$ 41.88 € 49.49 zł 11.66
+24° Kijów +26° Warszawa +30° Waszyngton
Uderzenia na fabrykę w Czeboksarach: jak Ukraina blokuje masową produkcję dronów typu „Shahed”

Uderzenia na fabrykę w Czeboksarach: jak Ukraina blokuje masową produkcję dronów typu „Shahed”

09 czerwca 2025 17:00

W odpowiedzi na zmasowane ataki dronów Ukraina wzmacnia taktykę powstrzymywania i neutralizacji – uderza w produkcję oraz magazyny bezzałogowych statków powietrznych bezpośrednio na rosyjskim zapleczu.

Tak też było w nocy z 8 na 9 czerwca, kiedy to Ukraińcy przeżywali kolejny atak powietrzny z użyciem dronów Shahed. Oddziały Sił Systemów Bezzałogowych Sił Zbrojnych Ukrainy, wspólnie z Siłami Operacji Specjalnych, przeprowadziły atak na dwa zakłady w mieście Czeboksary (Republika Czuwaszka, federacja rosyjska). W tych zakładach produkowano anteny i sprzęt nawigacyjny do dronów Shahed. Sztab Generalny potwierdził, że w wyniku uderzeń fabryka w Czeboksarach przez długi czas nie będzie w stanie wznowić działalności.

Portal UA.News opisuje, dlaczego system „Kometa-M”, produkowany w zaatakowanych rosyjskich zakładach, stanowi zagrożenie, oraz w jakim stopniu Siły Obrony skutecznie ograniczają rozwój produkcji dronów na terytorium rosji.

rosja przyspiesza produkcję dronów

Od początku 2025 roku rosja wyraźnie przyspieszyła tempo produkcji dronów różnych typów. O ile wcześniej mówiono o atakach z udziałem do setki bezzałogowców, obecnie są to już 200, 300, a nawet 400 BSP. Choć masowe ataki nie mają miejsca każdej nocy, lecz odbywają się cyklicznie, statystyki Sił Powietrznych Ukrainy wskazują na rosnącą skalę takich uderzeń. Przykładowo, w nocy z 8 na 9 czerwca przeciwnik użył 479 uderzeniowych dronów typu Shahed oraz innych bezzałogowców-imitatorów różnych typów. Drony, jak zwykle, nadlatywały z różnych kierunków: Kurska, Szatalowa, Orła, Millerowa i Primorsko-Achtarska.

Na ile rosjanie są w stanie w krótkim czasie zmasować produkcję BSP, pozostaje kwestią sporną. Na przykład zachodnie media, powołując się na ukraiński wywiad wojskowy, informowały o planach Rosji, by zwiększyć produkcję bezzałogowców – w szczególności dronów Shahed i ich imitatorów – do 500 sztuk dziennie. W przyszłości mogłoby to umożliwić przeprowadzanie ataków z użyciem nawet 1000 dronów jednocześnie.

Jednocześnie, według danych z końca maja 2025 roku, Główne Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony (GUR) poinformowało, że rosja produkuje ponad 5000 dronów dalekiego zasięgu miesięcznie. Z tego połowa to właściwe Shahedy, a reszta — ich imitacje. Tempo produkcji dronów typu Shahed-136/Gerań-2 sięga 2700 sztuk miesięcznie, natomiast imitacji uderzeniowych BSP typu „Gerbera” — około 2500 egzemplarzy. Informacje te przekazała służba prasowa GUR w odpowiedzi dla Forbes Ukraine. Na podstawie tych statystyk wynika, że tempo produkcji dronów Shahed w rosji wzrosło pięciokrotnie w porównaniu z latem 2024 roku.

O intensyfikacji produkcji świadczą dane z różnych źródeł, w tym także komercyjnych, które rejestrują liczbę urządzeń elektronicznych w zakładach oraz przemieszczanie się ludzi w ich pobliżu. Dane te, mimo ograniczonej reprezentatywności (od 2% do 10% ogółu), pozwalają oszacować poziom aktywności w zakładach rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego. Masowe ataki dronów zbiegają się zwłaszcza z intensyfikacją produkcji w zakładzie „Ałabuga” w Tatarstanie oraz ze wzmożonym ruchem na pobliskim lotnisku Begiszewo. Oba obiekty są powiązane z produkcją i logistyką bezzałogowców.

image

Dlaczego fabryki w Czeboksarach są ważne

Statystyki dotyczące zestrzeliwanych rosyjskich dronów pokazują, że połowa unieszkodliwionych celów zostaje utracona lokalnie i jest wynikiem działania środków walki radioelektronicznej (WRE). W odpowiedzi rosja stara się ulepszyć swoje bezzałogowce, aby były bardziej odporne na działanie systemów WRE. Jednym z kluczowych elementów tej odporności jest moduł przeciwdziałania WRE o nazwie „Kometa-M”.

To właśnie adaptacyjne anteny tego typu były produkowane w Czeboksarach, w zakładach „WNIIR-Progress” i „ABS Elektro”, które Siły Obrony zaatakowały dronami w nocy z 8 na 9 czerwca.

„Kometa-M” to miniaturowy odbiornik sygnału satelitarnego wykorzystujący technologię CRPA (fazowana antena tablicowa), zdolny do tłumienia sygnałów ukraińskich systemów WRE i wzmacniania „czystego” sygnału satelitarnego. Oznacza to, że systemy te cechują się wysoką odpornością na zakłócenia.

rosjanie montują „Kometę-M” w dronach typu „Shahed”, „Orłan”, „Lancet”, w bombach szybujących FAB z modułami planowania i korekcji (UMPK, znanych też jako KAB), a także w pociskach balistycznych „Iskander”. Według Defence Express, moduł ten znajduje się również w najnowszym rosyjskim pocisku manewrującym Ch-69.

image

„Kometa” produkowana jest w kilku wariantach konstrukcyjnych, obejmujących wiele wersji. Do najbardziej znanych należą:

  • „Kometa-A” – przeznaczona dla lotnictwa załogowego,

  • „Kometa-B” – dla transportu kołowego,

  • „Kometa-N” – stosowana w naziemnych obiektach stacjonarnych,

  • „Kometa-M” – przeznaczona dla bezzałogowców.

Na przykład moduły standardowej „Komety-M”, które rosjanie montują w dronach, są odporne na wstrząsy i wytrzymują znaczne wahania temperatur.

Główne Zarządu Walki Radioelektronicznej i Cyberbezpieczeństwa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że Ukraina dysponuje możliwością przeciwdziałania systemowi „Kometa” – również dzięki własnym systemom walki radioelektronicznej. Jednak przeciwnik nieustannie modyfikuje te technologie i zwiększa ich produkcję. Dlatego ataki na zakłady w Czeboksarach mogą spowolnić produkcję różnych typów uzbrojenia wyposażonego w systemy „Kometa”.

Ataki na rosyjską infrastrukturę związaną z produkcją dronów

Dubieński Zakład Budowy Maszyn im. N. P. Fiodorowa w obwodzie moskiewskim został zaatakowany przez drony 28 maja 2025 roku. Informację tę podał kanał Telegram „ASTRA”. Na oficjalnej stronie internetowej przedsiębiorstwa można przeczytać, że od ponad 15 lat rozwija ono własne technologie inżynieryjne i informatyczne w branży bezzałogowców, które znajdują zastosowanie zarówno na rynku rosyjskim, jak i międzynarodowym.

Od 2020 roku zakład należy do koncernu „Kronstadt”. Jego główną specjalizacją jest produkcja bojowych bezzałogowych statków powietrznych, w tym systemu „Orion” — określanego przez rosjan jako odpowiednik tureckiego „Bayraktara”.

Specjalna strefa ekonomiczna „Ałabuga” w mieście Jelaługa (Tatarstan) również stała się celem ataku. W kwietniu 2025 roku zarejestrowano tam uderzenie pięciu dronów wyposażonych w bomby o masie 250 kg. Według doniesień rosyjskich mediów i relacji w mediach społecznościowych, celem były hale produkcyjne, w których — według dostępnych informacji — pracowali studenci, w tym osoby niepełnoletnie, zaangażowani w montaż irańskich dronów bojowych Shahed-136, znanych w rosji jako „Gierań-2”.

Świadkowie informowali o działaniach obrony przeciwlotniczej w mieście. Po rozpoczęciu ataku dronów Rosawiacja ograniczyła funkcjonowanie lotniska w Kazaniu, a następnie Ministerstwo Obrony federacji rosyjskiej poinformowało o rzekomym zestrzeleniu ukraińskiego drona nad Tatarstanem. W 2024 roku w zakładzie wyprodukowano ponad 6 tysięcy dronów Shahed i Gierań.

Zamaskowana produkcja dronów w zakładzie „Kałuski Gazobeton”. W nocy z 12 na 13 marca 2025 roku Główny Zarząd Wywiadu (GUR) przeprowadził uderzenie na zamaskowaną linię produkcyjną dronów w obwodzie kałuskim w rosji. Według danych GUR celem był zakład „Kałuski Gazobeton”, w którym rosjanie uruchomili linie produkcyjne bezzałogowców.

W wyniku ataku na lotnisko w Kałudze odwołano loty, a gubernator potwierdził trafienie w zakład przemysłowy, obiekt łączności oraz infrastrukturę energetyczną.

Zakład im. Swerdłowa w Dzierżyńsku (obwód niżnonowogrodzki). 20 października 2024 roku moce produkcyjne tego zakładu zostały zaatakowane przez drony w ramach wspólnej operacji SBU, Sił Operacji Specjalnych i GUR. Obiekt rosyjskiego przemysłu obronnego znajduje się około 900 km od granicy z Ukrainą. Zakład produkuje materiały wybuchowe, bomby lotnicze (KAB), pociski artyleryjskie, głowice bojowe rakiet oraz inne rodzaje uzbrojenia.