Od czytania myśli do nieśmiertelności: pięć start-upów, które kształtują przyszłość
30 października 2025 15:52Świat technologii wchodzi w nowy etap. Na miejsce sztucznej inteligencji wkraczają projekty, które pracują z samą naturą człowieka. Dziś powstają start-upy zajmujące się odczytywaniem myśli, wydłużaniem życia i kolonizacją innych planet. Przyciągają one setki milionów dolarów inwestycji.
Niedawno w przestrzeni informacyjnej pojawiła się wiadomość, że założyciel OpenAI, Sam Altman, rozpoczął nowy projekt. Planuje nauczyć maszyny rozumienia ludzkiego mózgu. Jego firma Merge Labs tworzy nieinwazyjny interfejs „mózg–komputer”, który ma dosłownie potrafić czytać w myślach.
A to dopiero początek. Obecnie rozwija się cała fala start-upów, które wykraczają poza granice możliwości. UA.NEWS przygotowało zestawienie projektów, które już dziś zmieniają nasze wyobrażenie o przyszłości.
Merge Labs — start-up, który będzie czytał w myślach
Merge Labs, założony przy udziale Sama Altmana i Alexa Blanii, to próba nauczenia komputerów rozumienia człowieka bez użycia słów.
W przeciwieństwie do Neuralink Elona Muska, Merge nie wszczepia mikroczipu do mózgu. Firma wykorzystuje ultradźwięki i specjalne struktury białkowe reagujące na pola magnetyczne. W teorii ma to umożliwić urządzeniu „odczytywanie” sygnałów mózgowych i przekształcanie ich w polecenia dla maszyn.
Obecnie start-up znajduje się na etapie rozruchu i pozyskiwania inwestycji na opracowanie nieinwazyjnego interfejsu. Inwestorzy wyceniają Merge Labs na ponad 850 mln dolarów, a sam Altman określa projekt jako „kolejny krok w ewolucji interakcji z AI”.
Na razie to raczej eksperyment niż gotowa technologia, ale jeśli się powiedzie — staniemy u progu ery, w której myśl stanie się nowym interfejsem.

Retro Biosciences — start-up zajmujący się przedłużaniem życia
Sam Altman wierzy nie tylko w rozwój sztucznej inteligencji, ale także w możliwość wydłużenia ludzkiego życia. Jest jednym z głównych inwestorów firmy Retro Biosciences, która pracuje nad technologiami „odmładzania” komórek. Według danych AI Business i Observer, Altman zainwestował w start-up około 180 mln dolarów.
Głównym celem firmy jest wydłużenie okresu aktywnego życia człowieka o co najmniej 10 lat. Zespół naukowy Retro bada metody przeprogramowywania komórek, wykorzystania technologii komórek macierzystych oraz inne podejścia, które mogą spowolnić proces biologicznego starzenia się. Jak wyjaśnia kierownictwo firmy, nie chodzi o nieśmiertelność, lecz o radykalne wydłużenie tzw. „healthspan” — okresu, w którym człowiek pozostaje zdrowy i aktywny.
Retro Biosciences jest częścią dynamicznie rozwijającej się branży longevity biotech, w którą inwestują już technologiczni miliarderzy, tacy jak Jeff Bezos i Sergey Brin. Dziedzina ta traktuje starzenie się nie jako nieuchronność, lecz jako biologiczny proces, który można kontrolować.
Varda Space Industries — produkcja w kosmosie
Kolejny pomysł, który jeszcze niedawno wydawał się fantastyką, to produkcja poza Ziemią.
Firma Varda Space Industries zajmuje się wytwarzaniem materiałów farmaceutycznych w kosmosie, wykorzystując warunki mikrograwitacji. W takich warunkach niektóre substancje — zwłaszcza kryształy białkowe — formują się inaczej niż na Ziemi, co pozwala tworzyć czystsze i skuteczniejsze leki.
W lipcu 2025 roku, według danych agencji Reuters, Varda Space pozyskała 187 mln dolarów w rundzie inwestycyjnej serii C na rozwój produkcji orbitalnej. Kapsuły firmy są wynoszone na orbitę, gdzie prowadzone są eksperymenty, a następnie powracają na Ziemię z gotowymi próbkami.
Starpath — energetyka dla ery kosmicznej
W miarę jak ludzkość przygotowuje się do osiedlenia poza Ziemią, pierwszym wyzwaniem, jakie się pojawia, jest kwestia energii. Tym właśnie zajmuje się start-up Starpath, który opracowuje panele słoneczne zdolne do pracy w ekstremalnych warunkach kosmosu, na przykład na Księżycu, Marsie czy asteroidach.
Według danych TechCrunch i Payload Space, firma rozwija serię paneli Starlight Solar, zaprojektowanych specjalnie z myślą o misjach pozaziemskich. Utrzymują one wysoką wydajność nawet przy słabym oświetleniu, dużych wahaniach temperatur i burzach pyłowych.
Jak podaje Payload Space, panele Starlight kosztują około 9,81 USD za wat w wersji inżynieryjnej oraz 11,20 USD za wat w wersji przeznaczonej do lotów — to o około 90% taniej niż wynosi branżowy standard. Taki wynik osiągnięto dzięki masowej produkcji oraz zastosowaniu ultralekkich materiałów nowej generacji.
Starpath deklaruje, że dąży do stworzenia podstaw energetycznych dla autonomicznego miasta na Marsie. Opracowywane przez firmę technologie mogą zapewnić nieprzerwane zasilanie baz, satelitów i stacji badawczych, niezależnie od zasobów ziemskich.

AI Foundation — start-up tworzący cyfrowe „ja”
Podczas gdy jedne start-upy zajmują się ciałem lub mózgiem, AI Foundation koncentruje się na samej istocie człowieka — jego osobowości.
Firma, założona w 2017 roku przez przedsiębiorcę Robina Li i inwestora Larry’ego Steela, opracowuje technologie umożliwiające tworzenie cyfrowych awatarów — osobistych sobowtórów AI, które potrafią odtwarzać wygląd, głos oraz sposób komunikacji konkretnej osoby.
Celem firmy, jak podano na jej stronie internetowej, jest „zapewnienie każdemu własnego AI, które podziela jego wartości i cele”. W tym celu AI Foundation tworzy narzędzia pozwalające trenować awatara na podstawie materiałów wideo, audio i danych tekstowych użytkownika.
Takie cyfrowe kopie mogą reprezentować człowieka w przestrzeni online — komunikować się, odpowiadać na pytania, tworzyć treści, a nawet występować w materiałach wideo w jego imieniu.
Według danych CB Insights, firma rozwija również platformę AI Studios, która umożliwia generowanie filmów z udziałem cyfrowych awatarów i modeli głosowych w różnych językach.
Czy należy się tego obawiać, czy raczej oczekiwać przełomowych start-upów?
Każdy z tych start-upów pokazuje, jak szybko zaciera się granica między science fiction a rzeczywistością. To, co jeszcze wczoraj wydawało się scenariuszem filmowym, dziś ma inwestorów, zespoły inżynierów i konkretne terminy uruchomienia.
Dla Sama Altmana i jego współpracowników z Dolina Krzemowej to nie tylko kolejna fala technologiczna. To nowy etap ewolucji ludzkości, w którym granice między tym, co biologiczne, cyfrowe i kosmiczne, stopniowo zanikają.
Jednak wraz z wielkimi możliwościami pojawiają się równie wielkie ryzyka. Technologie odczytywania myśli i neurointerfejsy podważają granice prywatności i kontroli. Biotechnologie, które ingerują w procesy starzenia, zmuszają do ponownego przemyślenia norm etycznych i kwestii równego dostępu do „wydłużonego życia”. Cyfrowe awatary rozmywają samo pojęcie tożsamości, a kolonizacja kosmosu może przenieść ziemskie konflikty w nowe światy.
Przyszłość nie jest już gdzieś na horyzoncie — rodzi się tu i teraz. Od nas zależy, czy stanie się epoką przełomu, czy czasem nowych wyzwań dla ludzkości.