Akcje Renault spadły o 17% po mianowaniu tymczasowego dyrektora generalnego

W środę, 16 lipca, akcje firmy Renault spadły o 17% po tym, jak francuski producent samochodów obniżył prognozy na rok 2025. Przyczyną były niższe niż oczekiwano wyniki sprzedaży w czerwcu oraz trudne warunki na europejskim rynku.
Informację tę podało wydawnictwo Reuters.
Akcje firmy spadły o 15,5% do poziomu 34,80 euro, co jest najgorszym wynikiem od marca 2020 roku, po wcześniejszym spadku o 17%.
Ponadto firma Renault ogłosiła, że zaostrzy działania związane z redukcją kosztów, aby poprawić marżę w drugiej połowie roku, jednak niektórzy analitycy uważają, że długoterminowa presja na rynek może się utrzymać.
16 lipca firma mianowała dyrektora finansowego Duncana Minto tymczasowym dyrektorem generalnym, informując, że proces wyboru stałego dyrektora generalnego jest w toku, jednak nie podano żadnych terminów.
Firma podała, że obecnie dąży do osiągnięcia marży operacyjnej na poziomie 6,5% za cały rok, co jest niższe od wcześniejszego celu wynoszącego co najmniej 7%.
Renault ostrzegła również o swoim wolnym przepływie gotówki, który w pierwszej połowie roku wyniósł zaledwie 47 milionów euro, co było spowodowane ujemnym zapotrzebowaniem na kapitał obrotowy w wysokości około 900 milionów euro z powodu opóźnień w płatnościach oraz spadku na europejskim rynku samochodów osobowych i dostawczych.
Wcześniej minister sił zbrojnych Sebastian Lecornu ogłosił, że „duża francuska firma motoryzacyjna” będzie produkować drony w Ukrainie, nie precyzując, o którą firmę chodzi. Okazało się, że jest to grupa Renault.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na szczycie NATO w Hadze omówił z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem możliwość wspólnej produkcji dronów z firmą Renault na terytorium Ukrainy.
