Ukraina otrzymała rekomendacje NATO w sprawie członkostwa. Ukraińcy w przeważającej większości popierają przystąpienie kraju do NATO, ale ich liczba maleje. SBU złapała recydywistę tiktokera z Odesy. A rosyjscy urzędnicy powiedzieli, że dron został ponownie zauważony i zestrzelony nad Moskwą. "Rozmawialiśmy o członkostwie w NATO i wydaliśmy zalecenia dotyczące wstępnych reform, które Ukraina musi podjąć, w tym walki z korupcją i wspierania praw człowieka. Ukraina jest teraz znacznie bliżej NATO niż kiedykolwiek wcześniej. Nadal wspieramy jej walkę o wolność i drogę do NATO"
Agencja UA.News zebrała informacje o ważnych wydarzeniach, które miały miejsce 29 listopada.
Oświadczenia NATO i o NATO
Na spotkaniu w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych NATO przedstawili Ukrainie zalecenia dotyczące wstępnych reform w celu przystąpienia do Sojuszu.
Sekretarz generalny NATO podkreślił również, że jest pod wrażeniem faktu, że Ukraina w ogóle przeprowadza te reformy podczas inwazji rosji na pełną skalę.
Ponadto Sekretarz Stanu USA Anthony Blinken uważa, że Ukraina siedzi przy stole NATO na należnym jej miejscu.
«Często mówimy o podziale obciążeń i potrzebie podziału obciążeń. W przypadku Ukrainy jest to oczywiste: widzieliśmy to i nadal będziemy to widzieć. Ukraina wie, że jej przyszłość leży w wolnej i dynamicznej demokracji. A droga Ukrainy do NATO i Unii Europejskiej będzie zależeć od jej wysiłków reformatorskich. Sojusz omówił kilka kwestii z ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kulebą. Było to pierwsze spotkanie ministrów spraw zagranicznych w nowej Radzie NATO-Ukraina. Ukraina siedzi na swoim miejscu przy stole NATO», - powiedział Blinken.
Niemcy z kolei przekażą kolejne 11,5 miliona euro na fundusz powierniczy NATO-Ukraina.
«Rada NATO-Ukraina stanie się siłą napędową, która zbliży Ukrainę do NATO. Standardy NATO, planowanie zdolności i reforma obronności mają kluczowe znaczenie dla tego procesu. Niemcy wnoszą dodatkowy wkład w wysokości 11,5 mln euro do Funduszu Powierniczego NATO-Ukraina», powiedziała niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock.
Der NATO-Ukraine-Rat wird der Arbeitsmotor, mit dem die Ukraine immer näher an die NATO rückt. NATO-Standards, Fähigkeitsplanung und Streitkräftereform sind zentral auf diesem Weg. Deutschland gibt dafür 11,5 Mio. Euro zusätzlich in den NATO-Ukraine Trustfund. - @ABaerbock 2/3
— Auswärtiges Amt (@AuswaertigesAmt) November 29, 2023
Jednocześnie niemiecka minister spraw zagranicznych zwróciła uwagę na spadek zainteresowania opinii publicznej wojną rosji przeciwko Ukrainie.
«Obecnie uwaga poświęcana Ukrainie zanika w oczach opinii publicznej, a szkoda. Rosyjskie ataki na infrastrukturę cywilną są silniejsze niż kiedykolwiek. Dlatego wszyscy musimy pracować nad dalszym wzmacnianiem zimowej tarczy obronnej Ukrainy», - powiedziała Baerbock.
Ukraińcy są jednak mniej optymistycznie nastawieni do przystąpienia naszego kraju do NATO. Obecnie 77% respondentów opowiada się za takim krokiem, w porównaniu do 83% w lipcu.
Obecnie wskaźnik poparcia dla członkostwa kraju w Sojuszu jest na tym samym poziomie, co na początku pełnej inwazji rosji w marcu 2022 roku. Zamiast tego 5% respondentów nie chciałoby, aby Ukraina przystąpiła do NATO, 15% nie zagłosowałoby, a 3% jest niezdecydowanych.
Jednocześnie rosja po raz kolejny przygotowuje się do walki z NATO. Wiceminister spraw zagranicznych Sergei Ryabkov powiedział, że nie wyklucza «konfliktu zbrojnego».
«Jesteśmy gotowi, jak już pokazaliśmy, bronić naszych interesów narodowych wszelkimi dostępnymi nam środkami"
W wywiadzie dla propagandowego portalu Izwiestia, Ryabkov stwierdził również, że możliwość eskalacji rzekomo «zależy od Sojuszu Północnoatlantyckiego» i wyraził wątpliwości, czy stosunki między rosją a NATO «zostaną przywrócone w takiej czy innej formie w dającej się przewidzieć przyszłości».
Głośne sprawy sądowe i zatrzymania
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniła przestępcę, który nielegalnie rozpowszechniał informacje o zmasowanym ataku lotniczym rosji na Odesę w nocy 5 listopada.
Według SBU, przestępca sfilmował pracę ukraińskiej obrony przeciwlotniczej kamerą telefonu komórkowego i opublikował odpowiednie pliki multimedialne na swojej stronie TikTok. W opisie mężczyzna wskazał dokładne miejsce i czas strzelaniny.
Według śledztwa, sprawcą był 35-letni mieszkaniec Odesy, który wcześniej odbywał karę za kradzieże i rozboje.
Podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono telefon komórkowy, którego używał do nielegalnego filmowania i rozpowszechniania filmów z działań bojowych Sił Obronnych.
Obecnie podejmowane są decyzje w sprawie wyboru środka zapobiegawczego w postaci aresztu.
Deputowany Serhiy Labaziuk, który jest podejrzany o łapówkarstwo, przebywa w areszcie tymczasowym od niecałej doby. Dziś został zwolniony za kaucją w wysokości 40,26 mln UAH. Należy zauważyć, że Labaziuk jest podejrzany o przekupywanie najwyższych urzędników Ministerstwa Infrastruktury.
Organy ścigania w Chersoniu zatrzymały kolaboranta, który pomógł okupantom w przeprowadzeniu tzw. referendum w sprawie przystąpienia regionu do rosji w ubiegłym roku.
Według Chersońskiej Prokuratury Obwodowej, we wrześniu 2022 roku 56-letni podejrzany objął stanowisko «sekretarza obwodowej komisji wyborczej», która działała w Chersoniu. Została ona utworzona przez władze okupacyjne w celu przeprowadzenia pseudo-referendum w sprawie secesji od Ukrainy i przyłączenia tymczasowo okupowanego terytorium regionu do rosji.
Prowadził również ewidencję «frekwencji wyborczej», a wyniki «głosowania» wraz z protokołami przekazywał do Centralnej Komisji Wyborczej w celu dalszego fałszowania wyników na korzyść Kremla.
Kolaborantowi doręczono zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa kolaboracji. Sankcja z tego artykułu przewiduje do 10 lat więzienia.
Również krymska «senator», która wspierała działania agresora i usprawiedliwiała wojnę przeciwko Ukrainie, została zaocznie skazana na 11 lat więzienia w Ukrainie. Kobieta wielokrotnie wypowiadała się w mediach propagandowych państwa-agresora, popierając działania okupantów.
644 dni wojny
W ciągu ostatniej doby straty rosyjskiej armii w Ukrainie wyniosły 1140 osób, 15 czołgów, 27 transporterów opancerzonych i 32 systemy artyleryjskie.
W samym sektorze Tawrija Siły Obronne zabiły 639 okupantów, a czterech kolejnych poddało się.
Ponadto zniszczono 48 sztuk sprzętu wojskowego wroga - 4 czołgi, 7 transporterów opancerzonych, 4 systemy artyleryjskie, 22 BSP, 9 pojazdów, 1 sztukę sprzętu specjalnego i 1 inny ważny obiekt wroga, 33 sztuki sprzętu zostały uszkodzone.
Tej nocy aktywne były również siły obrony powietrznej. W nocy rosyjskie wojska wystrzeliły nad terytorium Ukrainy 21 dronów kamikadze typu Shahed i trzy pociski manewrujące X-59.
«W nocy 29 listopada 2023 r. wróg zaatakował bezzałogowymi samolotami uderzeniowymi typu Shahed w kierunku Primorsko-Achtarsk, a także pociskami kierowanymi X-59 z przestrzeni powietrznej okupowanego obwodu chersońskiego», - podały Siły Powietrzne w oświadczeniu.
Głównym celem wroga był region Chmielnicki, gdzie w wyniku nocnego ataku uszkodzone zostały pomieszczenia przedsiębiorstwa rolnego.
«W wyniku ataku w dzielnicy Szepetiwka uszkodzony został dach, okna i drzwi przedsiębiorstwa rolnego. Wszystkie odpowiednie służby pracują», - powiedział Serhiy Tyurin, pierwszy zastępca szefa Chmielnickiej Obwodowej Administracji Wojskowej.
Nie było informacji o rannych lub zabitych.
Kolejny rosyjski generał został «zabity» w wojnie z Ukrainą. Był to generał dywizji Vladimir Zavadsky, który był zastępcą 14 Korpusu Armii Rosyjskich Sił Zbrojnych.
Według rosyjskich propagandystów, generał eksplodował na minie 28 listopada około godziny 14:30. Jednocześnie prokremlowskie media nie podają, gdzie dokładnie to się stało. W chwili śmierci Zavadsky był zastępcą 14 Korpusu Armii rosyjskich Sił Zbrojnych.
Ponadto pojawiły się informacje o śmierci okupantów w Chersoniu. Według ruchu oporu, 28 listopada ukraińscy obrońcy zaatakowali budynek z rosjanami podczas wrogiego spotkania. W wyniku udanych działań zginęło pięciu rosyjskich wojskowych.
«Wczoraj, dzięki informacjom dostarczonym przez podziemie i zaniepokojonych lokalnych mieszkańców, budynek, w którym odbywało się spotkanie okupantów w tymczasowo okupowanej wsi Juwilejka w obwodzie chersońskim, został uderzony», - czytamy w oświadczeniu.
Ukraińskie wiadomości
Prezydent Volodymyr Zelenskyy przybył do obwodu odeskiego, aby odbyć spotkanie w sprawie obrony południowej Ukrainy i transportu zboża drogą morską.
«Dzisiaj pracujemy w obwodzie odeskim. Zaczęliśmy od raportów wojskowych i spotkania w sprawie obrony regionu. Jest wiele ważnych kwestii. Sytuacja operacyjna i działania bojowe w obszarze odpowiedzialności Centrum Operacji Sił Połączonych Odesa. Sytuacja na Morzu Czarnym, działania przeciwminowe i zapewnienie bezpieczeństwa «korytarza zbożowego». Praca obrony powietrznej obwodu odeskiego, osłona powietrzna Odesy, infrastruktura «korytarza zbożowego» i nasze brygady», - napisał Zelenskyy.
W Ukrainie wzrosła liczba ofiar śmiertelnych z powodu złej pogody. Szef MSW Ihor Klymenko powiedział, że w wyniku śnieżycy zginęło 12 osób, a 23 zostały ranne, w tym dwoje dzieci.
Ponadto 521 miejscowości w 11 regionach pozostaje bez prądu.
Jednocześnie zniesiono ograniczenia drogowe w obwodzie odeskim. O godzinie 08:00 29 listopada zniesiono ograniczenia na całej długości autostrady Odesa-Kuczurgan. Tym samym wszystkie drogi w regionie są teraz otwarte.
Wywiad Obronny Ukrainy poinformował, że żona szefa agencji, Marianna Budanova, została otruta arszenikiem i rtęcią.
Wcześniej źródła w GUR informowały, że żona Budanova została otruta metalami ciężkimi i «najprawdopodobniej poprzez żywność».
Wiadomości ze świata
Sekretarz stanu USA Anthony Blinken weźmie udział w spotkaniu OBWE, na które zaproszono rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Sergeya Lavrova.
"Szanujemy zdolność każdego kraju do podjęcia decyzji, czy powinien w nim uczestniczyć. Uważamy, że jest to przydatne forum do współpracy z członkami OBWE i dlatego weźmiemy w nim udział"
Jednak rzecznik Departamentu Stanu powiedział, że spotkanie z Lavrovem «nie jest oczekiwane».
Jednak ministrowie obrony krajów należących do Połączonych Sił Ekspedycyjnych podjęli wspólną decyzję o zintensyfikowaniu patroli na Morzu Północnym i Bałtyckim. Dotyczy to Wielkiej Brytanii, Szwecji, Danii, Finlandii, Norwegii, Łotwy, Litwy, Estonii i Holandii.
Według szwedzkiego ministra obrony Paula Johnsona, decyzja ta była odpowiedzią na globalną sytuację bezpieczeństwa i została opracowana w ścisłej współpracy z NATO.
«Mówimy o nadzorze morskim, około 20 okrętów wojennych będzie działać na Morzu Bałtyckim, a także w niektórych częściach Północnego Atlantyku, aby uwzględnić sytuację bezpieczeństwa i lepiej chronić krytyczną infrastrukturę pod wodą. Jest to symptom bardzo poważnej sytuacji bezpieczeństwa na świecie, ale szczególnie w naszym własnym regionie, i musimy być w stanie wykonywać tego rodzaju operacje, aby chronić infrastrukturę krytyczną, a także wysyłać sygnały do rosji», - powiedział Jonsson.
Nie jest to zaskakujące. W końcu rosja planuje rekordowy wzrost budżetu obronnego, aby kontynuować wojnę przeciwko Ukrainie.
Według ISW, rosyjski budżet federalny na 2024 r. przewiduje wydatki rządowe w wysokości 412,5 mld USD, z czego około 157,5 mld USD planuje się wydać na obronę i egzekwowanie prawa, co stanowi 39% wszystkich wydatków rządu federalnego.
Warto zauważyć, że w 2023 r. rosyjskie Ministerstwo Finansów przeznaczyło 72,1 mld USD na obronę. Kwota ta jest jednak prawdopodobnie wyższa, biorąc pod uwagę, że duża część rosyjskiego budżetu federalnego jest niejawna.
Jednak nawet duże zastrzyki finansowe nie pomagają Rosji w ochronie jej terytorium. W szczególności przed atakami dronów. Dziś mer Moskwy Sergei Sobianin powiedział, że rano nieznany dron został zestrzelony nad dzielnicą podolską.
"Siły obrony powietrznej w okręgu miejskim Podolsk odparły atak drona lecącego w kierunku Moskwy. Według wstępnych danych na miejscu katastrofy nie było żadnych szkód ani ofiar. Służby ratunkowe pracują na miejscu zdarzenia"
Tymczasem inni nasi sąsiedzi nadal blokują ukraińskie produkty i przewoźników. W szczególności rząd Słowacji, kierowany przez premiera Roberta Fico, postanowił rozszerzyć zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy i zaostrzyć zasady tranzytu.
Oprócz pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika, zakaz będzie dotyczył również importu miodu, cukru, słodu i soi.
W Polsce pojawili się jednak politycy, którzy sprzeciwiają się blokadzie granicy z Ukrainą. Lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zarzucił polskiemu rządowi bezczynność w sytuacji blokady przejść granicznych na granicy z Ukrainą.
"Ta bezczynność jest nie do wybaczenia". "Narażamy w ten sposób relacje polsko-ukraińskie i nie pilnujemy polskich interesów"
