Węgry zakazały działania kilku ukraińskich mediów w odpowiedzi na blokadę węgierskich wydawnictw

Rząd Węgier podjął decyzję o zablokowaniu dostępu do szeregu ukraińskich portali informacyjnych, w tym „Europejska Prawda", poinformował szef kancelarii premiera Węgier Gergely Gulyás na Facebooku.

„Zgodnie z zasadą wzajemności, Węgry dzisiaj wprowadzają działania zwierciadlane wobec ukraińskich portali informacyjnych, dlatego nie będą one dostępne na Węgrzech” – napisał Gulyás.

Powodem była decyzja Ukrainy o zakazie kilku zagranicznych gazet, w tym węgierskich Origo i Demokrata, ze względu na szerzenie rosyjskiej propagandy. Według Gulyása, Kijów obawiał się, że te wydania krytykowały sankcje wobec rosji, wsparcie wojskowe dla Ukrainy oraz przedstawiały UE i NATO jako nieefektywne organizacje.

Do zablokowanych ukraińskich mediów na Węgrzech należą: tsn.ua, oboz.ua, anons-zak.com.ua, ungvar.uz.ua, zakarpattya.net.ua, pravda.com.ua, hromadske.ua, nv.ua, lb.ua, insiderinfo.com.ua, uaonline.com.ua, eurointegration.com.ua.

Gulyás także zaznaczył: „Nie sądzę, aby wiele osób czytało Ukraińską Prawdę lub nawet chciało ją czytać. Jednak suwerenne państwo musi udzielić proporcjonalnej odpowiedzi na całkowicie bezpodstawny atak”.

Węgierski portal Telex przypomina, że podobne działania stosowała już rosja: w zeszłym roku zakazała węgierskiego portalu 444.hu.

Prezydent USA Donald Trump i węgierski premier Viktor Orbán przeprowadzili rozmowę telefoniczną, podczas której omówili zakup ropy z rosji. Rozmowa odbyła się dzień po tym, jak prezydent USA zapowiedział, że będzie naciskał na premiera Węgier, by ten zaprzestał kupować rosyjską ropę.

Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó odrzucił możliwość zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy, pomimo zamiarów prezydenta USA Donalda Trumpa, aby omówić tę kwestię z premierem Viktorem Orbanem.

Węgry stanowczo odmówiły spełnienia żądań prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących zaprzestania importu rosyjskich surowców energetycznych.