Ukraina i rosja mogą tej jesieni próbować znaleźć dyplomatyczne porozumienie w sprawie deokupacji Krymu, ale nie na warunkach kremla. Możliwe, że strony prowadzą już niepubliczne konsultacje w tej sprawie z udziałem państw zachodnich. Technolog polityczny i szef Centrum Wywiadu Politycznego Oleh Posternak powiedział to w ekskluzywnym komentarzu dla portalu UA.News.
Ekspert zwrócił uwagę na fakt, że prezydent Zelenskyy powiedział, że deokupacja Krymu drogą dyplomatyczną jest prawdopodobna po szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy, który odbył się w dniach 15-16 września w uzbeckim mieście Samarkanda. Przypomniał, że podczas tego spotkania vladimir putin uznał wyniki kontrofensywy sił zbrojnych Ukrainy w Charkowie i po raz pierwszy świadomie i kategorycznie zmienił swoje stanowisko w sprawie celów wojny, ograniczając tzw. operację specjalną do terytorium obwodów ługańskiego i donieckiego. Technolog polityczny nazwał to bardzo poważnym ustępstwem i przypomniał, że putin nigdy w historii swojej kariery politycznej i dyplomatycznej jako prezydent nie wyglądał publicznie tak żałośnie jak na szczycie SOW w Samarkandzie.
W tym kontekście Oleh Posternak uważa wypowiedź prezydenta Zelenskyy`ego o prawdopodobieństwie dyplomatycznego wyzwolenia Krymu za krok w kierunku i próbę znalezienia swoistego kompromisu z rosyjskim dyktatorem.
Według analityka, oficjalny Kijów nie wykluczał wcześniej możliwości dyplomatycznego uregulowania kwestii Krymu, w szczególności minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba i inni urzędnicy wielokrotnie o tym mówili. Jednocześnie Oleh Posternak przypomniał, że Ukraina nadal realizuje zadania bojowe w celu wyzwolenia terytorium czasowo okupowanego przez rosjan, a społeczeństwo ukraińskie to popiera. Według niego, to właśnie ten komponent gwarantuje silną pozycję strony ukraińskiej w negocjacjach.