Rok 2025 był dla drużyny esportowej Leo Team bardzo intensywny. Lwy przez cały sezon prezentowały stabilny rozwój i stawiały godny opór rywalom. Zmiany w składzie, ważne mecze, emocjonujące serie oraz ciągła praca nad grą stały się fundamentem tego roku.
Jednak droga do sukcesu nie była łatwa. Leo Team musiała zmierzyć się z poważnymi trudnościami. UA.NEWS ekskluzywnie przedstawia podsumowanie 2025 roku dla Leo Team.
Główne turnieje Leo Team w 2025 roku
W 2025 roku Leo Team brała udział w licznych turniejach i ligach online, stopniowo podnosząc swój poziom. Poniżej przedstawiono najważniejsze rozgrywki i osiągnięcia zespołu w minionym roku:
PGL Bucharest 2025: Europe Closed Qualifier
Były to internetowe kwalifikacje wśród europejskich drużyn w CS2. Odbywały się w dniach 7–12 marca 2025 roku i dawały przepustkę na turniej PGL Bucharest 2025.
W kwalifikacjach Leo Team awansowała do Europe Closed Qualifier (zamkniętych europejskich kwalifikacji do dużego turnieju międzynarodowego, w których biorą udział zespoły zaproszone oraz te, które przeszły otwarte eliminacje) turnieju PGL Bucharest 2025 i już w pierwszym meczu pokonała Metizport (europejską drużynę z Norwegii, poziomu tier-2). Następnie Leo Team dotarła do półfinału dolnej drabinki, jednak uległa zespołom Apogee (polska drużyna, która przeszła całą drogę w PGL Bucharest 2025 Europe Closed Qualifier i wygrała kwalifikacje, zdobywając miejsce w turnieju głównym) oraz fnatic (legendarna organizacja z ogromną historią w Counter-Strike, w tym z tytułami na turniejach Major, stale obecna na najwyższym poziomie sceny).
Dla Leo był to jeden z najmocniejszych momentów sezonu, ponieważ drużyna po raz pierwszy naprawdę poczuła poziom rywalizacji z czołowymi przeciwnikami na oficjalnej scenie.
European Pro League Season 25
European Pro League to europejska liga online w CS2, w której zespoły przechodzą przez fazę grupową i play-offy, walcząc o nagrody pieniężne oraz punkty rankingowe. W 2025 roku 25. sezon rozgrywek trwał od maja do czerwca i stał się jednym z istotnych etapów sezonu dla Leo Team.
Podczas European Pro League Season 25 Leo Team zaprezentowała się bardzo solidnie i dotarła do decydujących spotkań. Drużyna zakończyła turniej na 3. miejscu, ustępując zespołom WildLotus (europejskiej drużynie CS2, która zajęła 2. miejsce w turnieju) oraz Kubix (organizacji esportowej z Kosowa, która została mistrzem rozgrywek).
Ten wynik stał się ważnym potwierdzeniem stabilności Leo Team na poziomie europejskich lig profesjonalnych. Pokazał, że zespół potrafi konsekwentnie pokonywać rywali o zbliżonym poziomie w dłuższej perspektywie sezonu.
ESEA Advanced League – Sezony 54–55
Jest to część rozgrywek ESEA League w CS2, w ramach których zespoły rywalizują w europejskim sezonie online, przechodzą fazę grupową i play-offy oraz walczą o nagrody pieniężne i sportowy progres w systemie ligowym. W 2025 roku dla Leo Team szczególnie istotne były dwa kolejne sezony — Season 54 i Season 55. Oba turnieje odbywały się w formule online.
Pierwszy sezon trwał od 2 do 20 września, z pulą nagród w wysokości 7 500 dolarów i udziałem 24 drużyn. W tym sezonie Leo Team zakończyła rywalizację na miejscach 17–24.
Drugi turniej odbywał się w dniach 5–12 listopada i również dysponował pulą nagród 7 500 dolarów. Tym razem Leo Team zaprezentowała się znacznie lepiej, kończąc sezon na miejscach 7–8, zdecydowanie bliżej czołowej części tabeli.
Choć nie udało się wywalczyć awansu do wyższej dywizji, mecze te pozwoliły zespołowi zdobyć cenne doświadczenie oraz znacząco poprawić grę zespołową.
Champion of Champions Tour (CCT)
Champion of Champions Tour to międzynarodowa seria turniejów online w CS2, która od 2022 roku funkcjonuje jako „ekosystem ligowy” dla drużyn z różnych regionów i o różnym poziomie zaawansowania. W ramach CCT regularnie odbywają się europejskie wydarzenia, w których zespoły rywalizują poprzez etapy takie jak Play-In i play-offy, walcząc o nagrody pieniężne oraz punkty rankingowe.
W 2025 roku Leo Team regularnie brała udział w turniejach z cyklu CCT. Kapitan marat2k przyznaje, że najtrudniejsze były te etapy, w których drużynie nie udało się przejść fazy Play-In. Jednak pod koniec sezonu Leo zaliczyła najbardziej imponujący skok formy w tej serii. Podczas CCT Season 3 Europe Series 11 (turniej online, Europa, 11–23 listopada 2025, pula nagród 50 000 dolarów) Lwy dotarły do półfinału i zakończyły zawody na miejscach 3–4, ulegając późniejszym mistrzom — zespołowi EYEBALLERS (który według rankingu HLTV zajmuje obecnie 33. miejsce na świecie). W trakcie rozgrywek CCT Leo Team zapisała się w pamięci również zwycięstwami nad zespołami Team 500 (solidna europejska drużyna CS2 poziomu tier-2 z bułgarskim trzonem, regularnie występująca w kwalifikacjach i ligach online) oraz BIG (znana niemiecka organizacja CS2 z Berlina, od wielu lat rywalizująca na wysokim poziomie europejskiej sceny).
NODWIN Clutch oraz inne ligi
Leo Team nie pominęła także nowych dla siebie formatów, takich jak NODWIN Clutch Series — cykl europejskich turniejów online z pulą nagród na poziomie 25 000 dolarów.
Jesienią drużyna przeszła zamknięte kwalifikacje i uzyskała możliwość gry w głównym sezonie NODWIN Clutch Series 1, a następnie również w Series 3. Mecze te okazały się wartościowym sprawdzianem odświeżonego składu i pozwoliły ocenić poziom rywalizacji na dłuższym dystansie.
Równolegle Leo Team zdobywała punkty i pewność siebie w United21 League (Season 42). Był to krótki europejski turniej online rozgrywany w dniach 15–22 grudnia, z pulą nagród 10 000 dolarów. Zawody odbywały się w formacie Bo3 oraz play-offów z podwójną eliminacją. Kluczowym zwycięstwem Leo w tym okresie była seria przeciwko NAVI Junior w dolnej drabince. Lwy pokonały rywali wynikiem 2:0 (13:11 na Dust2 i 13:5 na Inferno). Ostatecznie drużyna zakończyła turniej na miejscach 5–6, zdobywając kolejną cenną porcję meczowego doświadczenia pod koniec roku.
Leo Team regularnie prezentowała się także w regionalnych turniejach online. Zespół wziął udział m.in. w jednodniowych kwalifikacjach online w Europie Wschodniej do RES Showdown 2: BLAST Premier Rising Event, gdzie zajął miejsca 3–4.
Podsumowując, rok 2025 był dla Leo Team wyjątkowo produktywny. Drużyna rozegrała wiele spotkań na dłuższym dystansie, regularnie uczestniczyła w ligach i kwalifikacjach oraz stopniowo podnosiła poziom swojej gry.
Ranking Leo Team na świecie i w Europie
Pod względem rankingowym rok 2025 okazał się dla Leo Team wyjątkowo udany. Na arenie światowej Lwy przez większą część sezonu utrzymywały się w okolicach top 80, a w najlepszych momentach awansowały jeszcze wyżej. Po udanych występach w kwalifikacjach PGL w lutym drużyna wdarła się do pierwszej siedemdziesiątki. Według danych HLTV ustanowiła własny rekord, docierając do 63. miejsca w światowym rankingu. Jest to rekordowe osiągnięcie dla zespołu, który jeszcze na początku roku nie znajdował się nawet w pierwszej setce najlepszych drużyn.
W regionie europejskim Leo Team również ugruntowała swoją pozycję wśród liderów drugiego szczebla. Ukraiński skład stabilnie plasował się w top 60 Europy według rankingu i na równych zasadach rywalizował z innymi czołowymi zespołami swojego poziomu.
Taki progres rankingowy był możliwy dzięki serii udanych meczów i występów turniejowych. Zwycięstwa nad solidnymi drużynami oraz godna postawa przeciwko silnym rywalom pozytywnie wpłynęły na punkty rankingowe. Zespół stopniowo wspinał się w tabelach i umocnił swoją pozycję jako jeden z najbardziej perspektywicznych kolektywów Ukrainy i Europy.
Leo Team o roku 2025
W tym roku Leo Team wielokrotnie udowodniła, że potrafi nie tylko wygrywać mecze, ale również rozwijać się z turnieju na turniej. Za suchymi liczbami rankingów i drabinkami play-offów kryły się trudne decyzje oraz momenty, w których drużyna sprawdzała swój charakter.
Leo Team podzieliła się z UA.NEWS szczegółami tego intensywnego roku.
Trener zespołu — Dmytro „Rjy” Czumak
„Rok 2025 był dla nas przede wszystkim rokiem grania na dystansie oraz dojrzewania zespołu w realnych meczach. Graliśmy w wielu różnych formatach i to właśnie dało najlepszy obraz naszego poziomu. Czasami nie udawało się przejść etapu Play-In, innym razem robiliśmy jakościowy krok naprzód, ale pod koniec roku progres był już wyraźnie odczuwalny — zarówno w wynikach, jak i w samej grze.
Szczególnie ważnym momentem 2025 roku były zmiany w składzie i to, jak zespół zaadaptował się po dołączeniu Denysa. Musieliśmy szybko przebudować role, komunikację i decyzje podejmowane w trakcie rund, wyeliminować zbędny chaos i doprowadzić kluczowe działania do automatyzmu. Widzę Leo Team jako dojrzałą drużynę, która nie boi się silnych rywali i nie lekceważy słabszych. Naszym celem są stabilne zwycięstwa online i offline, bez przypadkowych przebłysków.”
Kyrył „marat2k” Samsoniuk
Kapitan Leo Team, Kyrył „marat2k” Samsoniuk, otwarcie nazywa najważniejszą decyzją 2025 roku zmianę w składzie. Według niego to właśnie dołączenie Denysa „amster” stało się punktem zwrotnym dla drużyny:
„Z przyjściem Denysa wiele się zmieniło. Była to prawdopodobnie najtrudniejsza, a jednocześnie najbardziej potrzebna decyzja w tym roku.”
Marat2k podkreśla, że amster dodał drużynie elastyczności i siły w podejmowaniu decyzji. Jako lurker (zawodnik, który często działa niezależnie od zespołu, zbiera informacje o przeciwniku, wywiera presję z flanki i atakuje z nieoczekiwanych pozycji) Denys tworzy przestrzeń na mapie i otwiera możliwości dla zupełnie nowych pomysłów — i co najważniejsze, robi to w momentach najbardziej potrzebnych dla zespołu.
Wśród najbardziej wymownych meczów sezonu kapitan wyróżnia trzy historie — każdą inną pod względem emocji i okoliczności.
Mecz przeciwko Team 500 był dla zespołu nie tylko sportowym wyzwaniem, ale także ogromną próbą psychiczną. Powodem były masowe przerwy w dostawie prądu, przez które w pewnym momencie spotkanie mogło w ogóle się nie odbyć.
Seria z Tricked była dla Leo pierwszą w tym roku. Według Kyryła była ona najbardziej emocjonalna i — być może — najlepsza pod względem odczuć.
Z kolei mecz z BIG określa jako „piękny” w wykonaniu zespołu. Dla niego to dowód, że Leo potrafi utrzymać wysoki poziom nawet w starciach z uznanymi markami.
„Najlepszym turniejem dla nas był PGL Bucharest Closed Qualifier. To była nasza pierwsza prawdziwa okazja, by się pokazać — i wykorzystaliśmy ją już w pierwszym meczu przeciwko Metizport. Z dnia na dzień wszystko układało się coraz lepiej. Przegraliśmy z przyszłym zwycięzcą Apogee i rozegraliśmy dobry mecz przeciwko fnatic.”
Zapytany o problemy i sukcesy Kyrył odpowiada krótko:
„Problemów nie warto wynosić na pokaz. A sukces to konsekwencja dobrych decyzji i właściwego nastawienia.”
Plan na 2026 rok jest jasno określony: głównym priorytetem jest stabilność, drugim celem — pierwszy turniej LAN i godny występ, a trzecim — „przebicie własnego sufitu”.
Denys „amster” Laszczenko
Amster dołączył do Lwów pod koniec lata 2025 roku i przyznaje, że łatwo zaadaptował się w nowym zespole:
„Adaptacja przebiegła normalnie, ponieważ drużyna pracuje bardzo zgranie. Nie było żadnych problemów”.
Opowiada, że naprawdę poczuł się częścią składu już podczas pierwszych wspólnych turniejów — w szczególności w trakcie meczów w seriach CCT oraz NODWIN Clutch, gdzie po raz pierwszy oficjalnie zagrał w barwach Leo Team.
„Najlepszym meczem dla mnie było spotkanie przeciwko K27. W sezonie było wiele dobrych gier, ale właśnie tam poczułem, że zagrałem maksymalnie poprawnie. Dobrze czytałem grę, robiłem to, co było potrzebne, a współpraca z chłopakami była znakomita”.
Amster zaznacza, że w ligach takich jak CCT gra się bardziej komfortowo, ponieważ liczy się dystans — można popełnić błąd i później go naprawić. Z kolei w zamkniętych kwalifikacjach jest trudniej, bo rywalizuje tam wiele silnych drużyn i błędy rzadko są wybaczane.
„W przyszłym roku planuję pracować nad kontrolą pozycji i przekazywaniem jakościowych informacji, tak aby wszystko działało automatycznie. Chcę, by moje ruchy były bardziej precyzyjne i szybsze. Naszym celem jest umocnienie się w top 50 — być może już do lata”.
Mychajło „Malkiss” Szulha
Snajper zespołu podkreśla znaczący osobisty progres w 2025 roku.
Najbardziej — jak sam mówi — poprawił celność strzałów (aim) oraz szybkość podejmowania decyzji w trudnych sytuacjach. Malkiss lepiej zaczął rozumieć grę: przewidywać, gdzie pojawi się przeciwnik i jak potoczy się runda. Szczególnie odczuł to w meczu przeciwko Tricked, a także w spotkaniu z Team 500, gdzie — jak twierdzi — poruszał się po mapie pewniej i zajmował lepsze pozycje.
„Najsilniejszą mapą dla mnie jest Mirage. Dobrze czuję tam pozycje, mogę zdobywać kluczowe fragi snajperskie i kontrolować mapę. Najsłabszą mapą jest natomiast Nuke — trudniej tam zsynchronizować się z zespołem i czasami po prostu brakuje mi przestrzeni do skutecznych działań”.
W 2026 roku Mychajło planuje więcej trenować, w szczególności na Faceit (platformie online do gry w CS2, umożliwiającej rywalizację w systemie rankingowym, dobór przeciwników według poziomu oraz udział w ligach i turniejach), a także dopracowywać „drobiazgi” istotne dla snajpera — przede wszystkim poruszanie się w grze i pozycjonowanie.
„Ogólnie rzecz biorąc, mieliśmy bardzo dobry sezon” — podsumowuje Malkiss.
Ołeksandr „kL1o” Zacharczuk
Dla kL1o rok 2025 był testem elastyczności jego roli w zespole. Przyznaje, że najtrudniejsze było znalezienie balansu między własnymi ambicjami indywidualnymi a potrzebami drużyny.
kL1o opowiada, że w ciągu roku Leo Team wykonała ogromną pracę nad pulą map. Zespół nauczył się i przygotował do oficjalnych meczów wszystkie siedem map turniejowych, co stanowiło osobne wyzwanie dla kL1o jako koordynatora. Jak podkreśla, zebranie ogromnej ilości informacji dotyczących wszystkich map w jeden spójny system było bardzo trudne, jednak dziś jest to już przewaga zespołu.
Za najbardziej odpowiedzialny mecz sezonu Ołeksandr uznaje spotkanie przeciwko BIG — właśnie tam Leo „podniosła poprzeczkę” i chciała pokazać maksimum swoich możliwości. Zaznacza również, że w takich meczach dobrze radzi sobie z presją:
„Nie odczuwałem stresu. Najważniejsze to utrzymać właściwe nastawienie”.
W 2026 rok kL1o wchodzi z prostym celem — iść naprzód w kierunku top 50 i dalej rozwijać się jako profesjonalista.
Maksym „OneUn1que” Szybko
Za najcenniejszą rutynową czynność w 2025 roku OneUn1que uznaje regularne oglądanie własnych nagrań demo oraz analizę błędów. Pomogło mu to lepiej rozumieć grę i skuteczniej przygotowywać się do rywali.
OneUn1que podkreśla, że największą siłą Leo Team jest stabilność. Drużyna często grała bardziej równo niż przeciwnicy i rzadziej notowała spadki formy w trakcie meczów. Sam najbardziej lubi grać jako pierwszy numer — czuje się komfortowo, wychodząc na przód i otwierając rundy. W ten sposób narzuca tempo i tworzy okazje dla zespołu.
„Moim celem na 2026 rok jest gra w drużynie z top 50. Chcę również poprawić szybkość oraz rozumienie gry”.
Alona Szewcowa, współzałożycielka organizacji esportowej Leo Team nazywa rok 2025 sezonem, który zahartował drużynę nie tylko wynikami, ale przede wszystkim codzienną pracą i dyscypliną:
„Rok 2025 był dla Leo Team rokiem wzrostu i dojrzewania. Zespół przeszedł przez ważne zmiany w składzie, rozegrał wiele meczów na dystansie oraz doświadczył momentów, które sprawdzają charakter nie gorzej niż play-offy. Najcenniejszą lekcją tego sezonu było zrozumienie własnego poziomu i tego, jak systematycznie go podnosić. Drużyna stała się bardziej elastyczna w grze, spokojniejsza w podejmowaniu decyzji i bardziej wymagająca wobec siebie. Widzimy, że fundament już istnieje i działa w oficjalnych meczach, a nie tylko na treningach.
Chcę również serdecznie podziękować wszystkim, którzy byli z nami w tym roku. Przede wszystkim zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu za dyscyplinę, wytrwałość i codzienną pracę, której często nie widać z zewnątrz. Dziękujemy naszym partnerom oraz osobom wspierającym drużynę organizacyjnie i technicznie — za zaufanie i wsparcie na każdym etapie. Szczególne podziękowania kieruję do kibiców: za oglądanie naszych meczów, wiadomości, emocje, doping i obecność nawet wtedy, gdy coś się nie układało. To naprawdę się czuje i bardzo motywuje.
Zakończyliśmy 2025 rok z jasnym zrozumieniem, dokąd zmierzamy. Wasze wsparcie i uwaga dają nam siłę, by utrzymywać tempo, nie obniżać poprzeczki i stawiać ambitne cele. Obiecujemy, że w 2026 roku będziemy pracować jeszcze ciężej, by to zaufanie uzasadnić. Leo Team kontynuuje swoją drogę, a najlepsze momenty — jestem tego pewna — dopiero przed nami”.
Daria Kotul, współzałożycielka i CBDO Leo Team podsumowuje rok 2025 jako okres wymagający precyzyjnej organizacji i wytrwałości na dłuższym dystansie:
„Rok 2025 był dla Leo Team ważnym etapem systemowego rozwoju. Skupiliśmy się na budowaniu stabilnych procesów wewnątrz zespołu, podnoszeniu dyscypliny przygotowań oraz jakości współpracy drużynowej. Światowy esport rozwija się bardzo dynamicznie — rośnie konkurencja, zespoły stają się coraz lepiej zorganizowane, a o przewadze coraz częściej decydują detale przygotowań, analityka i stabilność na dystansie. Dlatego w trakcie sezonu zdobywaliśmy doświadczenie w różnych formatach rozgrywek i jasno określiliśmy obszary wymagające dalszego wzmocnienia. Kluczowe jest dla nas to, że zespół zrobił krok naprzód nie tylko w wynikach, ale również w podejściu do pracy.
Osobno dziękuję zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu za profesjonalizm i codzienną pracę. Dziękujemy partnerom za zaufanie i wsparcie, a także wszystkim osobom pomagającym organizacyjnie i technicznie. Szczególne podziękowania kieruję do kibiców za zainteresowanie drużyną i wsparcie przez cały rok. W 2026 roku Leo Team stawia sobie jasne cele: zwiększyć stabilność wyników, zaliczyć pierwszy występ LAN oraz umocnić się na wyższych pozycjach rankingowych”.
CEO Leo Team, Ołeksandr Dowżenko, zaznaczył, że rok 2025 był dla zespołu prawdziwym sprawdzianem dojrzałości:
„Rok 2025, moim zdaniem, był jednym z kluczowych etapów w rozwoju Leo Team. Przebiliśmy własny sufit i zbudowaliśmy fundament pod pewne wejście na scenę Tier-2, a już w 2026 roku planujemy się na tym poziomie umocnić i stopniowo zmierzać w kierunku Tier-1.
Sezon nie był łatwy. Część składu grała, przebywając w Ukrainie w warunkach wojny — w realiach ostrzałów, przerw w dostawie prądu i ciągłego napięcia psychicznego. Mimo to drużyna zaprezentowała się godnie i osiągnęła szereg mocnych wyników. Szczególnie dumny jestem ze zwycięstwa nad BIG jako dowodu, że potrafimy rywalizować z poważnymi przeciwnikami.
Dziękuję naszym kibicom za każdy komentarz, polubienie i wsparcie podczas transmisji oraz na platformach takich jak HLTV. Dziękuję również zarządowi organizacji — w szczególności Alonie Szewcowej, Darii Kotul, dyrektorowi sportowemu Andrijowi Maszkowowi oraz zespołowi SMM. Osobne podziękowania kieruję do sztabu szkoleniowego i głównego trenera Dmytra Czumaka za systematyczną pracę z zespołem. Wierzę, że każdy z zawodników zrobił krok naprzód i już wkrótce zobaczycie Leo Team na turniejach offline. Spokojnego nieba i zostańcie z nami. To dopiero początek”.
Na tak optymistycznej nucie Leo Team kończy rok 2025. Przed zespołem nowe wyzwania, nowy sezon i nowe szczyty, które drużyna jest zdeterminowana zdobyć. Kibice Leo Team mogą z nadzieją patrzeć w stronę 2026 roku — najciekawsze dla tego młodego i ambitnego kolektywu wciąż jeszcze przed nami.
