Ukraina nie zwolni tempa mobilizacji, a liczebność Sił Obronnych musi być utrzymana na poziomie 1,1 mln osób. System rekrutacji ochotników nie będzie w stanie poradzić sobie z taką skalą, powiedział Kyrylo Budanov, szef wywiadu obronnego Ukrainy.
Tymczasem w obwodzie kijowskim zaostrzana jest kontrola nad mobilizacją, a wezwania mają być obsługiwane w punktach kontrolnych.
Przeczytaj artykuł, aby dowiedzieć się, jak przebiega proces mobilizacji w Ukrainie.
Mobilizacja jest konieczna
Podczas panelu dyskusyjnego «2024: Wyzwania i perspektywy», który odbył się w ramach wspólnego projektu LB.ua i EFI Group «Nowy kraj», szef wywiadu obronnego Ukrainy Kyrylo Budanov powiedział, że całkowita liczba Sił Obronnych wynosi, relatywnie rzecz biorąc, około miliona stu tysięcy osób i żadna rekrutacja nie może pokryć tej liczby, więc Ukraina nie może obejść się bez mobilizacji.
«Dla zrozumienia: całkowita liczebność Sił Obronnych Ukrainy obecnie - podam nieco warunkową liczbę, aby nie wchodzić w tajemnicę państwową - wynosi sto milionów. Żadna rekrutacja nie jest w stanie pokryć takiej liczby. Może to zrobić tylko mobilizacja. Musimy odrzucić nawet pomysł, że można zrezygnować z mobilizacji. To niemożliwe. Żadna rekrutacja nie obejmie stu milionów. To ten sam problem, co z amunicją, ponieważ jej ilość jest ogromna», - powiedział Budanov.
Taka liczba obrońców musi być utrzymywana przez cały czas. Powiedział, że jedną z głównych kwestii w tym zakresie jest motywacja obywateli.
«Pojawia się kolejne pytanie: ludzie, wszyscy, którzy chcieli przyjść, przyszli. Kto jest brany pod uwagę? Niestety, nie ma tu dobrej odpowiedzi. Jeśli nie znajdziemy dla nich motywacji, to bez względu na to, ile osób wcielimy - przymusowo lub nie - lub zgodnie z niektórymi przepisami prawa, ich skuteczność będzie prawie zerowa. Co w zasadzie dzieje się ostatnio i musimy to szczerze przyznać», - powiedział szef wywiadu obronnego Ukrainy.
Istnieją pewne powody, dla których ludzie nie chcą wstępować do Sił Obronnych.
«W dzisiejszych czasach Siły Obronne dobrze płacą. Oznacza to, że czynnik motywacyjny jako nagroda materialna i finansowa zdecydowanie nie jest na pierwszym miejscu. I pojawia się pytanie: dlaczego tak jest? Nie znam jednej odpowiedzi i jestem pewien, że ona nie istnieje. To złożony problem. Wymaga zarówno właściwego dialogu społecznego, jak i odpowiedniego uzasadnienia, ale same słowa nie mogą go rozwiązać», - powiedział Budanov.
Zwiększenie tempa mobilizacji
Mobilizacja w dalszym ciągu wzrasta w Ukrainie, a proces ten dotarł do regionu Kijowa. W obwodzie obuchowskim «wprowadzana jest nowa metoda pracy» dotycząca poboru wojskowego obywateli.
Według byłego posła Ihora Mosiychuka, w specjalnie wyposażonych punktach kontrolnych w obwodzie obuchiwskim pracownicy Terytorialnego Centrum Rekrutacji będą sprawdzać dokumenty, wystawiać wezwania i zatrzymywać osoby naruszające rejestrację wojskową.
W dokumencie stwierdza się, że punkty kontrolne są tworzone w celu «ostrzeżenia ludności o potrzebie wyjaśnienia wojskowych danych rejestracyjnych i zidentyfikowania osób naruszających zasady rejestracji wojskowej". Wydarzenia zaplanowano na okres od 15 grudnia 2023 r. do 15 stycznia 2024 r. Informacje o wynikach pracy tych punktów kontrolnych będą przekazywane do Obuchowskiej Rejonowej Administracji Wojskowej w każdy piątek w tym okresie.
16 grudnia szef Mykołajowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Vitalii Kim ogłosił, że mobilizacja w regionie wzrosła. Powiedział również, że obwód mikołajowski osiągnął najlepszy wynik pod względem poboru w porównaniu z innymi regionami.
Zwiększona mobilizacja oznacza, że osoby uchylające się od poboru będą wyłapywane. Według niego, pracownicy Terytorialnego Centrum Rekrutacji nie odwiedzali lokalnych siłowni i obiektów rekreacyjnych.
«Wydaliśmy wspólne rozkazy dotyczące poświadczeń, wydawania zaświadczeń, te rzeczy, które nie są teraz sfinalizowane, sfinalizowaliśmy na poziomie regionalnym. Mobilne komisje będą podróżować, sprawdzać i łapać uchylających się», powiedział szef regionalnej administracji wojskowej.
Obwód zmobilizował już 33 000 osób, z czego 21 000 zostało przydzielonych do jednostek bojowych. Według niego 99 procent żołnierzy, z którymi rozmawia, popiera pomysł poboru mężczyzn z siłowni i klubów.
Niedawno Rada Obrony Obwodu Zakarpackiego zezwoliła również pracownikom Terytorialnego Centrum Rekrutacji i Wsparcia Społecznego na sprawdzanie dokumentów przechodniów, więc teraz każdy musi mieć przy sobie paszport do końca stanu wojennego. W ten sposób chcą zidentyfikować osoby uchylające się od płacenia podatków.
Połtawska Obwodowa Administracja Wojskowa również ogłosiła zwiększone środki mobilizacyjne. Aby wdrożyć "plan", władze lokalne we współpracy z centrami rekrutacyjnymi i policją otrzymały polecenie zwiększenia liczby rekrutów do 4 grudnia.
Połtawska Prokuratura Specjalistyczna ma wzmocnić kontrolę nad poborem do wojska. Ponadto regionalne centrum chce zatwierdzić harmonogram kontroli ewidencji wojskowej uniwersytetów, które odbędą się w grudniu.
W dniu 1 grudnia sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Oleksii Danilov, powiedział, że kraj przygotowuje drastyczne zmiany w mobilizacji w celu utrzymania zdolności bojowej Sił Obronnych.
Pierwszą rzeczą, którą chcą wprowadzić, jest umożliwienie każdej zmobilizowanej osobie robienia tego, co robi najlepiej. Oznacza to, że jeśli dana osoba jest na przykład profesjonalnym mechanikiem samochodowym, bardziej efektywne będzie zaangażowanie jej w naprawę samochodów dla wojska niż wysłanie jej do brygady szturmowej. W ten sposób rekrutacja będzie aktywnie rozwijana w Ukrainie. Takie firmy komercyjne powinny pomóc w przeprowadzeniu bardziej ukierunkowanej rekrutacji i uzupełnieniu szeregów poborowych.
To firmy rekrutacyjne zagwarantują rekruterom, że będą pełnić role odpowiadające ich umiejętnościom, a nie tylko wyruszą na front w nieznane.
«Mobilizacja stanie się bardziej elastyczna, potrzebne specjalności zostaną ogłoszone, a ludzie będą ubiegać się o konkretne stanowisko. Na przykład potrzebni będą spawacze, mechanicy itp.», - wyjaśnił Danilov.
Zmiany w mobilizacji będą związane z zaangażowaniem dwóch największych ukraińskich firm rekrutacyjnych. Dołączą one do poszukiwań osób z konkretnymi umiejętnościami, które będą wykorzystywane na linii frontu.
Terytorialne centra rekrutacyjne pracują według własnych metod
Tymczasem pracownicy Terytorialnych Centrów Rekrutacji i Wsparcia Społecznego przeprowadzają naloty w miejscach publicznych, szukając osób uchylających się od pracy i wystawiając wezwania.
Przedstawiciele rejonowych centrów rekrutacji i wsparcia społecznego wraz z funkcjonariuszami organów ścigania rozpoczęli 5 grudnia naloty na siłownie w Użhorodzie. Zatrzymano dziesiątki poborowych.
Następnie pracownicy Terytorialnego Centrum Rekrutacji skontrolowali siłownie w kilku innych miastach na zachodzie kraju: Mukaczewo i Chust.
7 grudnia przedstawiciele Terytorialnych Centrów Rekrutacji i Wsparcia Społecznego odwiedzili z wezwaniami jeden z najpopularniejszych ośrodków rekreacyjnych w zachodniej Ukrainie. Według dziennikarza Vitaliya Glagoli na jego kanale Telegram, siły bezpieczeństwa przybyły do Kosyno w rejonie Mukaczewo na Zakarpaciu.
Przedstawiciele Terytorialnych Centrów Rekrutacyjnych przeprowadzili również naloty na siłownie we Lwowie. Kanał Telegramu «Typowy Lwów» opublikował materiał z siłowni, na którym widać ludzi w mundurach wojskowych.
Terytorialne Centrum Rekrutacyjne nie ominęło i Dniepru. Na nagraniu opublikowanym w Internecie widać również osoby w mundurach wojskowych i z bronią wchodzące do jednej z siłowni sieci «Reżim» i rozmawiające z odwiedzającymi, aby oddali wezwania. Wideo zostało opublikowane przez naocznych świadków.
Komisariaty wojskowe odwiedziły również rynki w Tarnopolu, szukając mężczyzn podlegających obowiązkowi służby wojskowej. Nagranie pokazuje ludzi w mundurach sił zbrojnych rozmawiających ze sprzedawcami podniesionym tonem.
W Kijowie pracownicy Terytorialnego Centrum Rekrutacji rozdają wezwania wraz z funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Służby Migracyjnej.
Pojawiło się nagranie wideo pokazujące mężczyzn w mundurach służb bezpieczeństwa wręczających wezwania w restauracji w stolicy.
«Służba prasowa Suspilne TV poinformowała, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wraz z jednostkami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Służby Migracyjnej prowadzą w stolicy «środki bezpieczeństwa antysabotażowego» w ramach trwającej od trzech dni kontroli instytucji publicznych», - podała Suspilne TV.