
Departament Stanu USA popiera całkowite i bezwarunkowe zawieszenie broni.
W szczególności chodzi o zaprzestanie wszystkich ataków na infrastrukturę cywilną i krytyczną. Oświadczył to zastępca rzecznika prasowego Departamentu Stanu, Tommy Pigott.
Problem polega na tym, że nikt nie przestaje strzelać. Ukraina proponuje to od samego początku, ale rosja stanowczo odmawia. Dlatego od razu nie jest jasne, co dokładnie popiera Departament Stanu. Jednak Tommy Pigott wyjaśnia tę kwestię:
„Popieramy dalsze wezwania do pełnego, bezwarunkowego zawieszenia broni. Wezwania Ukrainy do pełnego, bezwarunkowego zawieszenia broni, w tym całkowitego zaprzestania wszystkich ataków na infrastrukturę cywilną i krytyczną” — powiedział Pigott.
No więc wszystko jasne. Popierają apele o zawieszenie broni. To nie bardzo pomaga i właściwie nic nie zmienia, bo nie ma odpowiedzi na te apele.
Ani z poparciem Departamentu Stanu, ani bez niego.
Kyrylo Sazonow