśnił niechęć kanclerza Niemiec Olafa Scholza do dostarczenia Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus.

Ukraiński prezydent uważa, że powodem odmowy może być chęć zatrzymania ich dla własnej obrony.

«On (Olaf Scholz) podzielił się ze mną wiadomościami, że nie może zostawić swojego kraju bez tak potężnej broni», - powiedział ukraiński prezydent.

Ukraińskie wiadomości


Rada Najwyższa poparła w pierwszym czytaniu projekt ustawy o zaostrzeniu odpowiedzialności za naruszenie przepisów mobilizacyjnych.

Według posła Yaroslava Zheleznyaka, 254 deputowanych poparło projekt ustawy #10379.

Obecnie zatwierdzona została wersja rządowa, która zawiera wiele surowych przepisów.

«Ma ona (wersja rządowa) wiele problemów. Ma wiele problemów i surowych zasad. Dlatego wszystkie obiecane zmiany powinny zostać poprawione do drugiego czytania w Komitecie», - napisał Zheleznyak.



Ponadto Rada Najwyższa poparła w pierwszym czytaniu projekt ustawy o mobilizacji skazanych. «Za» głosowało 281 deputowanych.



Rosyjski śmigłowiec wielofunkcyjny Ka-27 został zniszczony na tymczasowo okupowanym Krymie.



Według Dmytro Pletenchuka, rzecznika ukraińskiej marynarki wojennej, przyczyny tego incydentu są nadal niejasne.

«Na podstawie dostępnych informacji możemy powiedzieć, że ta maszyna eksplodowała w powietrzu. Przyczyny nie zostały jeszcze ustalone. Nie jestem jeszcze gotowy, aby podać zweryfikowane informacje na ten temat. Operacja poszukiwawcza jest w toku. W akcji brały udział inne śmigłowce. Zaangażowana była również łódź Raptor. Nie ma również informacji o losie załogi», - powiedział.

Minister ochrony środowiska i zasobów naturalnych Ruslan Strilets powiedział, że wojna rosji przeciwko Ukrainie spowodowała już szkody w środowisku o wartości 2,4 biliona hrywien. Szkody środowiskowe przewyższają nawet szkody spowodowane przez zniszczoną infrastrukturę.

«Dziś szkody wyrządzone środowisku w wyniku wojny przekraczają już 2,4 biliona hrywien. Rozumiemy już, że szkody środowiskowe przewyższają nawet szkody spowodowane przez zniszczoną infrastrukturę», - powiedział Strelets.

Szkody zostały spowodowane przez zanieczyszczenie gruntów i gleby, zanieczyszczenie powietrza, w tym spalanie produktów naftowych, pożary lasów i pożary innych obiektów, a także zanieczyszczenie i skażenie zasobów wodnych i wód morskich.

Do końca stycznia w Ukrainie odnotowano 3600 przestępstw przeciwko środowisku naturalnemu.