Elon Musk zaktualizował chatbota Grok, mimo krytyki dotyczącej jego politycznych uprzedzeń

Elon Musk ogłosił aktualizację możliwości chatbota Grok, stworzonego przez jego firmę xAI. Według słów Muska, użytkownicy powinni zauważyć znaczące ulepszenia w działaniu sztucznej inteligencji, choć konkretnych zmian nie sprecyzował.
Wcześniej Musk przyznał, że Grok ma problemy z jakością danych treningowych, które nazwał „śmieciami”. Zachęcał też użytkowników serwisu X do dzielenia się „politycznie niepoprawnymi, ale prawdziwymi” faktami, aby poprawić zdolność AI do odpowiadania na kontrowersyjne tematy.
Jednak aktualizacja Grok wywołała nową falę krytyki. Jeden z użytkowników zauważył, że bot w jednej z odpowiedzi oskarżył Partię Demokratyczną USA o promowanie polityki dzielącej społeczeństwo, podwyższanie podatków oraz wzmacnianie zależności od rządu. Grok powoływał się na konserwatywne źródła i porównywał demokratów do projektu prawicowych reform Project 2025.
Inna kontrowersyjna odpowiedź dotyczyła przemysłu filmowego. Grok stwierdził, że Hollywood cierpi z powodu propagandy, stereotypów i „rewizjonizmu historycznego”. W kolejnych odpowiedziach bot wskazywał, że na treści wpływają osoby pochodzenia żydowskiego, zwłaszcza w takich studiach jak Warner Bros., Paramount i Disney. Takie stwierdzenia wywołały oskarżenia o antysemityzm.
Mimo że w niektórych odpowiedziach Grok przyznawał, że uogólnienia i uproszczenia mogą być niebezpieczne, wielokrotnie używał sformułowań, które mogą być odbierane jako dyskryminujące lub politycznie nacechowane.
Sytuacja ta podkreśla trudności w utrzymaniu neutralnego tonu współczesnych modeli sztucznej inteligencji, zwłaszcza wobec deklaracji Muska o wolności słowa i walce z cenzurą w internecie.
Przypomnijmy, że firma Elona Muska xAI oraz producent chipów Nvidia łączą siły w ramach wielomiliardowego funduszu na rozwój infrastruktury sztucznej inteligencji.
Niedawno przygotowaliśmy także przegląd Grok 3 i analizowaliśmy, czy dzieło Muska jest w stanie konkurować z innymi chatbotami
