rosja straciła jedną czwartą eksportu pszenicy: co się stało

Eksport rosyjskiej pszenicy na rynki światowe w roku gospodarczym 2024/25 zmniejszy się o 20–25%. Przyczyną są spadek plonów, problemy logistyczne oraz zmniejszenie areałów zasiewów.
Poinformował o tym dziennik „Kommersant”.
Według szacunków Igora Pawieńskiego, szefa centrum analitycznego „Rusagrotrans”, eksport rosyjskiej pszenicy zmniejszy się o 25,2%, do poziomu 41,5 mln ton.
Dmitrij Krasnow z „Rexoft Consulting” poinformował, że w okresie styczeń–kwiecień 2025 roku wolumen dostaw spadł o 40% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a w marcu–kwietniu – aż o 60%.
Dyrektor “Sowekon” Andriej Sizow prognozuje mniejszy spadek – do 22%, czyli 40,9 mln ton. Konsensusowy prognoza Centrum Indeksów Cenowych wskazuje na spadek o 19,8% – do 41,7 mln ton.
Do głównych przyczyn ograniczenia eksportu zalicza się: słabe zbiory, niskie zapasy w regionach eksportujących oraz wysokie koszty transportu kolejowego z regionu Nadwołża. Zgodnie z oceną Związku Eksporterów i Producentów Zbóż, tegoroczne zbiory pszenicy wyniosą 82,6 mln ton – to o 16% mniej niż w roku ubiegłym.
Przyczyną spadku produkcji jest również zmniejszenie powierzchni zasiewów: według dyrektora holdingu rolniczego “Step” Andrieja Niedużki, areał zasiewów pszenicy zmniejszył się do najniższego poziomu od sześciu lat – z 36,5% do 35,4%, co oznacza spadek o 1,2 mln hektarów.
Ograniczenie dostaw potwierdza, że zboże skradzione na czasowo okupowanych terytoriach Ukrainy zostało wyczerpane, a sektor rolny federacji rosyjskiej wchodzi w fazę głębszego kryzysu – poinformował Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy.
Wcześniej w Morzu Czarnym funkcjonariusze ukraińskiej straży granicznej zatrzymali rosyjski statek przewożący pszenicę z tymczasowo okupowanego Krymu. Pływał on pod fałszywą banderą.
