Dolar umacnia się wobec światowych walut po ataku USA na Iran — Reuters

Po amerykańskim nalocie na irańskie obiekty jądrowe dolar gwałtownie umocnił się wobec światowych walut.

Informuje o tym Reuters.

Inwestorzy na świecie szukają „bezpiecznych przystani” w stabilnych aktywach, co tradycyjnie wzmacnia pozycję amerykańskiej waluty. Rynki walutowe pozostają napięte, ponieważ wszyscy oczekują oficjalnej reakcji Teheranu na działania Waszyngtonu.

23 czerwca na rynku ropy nastąpiły znaczące zmiany — cena ropy Brent wzrosła do pięciomiesięcznego maksimum, osiągając poziom 78,5 dolara za baryłkę. Jednocześnie światowe indeksy giełdowe zanotowały spadki po wypowiedziach prezydenta USA Donalda Trumpa o możliwej zmianie reżimu w Iranie.

To jeszcze bardziej wzmocniło nerwowość na rynkach finansowych.

Na rynku walutowym euro spadło o 0,33% do poziomu 1,1484 dolara, a dolar australijski, często traktowany jako wskaźnik ryzyka, obniżył się do miesięcznego minimum — o 0,67% do 0,6408 dolara.

Indeks dolara, śledzący jego kurs wobec sześciu głównych światowych walut, wzrósł o 0,12% i osiągnął 99,037 punktów. Amerykańska waluta również zwiększyła presję na waluty azjatyckie — dolar umocnił się o 0,52% względem jena do poziomu 146,81 po osiągnięciu miesięcznego szczytu.

Analitycy finansowi zauważają, że rynki pozostają ostrożne. Strateg walutowy Karol Kong z Commonwealth Bank of Australia podkreśla, że dalsza dynamika kursów będzie zależeć od reakcji Iranu, Izraela i USA.

Bezpieczne waluty, takie jak dolar i jen, mogą kontynuować wzrost w przypadku dalszej eskalacji.

Japonia, która importuje ponad 90% swojej ropy z Bliskiego Wschodu, jest wrażliwa na skoki cen ropy. Stratedzy Bank of America uważają, że para „dolar–jen” może jeszcze wzrosnąć, jeśli ceny ropy pozostaną wysokie.

Tymczasem USA pozostają niezależne energetycznie, co daje dodatkową przewagę amerykańskiej walucie na tle napięć geopolitycznych.

Iran obiecał „chronić się” po tym, jak USA zrzuciły 12-tonowe bomby penetrujące na górski masyw nad irańskim obiektem jądrowym Fordo.

W odpowiedzi parlament Iranu zatwierdził zamknięcie cieśniny Ormuz — jednego z kluczowych światowych szlaków energetycznych, przez który przechodzi niemal jedna czwarta światowego eksportu ropy.

Przypomnijmy, że Iran ostro potępił nocne ataki USA na swoje obiekty jądrowe, oskarżając Waszyngton o sabotowanie wysiłków dyplomatycznych.

Informowaliśmy również, że armia Izraela ogłosiła zakończenie kolejnej fali uderzeń na zachodnią część Iranu i Teheranu. W atakach trafiono obiekty rakietowe, satelity oraz systemy przeciwlotnicze.