
GPT-5 od OpenAI: nowy poziom możliwości sztucznej inteligencji
07 sierpnia 2025 18:50Kilka lat temu sztuczna inteligencja zadziwiła świat, ucząc się pisać eseje, tworzyć poezję, zdawać testy lepiej niż ludzie, a nawet wspierać programistów.
Dziś znamy już datę premiery nowego modelu od OpenAI – GPT-5, który poszedł znacznie dalej. Potrafi nie tylko odpowiadać na pytania, ale również analizować wideo, rozwiązywać złożone problemy, pracować z ogromnymi zbiorami tekstów i dostosowywać się do sytuacji niemal jak człowiek.
W tym przeglądzie UA.NEWS wyjaśnia, czym wyróżnia się GPT-5, jak wpływa na codzienne życie i czego można się po nim spodziewać w przyszłości.
Czym jest GPT-5 i kto go opracował?
GPT-5 to najnowszy model sztucznej inteligencji opracowany przez firmę OpenAI, znaną z ChatGPT. Nad jego rozwojem pracuje zespół OpenAI pod kierownictwem dyrektora Sama Altmana, przy wsparciu Microsoftu. Nowy model jest określany jako kolejny przełom w dziedzinie AI. Według twórców, GPT-5 ma nie tylko udoskonalić swojego poprzednika GPT-4, ale również całkowicie odmienić sposób, w jaki ludzie wchodzą w interakcję z technologią. Model ten oferuje szereg imponujących możliwości.
Co najciekawsze – oficjalna premiera GPT-5 odbyła się 7 sierpnia o godz. 20:00.
Główne nowości GPT-5
Jak podaje serwis Geeky Gadgets, GPT-5 otrzymał wiele nowych funkcji i został znacznie ulepszony w porównaniu z GPT-4. Wśród najważniejszych aktualizacji znajdują się: ujednolicona architektura, lepsze rozumienie kontekstu, obsługa analizy wideo, rozszerzona pamięć oraz dedykowane tryby pracy dla różnych typów zadań. Oto szczegóły:
Ujednolicony model
Jedną z najważniejszych cech GPT-5 jest ujednolicony model, który obsługuje wszystkie typy zapytań bez konieczności wybierania między różnymi wersjami. Wcześniej użytkownik musiał samodzielnie zdecydować, czy skorzystać z prostszej wersji do codziennych zadań, czy z bardziej zaawansowanej – do skomplikowanych analiz.
GPT-5 samodzielnie dopasowuje się do danego zadania, wybierając optymalną strategię działania. Radzi sobie zarówno z prostymi pytaniami, jak i złożonymi analizami, co znacząco upraszcza pracę i oszczędza czas.
Lepsza inteligencja i precyzja
GPT-5 stał się inteligentniejszy i dokładniejszy niż wszystkie wcześniejsze wersje. Według twórców, jego możliwości intelektualne zbliżają się do poziomu eksperta w przypadku złożonych, wąsko wyspecjalizowanych tematów. Model lepiej rozumie kontekst, z większą pewnością odpowiada na trudne pytania i rzadko generuje nieprawdziwe informacje.
Liczba błędów w odpowiedziach została wyraźnie ograniczona. Jak zauważył dyrektor OpenAI, Sam Altman, w porównaniu do GPT-5, wcześniejsza wersja GPT-4 „wydaje się teraz najbardziej prymitywnym modelem, z jakiego kiedykolwiek będziesz musiał korzystać”.
Praca z wideo
Jedną z najbardziej innowacyjnych funkcji GPT-5 jest zdolność do pracy z materiałami wideo. Model potrafi teraz „rozumieć” nie tylko tekst i obrazy, ale również filmy. Wystarczy przesłać nagranie lub udostępnić link, a GPT-5 przeanalizuje zawartość i udzieli rzeczowej odpowiedzi. Potrafi streścić wykład, odnaleźć kluczowy moment w długim materiale lub nawet na bieżąco komentować wydarzenia.
Zwiększona pamięć kontekstowa
GPT-5 jest w stanie przetwarzać rekordowo dużą ilość tekstu w jednej sesji. Podczas gdy GPT-4 obsługiwał do 32 000 tokenów (około 25 000 słów), GPT-5 wspiera nawet milion tokenów.
W praktyce oznacza to, że model może pracować z ogromnymi dokumentami bez utraty kontekstu między ich fragmentami. Nie trzeba już dzielić tekstów na mniejsze części – GPT-5 czyta i analizuje całość, zachowując pełną spójność i uwzględniając detale. To szczególnie ważne dla naukowców, programistów, analityków i wszystkich, którzy pracują z dużymi zbiorami danych. Dzięki temu rozmowy z GPT-5 są bardziej logiczne, konsekwentne i znacznie wydajniejsze.
Specjalne warianty dla programistów
OpenAI rozumie, że różni użytkownicy mają różne potrzeby, dlatego GPT-5 nie będzie oferowany jako jeden uniwersalny model, lecz jako cała rodzina wariantów. Wśród nich znajdzie się m.in. specjalistyczna wersja dla programistów o nazwie „Lobster”. Została zaprojektowana z myślą o potrzebach deweloperów – pomaga w pisaniu kodu, wykrywaniu błędów, generowaniu sugestii poprawek, a nawet w proponowaniu opcji optymalizacji. Można śmiało powiedzieć, że to pełnoprawny asystent AI, którego poziom zrozumienia kodu zbliża się do doświadczonego inżyniera.
Kolejną kluczową funkcją jest Operator Framework, który pozwala GPT-5 automatycznie wykonywać złożone, wieloetapowe zadania. Zamiast kierować modelem krok po kroku, użytkownik może po prostu określić ogólny cel – np. poprosić o analizę danych, stworzenie raportu czy przygotowanie wiadomości z wynikami. Taki poziom autonomii jest szczególnie cenny w środowisku biznesowym, gdzie można zautomatyzować rutynowe procesy i skoncentrować się na decyzjach strategicznych.
Ale czy naprawdę wszystko wygląda tak dobrze?
Mimo zapowiadanych przełomów GPT-5, nie można zapominać o jego ograniczeniach i potencjalnych zagrożeniach.
Tak, GPT-5 stał się mądrzejszy i dokładniejszy, ale nadal może się mylić. Sztuczna inteligencja nie „zna” prawdy — jedynie przewiduje najbardziej prawdopodobną odpowiedź na podstawie danych, które przyswoiła. I choć liczba błędnych lub zmyślonych informacji znacząco spadła, gwarancji bezbłędności nie ma.
Dlatego w obszarach wymagających precyzji i odpowiedzialności — takich jak medycyna, prawo czy finanse — każdą odpowiedź należy traktować ostrożnie i weryfikować. Model może nie uwzględnić najnowszych zmian, pomijać istotne niuanse albo nie rozumieć kontekstu, który dla specjalisty jest oczywisty.
Poza kwestiami technicznymi GPT-5 wywołuje poważne pytania natury etycznej. Nawet jego twórcy przyznają, że tak potężna sztuczna inteligencja budzi niepokój. Dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, otwarcie przyznał, że poczuł strach, gdy po raz pierwszy zapoznał się z możliwościami modelu. Porównał stworzenie GPT-5 do Projektu Manhattan – programu, w ramach którego powstała bomba atomowa.
Altman i wielu ekspertów ostrzegają: AI rozwija się szybciej, niż prawo i świadomość społeczna są w stanie za tym nadążyć. To już nie science fiction, ale rzeczywisty problem, z którym ludzkość musi się zmierzyć — i to w niedalekiej przyszłości.
Oczywiście, istnieje realne ryzyko nadużyć związanych z tą technologią. Już dziś sieci neuronowe są wykorzystywane do oszustw i tworzenia fałszywych treści. GPT-5 — jeśli będzie używany bez kontroli — może znacznie ułatwić produkcję „wiarygodnych” e-maili, fałszywych wiadomości czy dezinformacji.
Można śmiało stwierdzić: GPT-5 otwiera nowy rozdział w historii sztucznej inteligencji. Jego możliwości są imponujące — to potężne narzędzie, które może przyspieszyć rozwój biznesu, nauki, edukacji, a także sprawić, że nowoczesne technologie będą bardziej dostępne w codziennym życiu.
Ale wraz z mocą przychodzi odpowiedzialność. Nawet sami twórcy GPT-5 apelują o ostrożność. Jak każdy zaawansowany mechanizm, AI może być źródłem ogromnych korzyści, ale i znaczących zagrożeń. Wszystko zależy od tego, jak będziemy z niej korzystać.