Produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii spadła do najniższego poziomu od 72 lat

W pierwszej połowie 2025 roku produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii spadła do najniższego poziomu od 1953 roku — jeśli nie liczyć załamania podczas pandemii w 2020 roku.
Informację tę podaje The Guardian, powołując się na dane Brytyjskiego Stowarzyszenia Producentów i Sprzedawców Samochodów (SMMT).
Od stycznia do czerwca tego roku w Wielkiej Brytanii wyprodukowano 417 200 samochodów — o 12% mniej niż w tym samym okresie 2024 roku. Główną przyczyną spadku są cła nałożone przez Stany Zjednoczone na import brytyjskich aut.
„25-procentowe taryfy, wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa, zmusiły firmy Bentley, Rolls-Royce i Jaguar Land Rover do tymczasowego wstrzymania dostaw na rynek amerykański od kwietnia” — informuje SMMT.
Chociaż w czerwcu produkcja wzrosła o 7% w porównaniu z czerwcem 2024 roku, eksperci wskazują na ryzyko długoterminowego spadku. Obecne porozumienie handlowe z Waszyngtonem pozwala na eksport jedynie 100 000 samochodów rocznie ze zredukowanym cłem w wysokości 10%.
Dodatkowym destabilizującym czynnikiem są dotacje na samochody elektryczne — do 3750 funtów na pojazd. Producenci twierdzą, że warunki programu pozostają niejasne, co utrudnia planowanie i wdrażanie nowych modeli.
Przypomnijmy, że chińskie Ministerstwo Handlu wezwało na „dywanik” czołowych producentów samochodów, w tym BYD i Dongfeng Motor, z powodu rozpowszechniania schematu sprzedaży tzw. „używanych samochodów”, które w rzeczywistości nigdy nie były używane.
Ponadto japońska firma Toyota Motor Corp. w 2024 roku utrzymała tytuł największego producenta samochodów na świecie pod względem sprzedaży.
