Google będzie surowo karać aplikacje, które znacząco rozładowują baterię smartfona

Google ogłosiło wprowadzenie nowej polityki dla Google Play, która wejdzie w życie 1 marca 2026 roku i ma na celu walkę z aplikacjami, które niezauważalnie i bez potrzeby wyczerpują baterię smartfona. 

Zmiany związane są z nowym wskaźnikiem nadmiernych wake locks — „blokad pobudzenia”.

To mechanizm, który pozwala aplikacjom działać w tle przy wyłączonym ekranie, na przykład odtwarzać muzykę lub przesyłać dane. Jednak niewłaściwie zaimplementowane wake locks mogą prowadzić do znacznego zużycia baterii.

Google definiuje jako „nadmierną” sesję aplikacji, w której blokady pobudzenia sumarycznie przekraczają 2 godziny w ciągu 24 godzin. Firma zaznacza, że dopuszczalne są tylko te wake locks, które przynoszą wyraźną korzyść użytkownikowi i nie mogą być dodatkowo zoptymalizowane — na przykład streaming audio lub przesyłanie danych inicjowane przez użytkownika.

Aplikacje, które przekroczą próg szkodliwej aktywności, będą podlegały sankcjom. W szczególności rzadziej będą wyświetlane w rekomendacjach Google Play, a użytkownicy podczas instalacji zobaczą ostrzeżenie o możliwym nadmiernym zużyciu baterii przez daną aplikację.

Tymczasem korporacja Microsoft podpisała kontrakt o wartości 9,7 mld USD z IREN, operatorem centrów danych, który zapewni dostęp do innowacyjnych układów Nvidia. Umowa ta jest ważnym krokiem dla Microsoft, ponieważ umożliwia zwiększenie mocy obliczeniowej bez konieczności budowy nowych centrów danych, skutecznie odpowiadając na dwa główne wyzwania związane z rosnącym zapotrzebowaniem na usługi w dziedzinie sztucznej inteligencji.

OpenAI planuje udział w budowie ogromnego centrum danych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które potencjalnie może stać się jednym z największych na świecie.