Popularność Dublina wśród turystów wzrosła o 551% dzięki Netflixowi

Popularność Dublina wśród turystów wzrosła aż o 551% po premierze serialu „Dom Guinnessów” (House of Guinness) na Netflixie. Serial opowiada prawdziwą historię irlandzkiej rodziny, stojącej za światowej sławy browarem.
Informuje o tym Daily Mail.
Serial, który miał premierę we wrześniu, szybko zajął pierwsze miejsce w Top 10 najchętniej oglądanych programów w Wielkiej Brytanii i znacząco zwiększył zainteresowanie kultowymi miejscami w mieście. Szczególnie wzrosło zainteresowanie firmą „Guinness Storehouse” aż o 108% w ciągu jednego dnia. Serial, który pokazuje historię rodziny założycieli browaru, zwrócił uwagę na charakterystyczne atrakcje, w tym browary St James' Gate oraz Guinness Storehouse.
W związku z tym wzrostem popularności Dublin został również nazwany najpopularniejszym międzynarodowym kierunkiem dla Brytyjczyków wylatujących z Wielkiej Brytanii w pierwszych sześciu miesiącach roku.
Pomimo turystycznego boomu, nowe badanie wykazało, że Dublin jest piątym najtrudniejszym miastem na świecie do prowadzenia samochodu. Eksperci z Nationwide Vehicle Contracts ostrzegają odwiedzających przed krytycznym czynnikiem, na który warto zwrócić uwagę – ruchem drogowym i nawigacją. Miasto zajmuje dziesiąte miejsce na liście najbardziej zakorkowanych miast świata według TomTom, z poziomem korków wynoszącym 47%.
Przypomnijmy, że Johnny Depp zagra szatana w nowej komedii Terry’ego Gilliama.
Ponadto firma Disney ogłosiła zwolnienie setek pracowników na całym świecie w działach filmowych, telewizyjnych oraz finansowych.
