
W tym tygodniu z niezapowiedzianą wizytą do Lwowa przybył brytyjski książę Harry. Książę Sussex odwiedził Superhumans Center – placówkę, w której leczy się, protezuje i rehabilituje rannych ukraińskich żołnierzy, a także cywilnych pacjentów, wśród których są również dzieci. O wizycie poinformowano dopiero po tym, jak książę Harry opuścił terytorium Ukrainy.
To druga wizyta członka brytyjskiej rodziny królewskiej od początku pełnoskalowej wojny. W kwietniu 2024 roku Ukrainę odwiedziła księżna Edynburga Zofia Helena.
Opowiadamy o „tajnej” wizycie księcia Harry’ego, jego uwadze skierowanej na weteranów oraz wsparciu Ukrainy ze strony brytyjskich monarchów.
Książę Harry — założyciel Invictus Games
Młodszy syn brytyjskiego króla Karola III, książę Harry, służył w brytyjskiej armii przez 10 lat. W latach 2008 i 2012 był członkiem kontyngentu wojskowego w Afganistanie: jako nawigator lotniczy oraz drugi pilot wojskowego śmigłowca Apache. Brał udział w aktywnych działaniach bojowych przeciwko talibom. Trzech jego towarzyszy zostało rannych, a jeden zginął.

Podczas służby wojskowej książę Sussex mieszkał i dzielił codzienne życie z innymi żołnierzami. W bazie „Camp Bastion” w Afganistanie, gdzie służył w składzie stuosobowej grupy bojowej, książę mieszkał razem z nimi w kontenerze transportowym.

Zdjęcie: książę Harry podczas służby w Afganistanie
Po zakończeniu służby wojskowej i misjach w strefie działań zbrojnych, książę Harry wrócił do życia cywilnego, lecz niemal zawsze wykorzystywał swoją rozpoznawalność medialną, aby wspierać weteranów i promować szacunek wobec nich w społeczeństwie. W 2013 roku odwiedził amerykańskie zawody sportowe dla rannych weteranów — Warrior Games. To wtedy postanowił uczynić tę inicjatywę bardziej globalną.

W 2014 roku książę Sussex założył The Invictus Games Foundation – międzynarodowe zawody sportowe dla rannych weteranów i żołnierzy w Wielkiej Brytanii. To sportowe wydarzenie w stylu paraolimpijskim nazwano „Invictus”, co po łacinie oznacza „niezwyciężony”. Pierwsze Igrzyska Niezwyciężonych odbyły się w 2014 roku w Olimpijskim Parku Królowej Elżbiety w Londynie. W zawodach wzięło udział ponad 400 uczestników z 13 krajów świata.

Uwaga skierowana na ukraińskich weteranów
Podczas zawodów Invictus Games w Vancouver i Whistler (Kanada), które odbyły się w lutym 2025 roku, książę Sussex poświęcił szczególną uwagę reprezentacji Ukrainy. Podczas transmisji na żywo z ceremonii otwarcia Igrzysk emocjonalnie powitał ukraińskich weteranów.
Переглянути цей допис в Instagram
Podczas zawodów książę Harry wielokrotnie wspierał Ukraińców i – jak zauważyły media – nosił naszywkę w kształcie tryzuba.

Do Ukrainy księcia Sussex zaprosiła Olga Rudniewa, dyrektorka wykonawcza Centrum Superhumans. Odwiedził klinikę w towarzystwie czterech weteranów, uczestników Invictus Games. Jak poinformowano w otoczeniu księcia, wizyta była częścią jego stałego zaangażowania w pomoc rannym żołnierzom.

Książę Harry zwiedził Centrum Superhumans, spotkał się z pacjentami oraz zespołem chirurgów. Zapoznał się z procesem rehabilitacji fizycznej i wsparcia psychologicznego dla poszkodowanych. Książę dużo rozmawiał z pacjentami, poznał wolontariusza Eddiego z Wielkiej Brytanii, który dochodzi do siebie po odniesionych ranach, a także dziesięcioletniego „superbohatera” Romana Oleksewa.
Переглянути цей допис в Instagram
Wizyta księcia Harry’ego w Ukrainie, mimo że oficjalnie nie reprezentuje on brytyjskiej rodziny królewskiej, była szeroko relacjonowana przez zachodnie media. Na przykład dziennik Daily Telegraph zamieścił na swojej pierwszej stronie artykuł zatytułowany „Tajna wizyta Harry’ego na Ukrainie”.

Zachodnie media sugerują, że wizyta księcia, który obecnie mieszka z rodziną w Kalifornii, może być swoistym sygnałem dla prezydenta USA Donalda Trumpa, który skrytykował prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i wstrzymał pomoc obronną dla Ukrainy.
Wsparcie ze strony rodziny królewskiej
W Zjednoczonym Królestwie panuje przekonanie, że monarchowie pozostają poza polityką. Mimo to, od początku pełnoskalowej rosyjskiej agresji członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej aktywnie okazują wsparcie narodowi ukraińskiemu. Życzliwość wobec Ukrainy wielokrotnie demonstrowała za życia królowa Elżbieta II — nie tylko odcieniami żółci i błękitu w swoich strojach czy kompozycjach kwiatowych podczas oficjalnych spotkań.
Podczas ceremonii otwarcia parlamentu 10 maja 2022 roku, w swoim przemówieniu, Elżbieta II wspomniała o Ukrainie: „W tych trudnych czasach mój rząd będzie odgrywał wiodącą rolę w obronie demokracji i wolności na całym świecie, w tym poprzez kontynuowanie wsparcia dla narodu ukraińskiego.”

W rocznicę rozpoczęcia pełnoskalowej wojny w Ukrainie, w lutym 2024 roku, król Wielkiej Brytanii Karol III oświadczył: „Determinacja i siła narodu ukraińskiego nie przestaje inspirować, gdyż niesprowokowany atak na jego ziemię, życie i środki do życia wchodzi w trzeci, tragiczny rok… Moje serce jest z wszystkimi poszkodowanymi – wspominam ich w moich myślach i modlitwach.”
Król Karol podkreślił, że Wielka Brytania wraz z sojusznikami pozostaje na czele międzynarodowego wsparcia dla Ukrainy. W marcu 2025 roku serdecznie powitał prezydenta Wołodymyra Zełenskiego podczas spotkania, które odbyło się zaledwie dwa dni po kontrowersyjnej dyskusji ukraińskiego przywódcy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu.

W kwietniu 2024 roku Ukrainę odwiedziła księżna Edynburga Zofia Helena, aby wyrazić swoją solidarność z mężczyznami, kobietami i dziećmi, którzy ucierpieli w wyniku wojny. Podczas wizyty spotkała się z parą prezydencką – Ołeną i Wołodymyrem Zełenskimi – i przekazała im przesłanie w imieniu króla.

Przedstawiciele rodziny królewskiej wielokrotnie spotykali się z żołnierzami, którzy odbywają szkolenie na terytorium Wielkiej Brytanii, a także z ukraińskimi uchodźcami. Niedawno, w marcu 2025 roku, takie spotkanie z Ukraińcami odbył książę Walii, William. Podczas wizyty w Estonii, gdzie stacjonuje brytyjski kontyngent wojskowy, potwierdził „niewzruszone wsparcie dla Ukrainy”.
Przeczytaj również:
Jak biznes pomaga wrócić do pracy po protezowaniu: Ołga Rudniewa, CEO Superhumans Center, o zatrudnianiu weteranów.