Ceny ropy wzrosły w związku z eskalacją na Bliskim Wschodzie i trudnymi negocjacjami w USA
Ceny referencyjnych gatunków ropy Brent i WTI wykazały wyraźny wzrost w poniedziałek, 29 grudnia 2025 roku, odrabiając spadki z poprzednich dni.
Jak informuje Reuters, głównymi czynnikami napędzającymi rynek były nowe starcia zbrojne w Jemenie, gdzie Arabia Saudyjska przeprowadziła naloty na pozycje separatystów oraz ostra deklaracja Iranu o stanie „pełnoskalowej wojny” z krajami Zachodu i Izraelem.
Inwestorzy uważnie śledzą również rezultaty spotkania Wołodymyr Zełenski i Donald Trump w Mar-a-Lago. Mimo doniesień o uzgodnieniu około 90% punktów przyszłego planu pokojowego, brak ostatecznych porozumień w sprawach terytorialnych oraz gwarancji bezpieczeństwa ogranicza nadzieje na szybkie zakończenie wojny i zniesienie sankcji wobec rosyjskiego sektora energetycznego.
Na londyńskiej giełdzie ICE cena kontraktów futures na ropę Brent wzrosła o 0,92%, osiągając poziom 61,20 USD za baryłkę. Amerykańska ropa WTI na nowojorskiej giełdzie NYMEX podrożała o 0,9%, do 57,25 USD za baryłkę. Analitycy podkreślają, że odbicie nastąpiło po znaczących spadkach w weekend, gdy traderzy masowo sprzedawali kontrakty, licząc na przełom w rozmowach pokojowych. Rzeczywiste wyniki spotkania na Florydzie pokazały jednak, że kluczowe kwestie — kontrola nad Donbasem oraz status Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej — pozostają nierozstrzygnięte, co ponownie wprowadziło na rynek premię za ryzyko geopolityczne.
Czynniki wpływające na ceny nośników energii
- Eskalacja na Bliskim Wschodzie: Naloty Arabii Saudyjskiej na siły Południowej Rady Przejściowej w Jemenie oraz groźby Iranu dotyczące blokady strategicznych szlaków morskich zwiększyły obawy o stabilność dostaw z regionu.
- Negocjacje Trump–Zełenski: Donald Trump stwierdził, że porozumienie „być może jest bardzo blisko”, jednak jego finalizacja wymaga jeszcze kilku tygodni intensywnych konsultacji.
- Ataki na infrastrukturę: Trwające wzajemne uderzenia rosji i Ukrainy w bazy paliwowe i terminale tworzą fizyczne ryzyka dla logistyki naftowej w Europie Wschodniej.
- Nadpodaż: Pomimo konfliktów International Energy Agency prognozuje znaczną nadwyżkę podaży ropy w 2026 roku, wynikającą ze wzrostu wydobycia w USA oraz w krajach OPEC+.
Dalsza trajektoria cen ropy będzie zależeć od tego, czy zespoły Trumpa i Zełenskiego zdołają przedstawić ostateczny tekst porozumienia pokojowego w ciągu najbliższych 14 dni. Oczekuje się, że WTI będzie notowana w przedziale 55–60 USD za baryłkę, ponieważ rynek częściowo uwzględnił już możliwość „zamrożenia” konfliktu oraz stopniowego powrotu części rosyjskich wolumenów na rynki światowe.
Eksport rosyjskiej ropy osiągnął najwyższy poziom od ponad dwóch i pół roku, jednak coraz większa część surowca nie trafia do odbiorców końcowych i kumuluje się na tankowcach w pobliżu wybrzeży Indii i Chin.
Światowe ceny ropy 18 grudnia również wzrosły po doniesieniach o przygotowywaniu przez Stany Zjednoczone nowych sankcji wobec rosyjskiej ropy w przypadku odmowy Moskwy zawarcia porozumienia pokojowego z Ukrainą. Dodatkowym czynnikiem były ryzyka podaży związane z blokadą wenezuelskich tankowców.
Przypomnijmy, że ceny amerykańskiej ropy WTI spadły wcześniej poniżej 55 USD za baryłkę po raz pierwszy od lutego 2021 roku — rynek reagował na nadpodaż oraz sygnały osłabienia popytu, a także na możliwy postęp w rozmowach pokojowych dotyczących Ukrainy.
Czytaj nas na Telegram i Sends