zaatakowało ukraińskie terytorium. Mniej niż połowa z nich została oficjalnie zestrzelona: 76 sztuk. Kolejne 95, według Sztabu Generalnego, zostało „lokalnie utraconych”, co może wskazywać zarówno na skuteczne działanie wojny elektronicznej, jak i na pewne przyczyny czysto techniczne.
Wydarzenie to było częścią nowej fali codziennych ataków, które pokazują znaczną eskalację działań wojennych z użyciem dronów. Dlaczego Rosja nasila takie ataki, w jakim stopniu jest w stanie nadal zwiększać ich intensywność i co może zrobić Ukraina, aby się bronić? UA.News przyjrzało się tej kwestii.
Gwałtowny wzrost skali ataków
Dane z ostatnich miesięcy potwierdzają znaczny wzrost wykorzystania dronów przez Rosję. Podczas gdy w sierpniu średnia liczba UAV wystrzeliwanych przez agresora wynosiła 25 dziennie, we wrześniu było to już 44, a w październiku - 65. W listopadzie liczba ta wzrosła do 84 dronów dziennie, a noc 26 listopada pobiła wszystkie poprzednie rekordy, z 188 dronami wystrzelonymi w jednym ataku.
Jednocześnie listopad jeszcze się nie skończył, a eksperci uważają, że ten miesiąc będzie rekordowy pod względem liczby wystrzelonych dronów. W tym scenariuszu istnieją wszelkie powody, by sądzić, że kolejny rekord zostanie pobity w grudniu i tak dalej. Trend ten wskazuje, że Rosja nie tylko zwiększa presję na ukraińską obronę powietrzną, ale także wykorzystuje drony do wyczerpania zarówno zasobów ludzkich, jak i materialnych i technicznych zasobów obronnych Ukrainy.
W rzeczywistości, przy tej intensywności, ataki mogą być stałe: na przykład, te same dwieście dronów może być wystrzeliwanych w małych grupach przez cały dzień. Na przykład w Kijowie taka taktyka spowodowałaby, że alarm rozbrzmiewałby przez całą dobę. Miasto jest faktycznie sparaliżowane.
Rosja inwestuje znaczne środki w rozwój produkcji dronów. Po nałożeniu sankcji na Iran za import dronów takich jak Shahed-136, Kreml poszedł jeszcze dalej w kierunku lokalnej produkcji ich analogów (Geranium-2 i innych). Zakłady w Tatarstanie (Jelabuga), Petersburgu i Tiumeniu już rozpoczęły produkcję dronów, a we wrześniu 2023 r. oficjalnie rozpoczęła działalność nowa fabryka w Tule.
Iran również nadal dostarcza Rosji technologię i komponenty, pomimo presji międzynarodowej. Według szacunków wywiadu (zarówno ukraińskiego, jak i zachodniego) miesięczna produkcja dronów kamikadze w Rosji sięga już co najmniej 500 sztuk, a liczba ta prawdopodobnie wzrośnie ze względu na mobilizację przemysłu.
Jaki jest cel wroga?
Ataki dronów mają kilka celów. Przede wszystkim to:
- Osłabienie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Duża liczba dronów przeciąża systemy obrony powietrznej, zmuszając je do wydawania drogich pocisków na tanie cele, a także do zużywania amunicji do broni przeciwlotniczej i strzeleckiej.
- Uszkodzenia infrastruktury krytycznej. Drony najczęściej atakują obiekty energetyczne, pozostawiając ludność bez prądu i ciepła. W szczególności miało to miejsce 26 listopada w Tarnopolu: miasto zostało całkowicie pozbawione elektryczności i dostaw wody.
- Presja psychologiczna. Ciągły niepokój demoralizuje ludność cywilną, zmniejsza zaufanie do systemu obronnego, prowadzi do stresu, bezsenności itp.
- Aspekt ekonomiczny. Jeśli ataki mają miejsce w ciągu dnia, firmy są zamykane z powodu alarmu, wiele przedsiębiorstw i instytucji zawiesza działalność itp. Prowadzi to do strat gospodarczych.
Według prognoz Rosja może osiągnąć zdolność produkcyjną 1000 dronów miesięcznie do końca 2024 roku. Będzie to stanowić jeszcze poważniejsze wyzwanie dla ukraińskiego systemu obronnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że takie ataki mogą trwać nieprzerwanie.
Ekspert wojskowy i oficer Sił Obronnych Izraela Yigal Levin uważa, że liczba dronów produkowanych przez Rosję zależy bezpośrednio od jej zdolności produkcyjnych. Im więcej BSP wyprodukują Rosjanie, tym aktywniej będą terroryzować Ukrainę.
“Te drony nie są wyrafinowanymi urządzeniami, są dość prymitywne. Nie wymagają żadnej specjalnej wiedzy ani ogromnej infrastruktury. Wszystko zależy od zasobów. Oznacza to, że jeśli Rosjanie mają możliwość wystrzelenia 200 Shahedów, zrobią to. Jeśli mogą wystrzelić 300 lub więcej, wystrzelą 300 lub więcej Shahedów. Wszystko zależy więc od zasobów” - powiedział Levin portalowi UA.News.
Jak Ukraina może przeciwdziałać
Ukraina wielokrotnie udowadniała skuteczność swojego systemu obrony powietrznej. Ale kolejny rekordowy atak dowodzi, że strategia musi zostać dostosowana do obecnych realiów. Im większe ataki, tym mniejsza skuteczność obrony powietrznej. Fizycznie łatwiej jest zestrzelić 20 celów powietrznych niż 200.
Istnieje kilka kluczowych obszarów, które Ukraina musi teraz rozwinąć:
- Rozwój mobilnych grup obrony przeciwlotniczej. Małe grupy wyposażone w działa przeciwlotnicze, karabiny przeciw dronom, przenośne systemy obrony powietrznej i karabiny maszynowe mogą działać szybko i skutecznie na ziemi, niszcząc drony na niskich wysokościach.
- Wykorzystanie walki elektronicznej (EW). Zagłuszanie sygnałów dronów i przechwytywanie kontroli może znacznie zmniejszyć skuteczność ataków.
- Drony przeciwko dronom. Ukraina używa już „dronów obrony powietrznej”, które mogą niszczyć samoloty wroga w locie.
- Ochrona infrastruktury krytycznej. Budowa kopuł ochronnych nad obiektami energetycznymi i stosowanie kamuflażu zmniejszają podatność tych obiektów na ataki
- Wsparcie międzynarodowe. Ukraina aktywnie otrzymuje pomoc w postaci systemów obrony powietrznej, takich jak NASAMS, IRIS-T, Patriot. Ciągłość dostaw takich systemów pozostaje kluczowa.
Zapytaliśmy Ihala Levina, jak przeciwdziałać zmasowanym atakom dronów i jakie jest międzynarodowe doświadczenie w tej dziedzinie, na przykład Izraela, w którego armii służył ekspert. Jednak zdaniem naszego rozmówcy, to Izrael powinien uczyć się od Ukrainy.
“To my powinniśmy uczyć się od was. Z drugiej strony Izrael jest zainteresowany waszym doświadczeniem. Ponieważ na planecie jest tylko jedna wojna o takiej intensywności, i to wasza... Ale kwestia przeciwdziałania (dronom - red.) jest interesująca. Widzimy, że Ukraina w coraz większym stopniu wykorzystuje wojnę elektroniczną, aby strącić BSP z ich tras. Widzimy, że te drony często lądują na polach lub faktycznie wylatują z Ukrainy uszkodzone... Oznacza to, że Ukraina prowadzi eksperymenty z wojną elektroniczną. Ale wszelkie szczegółowe informacje zostaną oczywiście utajnione i nikt nigdy nie wyjaśni szczegółowo, jakie częstotliwości są używane, jakie urządzenia, jakie trasy itp.” - powiedział Levin.
Podsumowując, noc 26 listopada pokazała nowy poziom wyzwań dla ukraińskiej obrony. Rosja dostosowuje się do warunków wojny, zwiększając produkcję dronów i wykorzystując je jako opłacalne, w rzeczywistości prawie „darmowe” narzędzie działań wojennych na skalę tej wojny.
Jednak Ukraina ma już skuteczne strategie, rozwiązania i narzędzia, aby temu przeciwdziałać, które powinny być rozwijane. Dlatego obecna sytuacja podkreśla, jak ważne jest wspieranie mobilizacji zasobów, koordynacji z partnerami i rozwoju własnych technologii. Ukraina jest w stanie poradzić sobie z tymi wyzwaniami, ale wymaga to zarówno znacznych inwestycji, jak i stałej pomocy międzynarodowej.
Mykyta Trachuk