Amerykańska wizja przyszłości Donbasu budzi zaniepokojenie — Zełenski

Prezydent Wołodymyr Zełenski podczas konferencji prasowej opowiedział, jak Stany Zjednoczone widzą obecnie przyszłość części obwodu donieckiego w ramach możliwych ustaleń dotyczących planu pokojowego. 

Według głowy państwa, amerykańska wizja ukraińskich terytoriów jest problematyczna. „Widzą, że wojska ukraińskie wychodzą z terytorium obwodu donieckiego, a kompromis polega rzekomo na tym, że wojska rosyjskie nie wchodzą na to terytorium. 

Kto będzie zarządzał tym terytorium, które nazywają już «wolną strefą ekonomiczną» lub «strefą zdemilitaryzowaną», – nie wiedzą. Właśnie tak mniej więcej wygląda kompromisowa wizja Stanów Zjednoczonych Ameryki” – zaznaczył Zełenski. 

Prezydent podkreślił, że kluczowy problem polega na zasadzie nierówności wymagań: USA chcą, aby wojska ukraińskie wycofały się na pewną odległość, jednak nie dotyczy to wojsk federacji rosyjskiej. „Jeśli ktoś wycofuje się z jednej strony, to dlaczego inna strona nie wycofuje się na taką samą odległość? I pojawia się pytanie dotyczące zarządzania terytoriami po obu stronach linii, jeśli ktoś się wycofa” – wyjaśnił. 

Zełenski powiedział również, że USA przekazały Ukrainie wszystkie propozycje, które przedstawiła rosja, ale nie odpowiadają one interesom naszego państwa. „Powiedziałem, że to zdecydowanie nie leży w interesie Ukrainy. Ale trzeba kontynuować rozmowy i szukać adekwatnych odpowiedzi. Na przykład, jeśli jedni wycofują się na 5 km, to drudzy też na 5 km; jeśli 10 km – to 10 km. Musi być parytet i monitoring” – podkreślił prezydent. 

Naciskał, że Ukraina nie może zgodzić się na wariant, w którym wojska rosyjskie pozostaną na swoich pozycjach, a ukraińskie mają się wycofać. „Co powstrzyma wojska rosyjskie przed dalszym posuwaniem się naprzód? Albo przed tym, by pod pozorem «cywilów» weszły do «wolnej strefy ekonomicznej» i przejęły nad nią kontrolę? To jest bardzo poważne” – oświadczył Zełenski. 

Prezydent podkreślił, że podjęcie podobnych decyzji możliwe jest wyłącznie w formacie sprawiedliwego kompromisu, a ostateczne słowo będzie należało do narodu ukraińskiego. „Jest to pytanie, na które odpowie naród Ukrainy – w formacie wyborów lub referendum. Wiele zależy od naszego wojska: gdzie ukraińscy wojskowi mogą stać, gdzie mogą powstrzymywać wroga. To wpływa na całą konstrukcję dyplomatyczną” – podsumował. 

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer i prezydent Francji Emmanuel Macron spotkają się w Berlinie 15 grudnia w celu omówienia planu pokojowego dotyczącego Ukrainy. 

Przypomnijmy, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że już 9 grudnia Ukraina zakończy przygotowania planu pokojowego i prześle go do Stanów Zjednoczonych. 

Zełenski opowiedział również, o czym rozmawiano na negocjacjach z liderami sojuszników w Londynie.

Czytaj nas na Telegram i Sends