$ 42.28 € 43.48 zł 10.2
+1° Kijów +2° Warszawa -8° Waszyngton
Ukraina otrzymała trzeci Patriot od Niemiec. Jesienią spodziewamy się kolejnych systemów obrony powietrznej od naszych sojuszników

Ukraina otrzymała trzeci Patriot od Niemiec. Jesienią spodziewamy się kolejnych systemów obrony powietrznej od naszych sojuszników

11 czerwca 2024 19:47

To, jak zamknąć niebo przed rosyjskim zmasowanym ostrzałem, jest jednym z głównych tematów konferencji na temat odbudowy Ukrainy, która odbywa się w Berlinie. W końcu niemożliwe będzie wdrożenie omawianych projektów bez gwarancji bezpieczeństwa.

Według prezydenta Volodymyra Zelenskyy'ego, Ukraina potrzebuje co najmniej siedmiu systemów obrony powietrznej Patriot, aby chronić się przed rosją. „Obrona powietrzna jest odpowiedzią na wszystkie pytania”, podkreślił Zelenskyy i szczególnie podziękował Niemcom za dostarczenie trzech systemów Patriot. W jakim stopniu Ukraina zmierza w kierunku zamknięcia swojego nieba i jaką rolę w tym procesie odgrywają Niemcy, przeczytaj w artykule.

Odbudowa i obrona powietrzna

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział, że nowy sprzęt obrony powietrznej zostanie dostarczony Ukrainie w nadchodzących „tygodniach i miesiącach”.

"Najpilniejszą potrzebą ukraińskiej armii jest teraz amunicja i broń, zwłaszcza obrona powietrzna. Dlatego w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy dostarczymy Ukrainie trzeci system Patriot, IRIS-T, Gepardy, pociski rakietowe i amunicję” - powiedział Scholz i po raz kolejny wezwał sojuszników do wsparcia niemieckiej inicjatywy wzmocnienia obrony powietrznej Ukrainy.



W odpowiedzi prezydent Zelenskyy podkreślił, że Niemcy są liderem w pomaganiu Ukrainie w obronie jej nieba za pomocą systemów obrony powietrznej Patriot i już uratowały tysiące istnień ludzkich przed rosyjskim terrorem. "To jest coś, za co Ukraina zawsze będzie wdzięczna. To jest to, co naprawdę przybliża koniec tej wojny” - podkreślił szef państwa.

Jednocześnie Zelenskyy pochwalił niemiecką obronę powietrzną: "Wysoko oceniamy jakość i dokładność systemów Iris-T. Zespół Olafa ciężko tu pracował i pracowaliśmy razem, aby... aby systemy dotarły do nas szybciej, pomimo faktu, że harmonogram produkcji systemów, których tak bardzo potrzebujemy, jest bardzo skomplikowany".

Zelenskyy podkreślił również ogromną skalę rosyjskich ataków, które wymagają kompleksowej odpowiedzi obrony powietrznej.

"Duża liczba bomb. Powiedziano mi, że w bieżącym dniu było 135 KAB. To bardzo dużo, żaden pojedynczy system sobie z tym nie poradzi. Potrzebujemy systemów obrony powietrznej, potrzebujemy zintegrowanych rozwiązań. Olaf i ja rozmawialiśmy dziś o tych kompleksowych rozwiązaniach. I spodziewam się, że odniesiemy sukces... ale o niektórych rzeczach trzeba rozmawiać po cichu, dopóki nie zostaną rozwiązane” - powiedział Zelenskyy.



Dzień wcześniej, w swoim wieczornym wystąpieniu wideo, prezydent Ukrainy ogłosił, że osiągnął porozumienie z partnerami w sprawie dostaw dodatkowych systemów obrony powietrznej. Niektóre z nich zostaną dostarczone wcześniej, pozostałe - jesienią.

„Mamy już umowy z partnerami w sprawie dodatkowych systemów obrony powietrznej dla Ukrainy, a niektóre z tych rozwiązań będą działać szybciej, a niektóre pojawią się bliżej jesieni” - powiedział Zelenskyy.



Koalicja obrony powietrznej

15 lutego br. przedstawiciele ministerstw obrony 15 krajów podpisali w Brukseli porozumienie intencyjne w sprawie utworzenia nowej Koalicji Zdolności - zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.

"Jest to oficjalna inauguracja Koalicji, która ma na celu ułatwienie i koordynację pomocy we wzmacnianiu obrony powietrznej Sił Zbrojnych Ukrainy. Ten krok pozwoli Ukrainie być bardziej skuteczną na polu bitwy i zapewni większą ochronę ludności cywilnej” - skomentowało Ministerstwo Obrony.

Podpisanie umowy intencyjnej nie przybliżyło jednak kwestii ochrony przed rosyjskimi rakietami. Zamiast tego rosja nasiliła ataki na ukraiński sektor energetyczny.

W kwietniu tego roku wysoki przedstawiciel UE Josep Borrell, odpowiadając na pytania dziennikarzy o to, czy ma nadzieję dostarczyć Ukrainie dodatkowe systemy Patriot ze Stanów Zjednoczonych, powiedział: "Mają (te systemy). Ale nie możemy polegać wyłącznie na Stanach Zjednoczonych".

"Musimy wziąć na siebie odpowiedzialność i przestać mówić, że Stany Zjednoczone muszą coś zrobić... Musimy to zrobić. Mamy Patriota i inne systemy obrony powietrznej. Musimy wyciągnąć je z naszych magazynów, gdzie są „na wszelki wypadek”, i przenieść je na Ukrainę, gdzie szaleje wojna” - powiedział Borrell.

Wyraził przekonanie, że UE w końcu to zrobi, ale „musimy to zrobić szybko”.

Podczas posiedzenia Rady NATO-Ukraina na szczeblu ministrów spraw zagranicznych strona ukraińska podniosła jedną kwestię do rozważenia przez partnerów - dostawę systemów obrony powietrznej na Ukrainę, poinformował Ukrinform.

W wyniku dyskusji okazało się, że Niemcy, które są liderem Koalicji Obrony Powietrznej, będą szukać systemów Patriot dla Ukrainy nie tylko w krajach NATO, ale także na całym świecie.

„Niemcy, jako szef koalicji obrony powietrznej, inicjują teraz natychmiastową analizę wszystkich dostępnych systemów baterii Patriot, nie tylko wśród sojuszników, ale na całym świecie, i co można zrobić, jakie kombinacje można zbudować, aby dostarczyć te baterie Ukrainie” - powiedział ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba.

W maju, podczas wizyty na Litwie, kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał swoich europejskich odpowiedników do zwiększenia europejskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy za pomocą broni przechowywanej w ich magazynach. Jednocześnie powiedział, że Niemcy dostarczą Ukrainie trzeci system obrony powietrznej Patriot ze swojego arsenału.

„Dla nas jest to bardzo wyraźny sygnał, że jesteśmy gotowi pomóc tam, gdzie brakuje amunicji, artylerii i broni” - powiedział kanclerz podczas wizyty w Litwie, donosi Tagesschau.



Scholz wezwał inne kraje UE do przyłączenia się, „ponieważ nie możemy czekać na wyprodukowanie nowych systemów. Musimy zapewnić, że Ukraina otrzyma więcej opcji obrony powietrznej z istniejących zapasów".

Jak zauważają europejskie media, kanclerz federalny Olaf Scholz zaczął aktywnie pomagać Ukrainie w znalezieniu systemów obrony powietrznej do ochrony jej nieba. Chociaż wcześniej był krytykowany przez swoich przeciwników za odmowę dostarczenia Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu Taurus do uderzania w cele wojskowe na terytorium rosji. W tamtym czasie decyzję kanclerza w przededniu wyborów do Parlamentu Europejskiego tłumaczono faktem, że większość wyborców - około 60% - była przeciwna dostawom.

Teraz, przemawiając na konferencji poświęconej odbudowie Ukrainy, Olaf Scholz powiedział: „Najlepsza odbudowa to ta, której nie trzeba przeprowadzać”, odnosząc się do wzmocnienia systemu obrony powietrznej Ukrainy w celu ochrony przed atakami rakietowymi i zniszczeniami.

Ogólnie rzecz biorąc, według niemieckich mediów, głównym problemem jest to, że te systemy obrony powietrznej są bardzo drogie, a ich produkcja jest bardzo ograniczona. W szczególności, jeden system bez pocisków kosztuje 400 milionów dolarów, a jeden pocisk szacowany jest średnio na 4 miliony dolarów.

W sumie Ukraina posiada obecnie trzy amerykańskie systemy rakiet ziemia-powietrze MIM-104 Patriot. Niemcy przekazały już Ukrainie dwa z dziesięciu posiadanych przez siebie systemów Patriot, a przekazanie trzeciego zostało już ogłoszone.