rosja zapewnia, że nie przeciąga negocjacji z Ukrainą, ale wciąż dąży do realizacji własnych „celów”

Rosja rzekomo nie zamierza przeciągać negocjacji pokojowych z Ukrainą, choć wciąż marzy o osiągnięciu swoich politycznych celów.
Takie oświadczenie złożył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Pieskow podziękował Stanom Zjednoczonym, a w szczególności zespołowi prezydenta Donalda Trumpa, za wysiłki zmierzające do wsparcia rozmów mających na celu zakończenie wojny rosji przeciwko Ukrainie.
Jak twierdzi Pieskow, planowane jest uzgodnienie daty trzeciej rundy negocjacji w Stambule. Obecnie strony realizują ustalenia osiągnięte podczas drugiej rundy rozmów, a po wdrożeniu wszystkich uzgodnień humanitarnych ma nadejść czas na kolejne spotkanie.
— Nikt niczego nie przeciąga. Jesteśmy zainteresowani osiągnięciem wyznaczonych celów, które staramy się realizować środkami polityczno-dyplomatycznymi w ramach „specjalnej operacji wojskowej”. Dlatego nie zależy nam na przeciąganiu procesu — dodał Pieskow.
Przypomnijmy, wcześniej informowaliśmy, że federacja rosyjska powinna przystąpić do trójstronnych negocjacji w sprawie zakończenia wojny i zaprzestać grania na czas, kontynuując ostrzał terytorium Ukrainy.
Jednocześnie rzecznik władimira putina Dmitrij Pieskow oświadczył, że rosja nie planuje zakończenia agresji wobec Ukrainy ani zawarcia rozejmu, ponieważ — jak twierdzi — posiada „strategiczną przewagę” na froncie.
