Europa nie będzie w stanie się obronić, jeśli putin naprawdę zwróci swoją uwagę na nią.
Po pierwsze, pod względem militarnym już zostały w tyle w obliczu takiej wojny. Ich armie nie są gotowe. Już teraz muszą uczyć się od nas.
Po drugie, mają niski poziom motywacji wśród ludności cywilnej. Żadne cuda się nie wydarzą. Ludzie wybiorą bezpieczniejsze miejsca do życia.
Po trzecie, mają poważne problemy z prawodawstwem.
Jeśli u nas po prostu nie było to gotowe do wojny i parlament musiał na szybko tworzyć nowe przepisy i prawa, to w UE, wręcz przeciwnie – wszystko jest tak bardzo regulowane, że nie będą w stanie oddać żadnego strzału bez naruszenia prawa. Urzędnicy i dowódcy wojskowi po prostu będą się bać podejmować decyzje. Tam jest bardzo szczegółowo i surowo regulowane prawo ochrony środowiska, przepisy dotyczące korzystania z prywatnych ruchomych i nieruchomych dóbr itp.
To nie jest 1939 rok. To poważna sprawa, której cena to milionowe pozwy.
Hanna Malar
