$ 41.52 € 42.88 zł 10.23
-4° Kijów -1° Warszawa +8° Waszyngton
Zagrożenie atakiem z białorusi: jak Ukraina wzmacnia swoją granicę i co eksperci mówią o ataku

Zagrożenie atakiem z białorusi: jak Ukraina wzmacnia swoją granicę i co eksperci mówią o ataku

12 lipca 2023 12:12

Niedawno dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy Serhii Nayev zakończył inspekcję zdolności obronnych w Północnej Strefie Operacyjnej na kierunkach żytomierskim, rówieńskim i wołyńskim. Ocenił w szczególności poziom fortyfikacji. Od pierwszego dnia inwazji na pełną skalę regiony te, choć goszczą uchodźców, żyją w obliczu zagrożenia rosyjską ofensywą z sąsiedniej białorusi.

Artykuł opisuje sytuację na obszarach graniczących z republiką białorusi i to, co eksperci mówią o zagrożeniu ofensywą.

Inspekcja struktur obronnych

Ostatnia wizyta Nayeva obejmowała nie tylko inspekcję fortyfikacji, ale także szkolenie ukraińskich wojskowych oraz przekazanie dodatkowej broni i sprzętu.

«Zakończyliśmy inspekcję naszych zdolności obronnych w Północnej Strefie Operacyjnej na kierunkach żytomierskim, rówieńskim i wołyńskim. Administracja i nasi żołnierze otrzymali zadanie poprawy granic i pozycji obronnych. Wkrótce obszary, które stanowią zagrożenie, zostaną mocniej pokryte odpowiednimi barierami inżynieryjnymi», - powiedział Nayev.



Powiedział, że decyzja o wzmocnieniu granicy została podjęta w związku z wydarzeniami w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.

«W związku z ostatnimi wydarzeniami wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej podjęto decyzję o wzmocnieniu północnej granicy naszego kraju zarówno personelem, jak i sprzętem wojskowym», - powiedział Nayev.

Dowódca regularnie odwiedza granicę, aby sprawdzić, jak jest ona wzmacniana i co już zostało zrobione. Na przykład przed lipcową wizytą był tam w maju.



«Sytuacja w północnej strefie operacyjnej jest stabilna i pod kontrolą. Grupa lotnicza federacji rosyjskiej, a także rosyjskie siły lądowe liczące do 2500 osób, nadal przebywają na terytorium białorusi», - powiedział wówczas Nayev.

Zaznaczył, że wojsko robi wszystko, aby być gotowym do odpowiedniej reakcji w przypadku zagrożenia.

W kwietniu prezydent Volodymyr Zelenskyy również odwiedził Wołyń. Odwiedził strefę przygraniczną, gdzie zbiegają się granice Ukrainy, Polski i białorusi. Zapoznał się z układem granicy państwowej w tym rejonie.









W szczególności prezydent obejrzał posterunek obserwacyjny i dwupoziomowy system rowów na granicy. Prezydentowi pokazano, w jaki sposób zdalne systemy nadzoru wideo są wykorzystywane do monitorowania linii granicznej przez całą dobę, a także systemy wykrywania BSP.

«Aby zapewnić niezawodną ochronę ukraińskiej granicy i gotowość do odparcia ewentualnej inwazji wroga z terytorium białorusi, budujemy zapory inżynieryjne, fortyfikacje i tworzymy zdalne systemy nadzoru wideo. Straż graniczna zademonstrowała ilość pracy wykonanej od początku 2022 r. w celu wzmocnienia granicy z białorusią w obwodzie wołyńskim», - poinformowało Biuro Prezydenta.

Jak wzmacniana jest granica

Jeszcze w 2022 roku, po wyparciu wojsk rosyjskich na północną Ukrainę, granica z republiką białorusi zaczęła być wzmacniana od Wołynia do Czernihowa.

Rzecznik Państwowej Służby Granicznej Andrii Demchenko powiedział, że fortyfikacje, które już istnieją na granicy od lipca 2023 r., zawierają różne elementy, które mogą się różnić w różnych obszarach. Obejmują one rowy przeciwtransportowe, nasypy, ogrodzenia o różnym stopniu, drut kolczasty, gruz itp.

«Prace nad uporządkowaniem granicy są prowadzone zarówno przez Państwową Służbę Graniczną Ukrainy, jak i w ścisłej współpracy z władzami regionalnymi i lokalnymi. Ponadto wraz z Siłami Zbrojnymi Ukrainy przeprowadzamy rozminowywanie najbardziej zagrożonych obszarów», - powiedział Demchenko.

Organizują również sprzęt inżynieryjny, obserwacyjny i rejestrujący, «aby z wyprzedzeniem zrozumieć, co dzieje się w najbliższej strefie przygranicznej po drugiej stronie granicy państwowej».

Na przykład granica z białorusią na Wołyniu ma 217 kilometrów długości. Granica była wzmacniana jeszcze przed inwazją na pełną skalę, ale teraz jest wzmacniana jeszcze aktywniej.

«Od początku inwazji na pełną skalę dokładamy wszelkich starań, aby wzmocnić ten obszar i wyposażyć go w obiekty inżynieryjne. Obejmują one rowy przeciwczołgowe i bariery z siatki drucianej. Aktywnie organizujemy również struktury obronne, twierdze i instalujemy pola minowe», - powiedziała Marharyta Vershynina, rzeczniczka wołyńskiego oddziału straży granicznej.

Ponadto w listopadzie 2022 r. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że Ukraina buduje mur na granicy z białorusią.

«Rów, nasyp, żelbetowe ogrodzenie z drutem kolczastym to bariery inżynieryjne budowane na Wołyniu. W ten sposób wyposażono już około 3 km granicy, a prace są kontynuowane. To nie wszystko, ale nie będziemy ujawniać żadnych szczegółów», - napisał Kyrylo Tymoshenko, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta.

Jeszcze w listopadzie informowano, że zbudowano około 3 kilometrów. Prace trwają w obwodach żytomierskim, rówieńskim i wołyńskim. Granica jest również ulepszana w regionach graniczących z rosją.

Zimą straż graniczna w Równem poinformowała również, że białorusini również wyposażają pozycje obronne.

«białorusini ustawiają pozycje do ostrzału, stawiają ogrodzenia z drutu kolczastego. Widzimy tylko białoruskie patrole graniczne strzegące granicy państwowej. Są na zwykłych UAZ-ach, pieszo», - powiedział Anton Kviatkovskyy, szef 9. oddziału straży granicznej Strzelców Siczowych, który strzeże odcinka granicy państwowej z białorusią w obwodach kijowskim, żytomierskim i rówieńskim.



Dlaczego znów mówi się o zagrożeniu z północy?

białoruś wspiera rosję od pierwszych dni wojny na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Pociski rakietowe są często wystrzeliwane z terytorium białorusi na ukraińskie miasta cywilne. Zagrożenie agresją ze strony sąsiednich białorusinów utrzymuje się każdego dnia.

Po nieudanej próbie zamachu stanu w rosji kreml wysłał właściciela grupy «wagner», yevgeniya prygozhina, na białoruś. kreml obiecał, że postępowanie karne przeciwko prygozhinowi zostanie umorzone, a władze nie będą ścigać «wagnerowców» za próbę zamachu stanu.



kreml i organizatorzy rebelii rzekomo uzgodnili, że przynajmniej część bojowników grupy «wagner» będzie mogła osiedlić się na białorusi «z własnej woli». Przede wszystkim dotyczy to tych, którzy byli bezpośrednio zaangażowani w bunt.



Władze białoruskie nakazały przygotowanie obozów dla bojowników grupy «wagner», którzy brali udział w buncie. A w rosji rzekomo zauważono transport własności Wagnera na białoruś.

W lipcu białoruski dyktator aleksander lukashenka, co dziwne, powiedział, że nie wie, gdzie znajduje się przywódca grupy «wagner», yevgeniy prigozhin, i czy członkowie grupy «wagner» przyjadą na białoruś. Później Ministerstwo Obrony białorusi stwierdziło, że «wagnerowcy» przeniesieni na białoruś będą wymieniać się doświadczeniami z regularną armią na poligonach republiki.

Na otwarciu pierwszego dnia szczytu NATO w Wilnie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że nie widzi na Białorusi terrorystów z grupy «wagner».

Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy zapewnił, że sytuacja na granicy z białorusią jest pod kontrolą, odpowiadając na informacje o możliwym rozmieszczeniu «wagnerowców» na białorusi. Stwierdził również, że kontyngent «wagnerowców», który może zostać przerzucony do federacji rosyjskiej, nie jest w stanie poważnie zagrozić Ukrainie od północy. Dowódca Serhii Nayev zapewnił, że jeśli tak się stanie i wróg spróbuje przekroczyć granicę państwową, «będzie to dla niego nic innego jak samobójstwo».

3 lipca szef regionu Vitalii Koval powiedział podczas ogólnokrajowego telemaratonu, że w obwodzie rówieńskim nie widziano «wagnerowców» w pobliżu granicy, ale linia demarkacyjna jest wzmacniana.

«Kontynuujemy budowę fortyfikacji i betonowych umocnień, kopiemy rowy. Wspólnie z wojskiem sprawdzamy istniejące struktury», - dodał szef administracji.

Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii Vadym Prystaiko potwierdził również, że członkowie rosyjskiej prywatnej firmy wojskowej «wagner», którzy wjadą na białoruś ze swoim liderem, nie będą stanowić zagrożenia dla Ukrainy.

«Nie sądzę, aby siły, które prigozhin przywiezie ze sobą na białoruś, zagroziły naszej flance, ponieważ utrzymujemy tam dość silne oddziały tylko dla sił rosyjskich», - powiedział dyplomata.

Jednak wiceminister obrony Ukrainy Oleksandr Pavliuk zauważył niedawno w ogólnokrajowym maratonie telewizyjnym, że pomimo faktu, że powtórna rosyjska ofensywa na północy jest mało prawdopodobna, «chory umysł» wroga może mieć różne szalone scenariusze.

«Nie wykluczamy żadnej możliwości, różne opcje są możliwe w chorym umyśle, ale nie ma zdroworozsądkowych opcji odpowiedniej ofensywy na Kijów, biorąc pod uwagę, że nasza obrona jest silna»,  - powiedział Pavliuk.

Autorka: Nadiia Kibukevych


Niedawno samozwańczy prezydent białorusi aleksander lukashenka powiedział, że będzie miał kontrolę nad bronią jądrową, którą rosja rozmieści w tym kraju. Zostanie ona dostarczona w najbliższych dniach.

lukashenka powiedział również, że białoruś zaczęła otrzymywać rosyjską taktyczną broń jądrową. Niektóre z jej próbek są trzy razy potężniejsze niż bomby atomowe zrzucone przez Stany Zjednoczone na Hiroszimę i Nagasaki w 1945 roku, podkreślił samozwańczy prezydent.