Ukrainie skończyły się rakiety do zestawów przeciwlotniczych SAMP/T

Ukraińska obrona powietrzna znajduje się obecnie pod ogromną presją z powodu krytycznego niedoboru rakiet do zestawów przeciwlotniczych SAMP/T i Crotale, a także z powodu zmiany taktyki rosyjskich ataków.

Poinformował o tym francuski dziennik Le Monde, powołując się na źródła wojskowe.

Według anonimowego rozmówcy, Ukraina nie ma już zapasów rakiet do swoich dwóch baterii SAMP/T, a system krótkiego zasięgu Crotale nie otrzymał żadnych rakiet od ponad półtora roku. Taka sytuacja poważnie ogranicza możliwości ochrony ukraińskiej przestrzeni powietrznej.

Poza poważnym niedoborem amunicji, zadania stają się coraz trudniejsze ze względu na różnorodność typów ataków — jednoczesne uderzenia dronami, pociskami manewrującymi i balistycznymi wyczerpują system obrony powietrznej.

O ile jeszcze w 2024 roku skuteczność zestrzeliwania wrogich dronów przekraczała 90%, obecnie miejscami spadła do 30%. Wiąże się to z masowymi i skoordynowanymi atakami różnego rodzaju uzbrojeniem oraz udoskonaleniem samych dronów.

Zastępca dowódcy jednostki DAU „Jakut”, broniącej nieba nad obwodem odeskim, zwrócił uwagę na zmianę taktyki stosowanej przez drony Shahed — bezzałogowce zaczęły latać na wysokości 2000–3000 metrów, zamiast dotychczasowych 200 metrów, co uniemożliwia ich zwalczanie bronią strzelecką.

Według informacji dziennika, te drony, które początkowo były dostarczane rosji z Iranu, są obecnie produkowane seryjnie w okolicach Kazania. Mogą przenosić do 90 kg różnych materiałów wybuchowych — od odłamkowych i kasetowych po zapalające i termobaryczne.

rosyjskie wojsko wdraża także nowe typy uzbrojenia. Jak poinformował dowódca baterii przeciwlotniczej Artem, którego oddział wyposażony jest w systemy Nasams i S-300, na froncie pojawiły się nowe rakiety typu „Banderol”. Wróg stosuje coraz bardziej złożone trajektorie lotu dronów i pocisków manewrujących — rozprasza je w powietrzu, a następnie łączy w grupy, używając wabików fizycznych i elektronicznych, by wyczerpać ukraińską amunicję.

Aby zmylić przeciwnika, oddział Artema również stosuje naziemne atrapy. Jednocześnie dowódca podkreśla pilną potrzebę nowoczesnych systemów dalekiego zasięgu — takich jak Patriot, Iris-T, SAMP/T — do skutecznej obrony południa kraju, gdzie Ukraina obecnie praktycznie nie ma czym odpierać ataków rakietowych.

Ogólna sytuacja zaopatrzeniowa ukraińskiej obrony powietrznej jest krytyczna — bez uzupełnienia zapasów rakiet i technicznej modernizacji systemów Ukraina traci zdolność skutecznego przeciwdziałania nowoczesnym, wielowarstwowym atakom rakietowym.

Wcześniej pisaliśmy, że Ukraina coraz bardziej stanowczo apeluje do USA o przekazanie systemów obrony powietrznej Patriot.

Przypomnijmy też, że w nocy z 25 na 26 maja rosja przeprowadziła jeden z największych zmasowanych ataków powietrznych w Ukrainę, używając łącznie 364 środków rażenia.