$ 39.78 € 42.31 zł 9.8
+11° Kijów +5° Warszawa +21° Waszyngton
Dariia Kotul, Leo Foundation: Naszym celem jest konsolidacja w ludziach chęci pomagania innym

Dariia Kotul, Leo Foundation: Naszym celem jest konsolidacja w ludziach chęci pomagania innym

22 czerwca 2022 14:42

Rok temu Leo Group w ramach CSR założyła instytucję charytatywną Leo Foundation, która już udowodniła, że jest aktywnym uczestnikiem wielu projektów społecznych i inicjatyw charytatywnych na Ukrainie. Redakcja UA.NEWS zapytała dyrektorkę fundacji Dariię Kotul, jak powstała fundacja, czym się zajmuje, jakie wartości wyznaje i, co najważniejsze, jaką misję promuje wśród ludzi.

Jak zrodził się pomysł założenia fundacji charytatywnej? Jakie wartości są dla Państwa kluczowe w kontekście pracy Fundacji?

Dariia Kotul: Nasza ideowa inspiratorka Alyona Shevtsova od wielu lat uczestniczy w działalności charytatywnej. Założona przez nią firma Leo Group od momentu powstania w 2009 r. angażuje się również w wielu projektach charytatywnych.

Pierwsze projekty społeczne, w które byliśmy zaangażowani jako firma, miały miejsce od 2010 roku. Dotyczyły one pomocy kijowskim weteranom II wojny światowej oraz wsparcia finansowego i materialnego dla dzieci specjalnej troski z regionów.

Dziś jest to szerszy zakres obszarów działalności charytatywnej i grup społecznych, którym staramy się pomagać. Obejmuje to ukierunkowane wsparcie dla sierot, przesiedleńców, rodzin o niskich dochodach i emerytów, zakup sprzętu medycznego i finansowanie skomplikowanych operacji dzieci, a także projekty edukacyjne, w tym wspieranie młodych talentów.

Naszym zadaniem jest połączenie chęci ludzi do niesienia pomocy bliźniemu. W ciągu wielu lat praktyki często spotykamy się z sytuacją, w której ludzie chcą coś zrobić, ale nie wiedzą dokładnie, jak to zrobić i jak postąpić właściwie.

Dariia Kotul,

Leo Foundation


Ponieważ niemal codziennie angażowaliśmy się w inicjatywy społeczne, rok temu wpadliśmy na pomysł sformalizowania wszystkich naszych działań charytatywnych w jedną fundację, która zajmowałaby się tym w sposób celowy. I mógłby też osiągnąć nowy poziom zaangażowania innych uczestników korporacyjnych i prywatnych, którzy chcą się zaangażować w ważne projekty społeczne na Ukrainie i za granicą. W ten sposób narodziła się nasza fundacja – Leo Foundation.

Z jednej strony Fundacja stała się kolekcją wszystkich naszych dotychczasowych doświadczeń, z drugiej - nową platformą startową dla bardziej fundamentalnych i zakrojonych na szeroką skalę inicjatyw charytatywnych.

Właściwie to właśnie są nasze kluczowe wartości: po pierwsze, bezpośrednia pomoc. Po drugie, aby zaangażować innych i zwiększyć skalę pomocy ludziom. I skoncentrować nasze wysiłki na rzecz osób potrzebujących.

Jest to szczególnie istotne ze względu na wojnę na Ukrainie i fakt, że miliony ludzi są obecnie ograniczone przez takie czy inne okoliczności. Utrata bliskich, domów, pracy, wszelkiego rodzaju urazy, pomoc na froncie i w domu - wszystko to wymaga systematyczności i szybkości działania. Fundacja zajmuje się tym problemem w sposób ukierunkowany.

Naszym zadaniem jest połączenie chęci ludzi do niesienia pomocy bliźnim. W ciągu wielu lat praktyki często spotykamy się z tym, że ludzie chcą coś zrobić, ale nie wiedzą, jak dokładnie można i należy to zrobić. Leo Foundation rozwiązuje te problemy.



Proszę opowiedzieć o najważniejszych wydarzeniach w pracy Fundacji od momentu jej założenia.

Dariia Kotul: W dzisiejszej praktyce charytatywnej istnieje wiele obszarów pomocy. Nawet duża fundacja nie jest w stanie pokryć wszystkiego. Dlatego też określiliśmy kilka kluczowych obszarów, nad którymi obecnie pracujemy i które zamierzamy zrealizować w najbliższej przyszłości.

Są to projekty edukacyjne - podpisaliśmy porozumienie o współpracy z Instytutem stosunków międzynarodowych. W ramach tych działań finansujemy różne programy edukacyjne dla studentów, remontujemy sale lekcyjne i wyposażamy je w nowoczesny sprzęt.

Na razie objęliśmy dwa regiony - Odeski i Kirowogradzki - ale planujemy rozszerzyć działalność na cały kraj i pozyskiwać partnerów międzynarodowych.

Dariia Kotul,

Leo Foundation


Innym obszarem jest pomoc talentom w zdobywaniu nowej wiedzy i umiejętności, w tym staże w firmach należących do naszej grupy.

Bardzo ważnym elementem naszej działalności jest współpraca z Fundacją Medyczną. Koncentrujemy się na wspieraniu finansowania kosztownych operacji u dzieci. Na przykład w ramach memorandum OC «Dobrobut» sfinansowano 22 operacje dla dzieci z wadami serca. Aktywnie wspieramy także Instytut im. Shalimova i Okhmatdet w Kijowie, kupując niezbędny sprzęt.

W czasie pandemii, w okresie przedwojennym, zakupiliśmy sprzęt i urządzenia ochronne, w tym respiratory, które przekazaliśmy szpitalom rejonowym w zachodniej Ukrainie.

Jak zmieniła się forma pracy Fundacji od czasu rozpoczęcia aktywnej fazy wojny pod koniec lutego?

Dariia Kotul: Wojna spowodowała przekierowanie części środków Fundacji na pomoc ludziom dotkniętym wojną. Postanowiliśmy, że będziemy pracować jako wolontariusze. Teraz zaczęliśmy szyć ubrania dla uchodźców wewnętrznych, kupować żywność, artykuły pierwszej potrzeby, rozdawać gorące obiady itp. Na razie objęliśmy dwa regiony - Odeski i Kirowogradzki - ale planujemy rozszerzyć działalność na cały kraj i pozyskiwać partnerów międzynarodowych.

Ogólnie rzecz biorąc, widzimy w sobie siłę i pragnienie, by wzrastać w dobroczynności. I jak to mamy w zwyczaju robić w biznesie, pracować z jakością i dla osiągnięcia jak najlepszych wyników, zachęcając nie tylko siebie, ale i innych do pomocy bliźniemu.

Dariia Kotul,

Leo Foundation


Ponieważ część naszych pracowników służy w siłach zbrojnych Ukrainy i obronie terytorialnej, kupujemy też mundury i wysyłamy je na front: hełmy, kamizelki kuloodporne, radia itp. Pomagamy także w zapewnieniu opieki społecznej.

Generalnie w kwestii wojny moje osobiste przekonanie jest takie, że wszelka pomoc dla armii ukraińskiej jest obowiązkiem obywatelskim, a nie działalnością charytatywną. Wszystko, co możemy zrobić, aby przybliżyć nasze zwycięstwo - zrobimy to dla dobra całego narodu i wszystkich, którzy walczą dziś o prawo Ukrainy do bycia niepodległym i prosperującym państwem.

Jeśli chodzi o wolontariat, na naszej stronie internetowej można znaleźć informacje o tym, jak zostać wolontariuszem, a także opcję wyszukiwania wolontariuszy. Oznacza to, że osoby chcące włączyć się w jakąkolwiek działalność charytatywną mogą wybrać, w jaki sposób i gdzie chcą poświęcić swój czas i wysiłek. Można też znaleźć wolontariuszy, którzy są chętni do pomocy.



Kim są główni sponsorzy Fundacji? Jakie działania podejmuje Fundacja w celu pozyskania środków finansowych?

Dariia Kotul: Sponsorami są nasze zaprzyjaźnione firmy, partnerzy biznesowi, zaniepokojeni obywatele, zagraniczni przyjaciele i partnerzy. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie, chodzi tylko o to, żebyśmy byli apolityczni, więc wszelka pomoc nie powinna być upolityczniona.

Promujemy działalność Fundacji poprzez spotkania bezpośrednie, stronę internetową oraz za pośrednictwem firm partnerskich. Pracujemy również nad współpracą i tworzymy materiały promocyjne, aby zbierać fundusze na operacje dla dzieci.

Jakie cele i plany Państwo mają na najbliższą przyszłość lub na rok? 

Dariia Kotul: Częściowo już o tym wspominałam. Naszym priorytetem jest zwiększenie skali działań, aby objąć nimi jak największą liczbę regionów i grup osób potrzebujących wsparcia. Chcemy także nadal aktywnie angażować się w obszarach, które opisałam. Chcielibyśmy rozszerzyć naszą działalność wolontariacką i nawiązać współpracę z międzynarodowymi fundacjami.

Mamy aktywne plany współpracy z projektami NFT i rozwijania wsparcia biznesowego na Ukrainie. Mamy te inicjatywy zapisane na ten rok.

Ogólnie rzecz biorąc, widzimy w sobie siłę i pragnienie, by wzrastać w dobroczynności. I jak to mamy w zwyczaju robić w biznesie, pracować z jakością i dla osiągnięcia jak najlepszych wyników, zachęcając nie tylko siebie, ale i innych do pomocy bliźniemu.