Służba wywiadu obronnego Ukrainy zniszczyła rosyjski skład amunicji w Doniecku, gdzie na tyłach okupantów wciąż kwitła «bawełna»
26 października 2023 17:41 Ukraińscy obrońcy, żołnierze sił specjalnych wywiadu obronnego Ukrainy, po raz kolejny odkryli i zniszczyli kolejny skład amunicji rosyjskich okupantów w Doniecku. Baza z bronią należała do 110. oddzielnej zmotoryzowanej brygady strzeleckiej 1. korpusu wojsk okupacyjnych, która obecnie bierze udział w operacjach szturmowych w rejonie Awdijiwki.
Ukraińskie Siły Obronne regularnie niszczą magazyny i punkty koncentracji wroga na tymczasowo okupowanych terytoriach. Ukraińskie Siły Zbrojne często wspierają panikę okupantów udanymi atakami.
UA.NEWS donosi o «świeżych» przypadkach «bawełny» na tymczasowo okupowanych terytoriach ukraińskich.
Obwód doniecki nie pozostaje bez uwagi
Powiedzmy więcej o «bawełnie» w Doniecku. Służba prasowa wywiadu obronnego Ukrainy poinformowała, że 23 października o godzinie 03:20, w wyniku precyzyjnych uderzeń broni, został zniszczony wrogi skład amunicji znajdujący się na ulicy Rewiakina w Doniecku. Okupanci zostali bez bazy i teraz próbują nacierać na Awdijiwkę.
21 października doszło do eksplozji w rejonie kalininskim Doniecka w pobliżu «motelu», w którym stacjonowały wojska rosyjskie.
Rosyjscy propagandyści sugerują, że rakieta została skierowana do Doniecka na podstawie «wskazówek», ponieważ wojsko przybyło tam zaledwie dwa dni przed atakiem. W wyniku ataku rakietowego ukraińskiego wojska na siedzibę rosyjskich okupantów w Doniecku zginęło 73 rosyjskich żołnierzy. Zginęło również sześciu oficerów armii rosyjskiej, którzy w tym czasie odbywali spotkanie.
Niepokoje na Krymie
24 października w tymczasowo okupowanym Sewastopolu na Krymie słychać było kilka potężnych eksplozji. Potężny nalot odnotowano na lotnisku Belbek w Sewastopolu, gdzie stacjonowały rosyjskie samoloty. Po uderzeniu ogłoszono alarm lotniczy.
Na tymczasowo okupowanym Krymie, podczas ataku wieczorem 18 października, pocisk rakietowy uderzył w terytorium składów broni Floty Czarnomorskiej. W wyniku ataku ranny został jeden rosyjski żołnierz.
Według doniesień rosyjskich mediów, pocisk uderzył w terytorium jednostki wojskowej 63876 w pobliżu wsi Sacharnaja Golowka niedaleko Sewastopola. Jest to rzekomo magazyn z bronią rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. W wyniku ataku rakietowego terytorium jednostki wojskowej zostało uszkodzone, a ponad 350 funkcjonariuszy policji zostało ewakuowanych z budynków «Ministerstwa Spraw Wewnętrznych» w Sewastopolu.
13 października statek nagle eksplodował podczas nalotu na tymczasowo okupowany Krym, w Sewastopolu.
«Oba statki zostały trafione przez drony Sea Baby z eksperymentalną bronią. «Po pierwszej eksplozji rosyjskie trałowce i nurkowie nie byli w stanie wykryć naszego know-how. Wczoraj okręt podwodny Alrosa miał szczęście i zdołał uciec naszym dotychczasowym osiągnięciom. Lotniskowiec z pociskami manewrującymi Buyan nie był w stanie powtórzyć «wyczynu» Alrosy, więc został trafiony dzisiaj podczas nalotu na Sewastopol», - czytamy w oświadczeniu.
Wieczorem 7 października usłyszano eksplozję w tymczasowo okupowanym krymskim Dżankoju. W sieci pojawiły się zdjęcia kolumny czarnego dymu
Tymczasem rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o zestrzeleniu kolejnej rakiety nad Krymem. Z raportu wynika, że Ukraina zaatakowała rakietą przeciwlotniczą systemu obrony powietrznej S-200 przekształconą w wersję uderzeniową.
Wieczorem tego samego dnia w Dżankoju słychać było powtarzające się eksplozje - rosyjskie Ministerstwo Obrony ponownie ogłosiło udane przechwycenie ukraińskiego pocisku - rakiety przeciwlotniczej systemu obrony powietrznej S-200, przekształconej w wersję uderzeniową.
4 października w tymczasowo okupowanym Sewastopolu słychać było eksplozje i strzały. Według naocznych świadków eksplozja miała miejsce w rejonie zatoki Kozacha, wstrząsając domami. Inni twierdzą, że eksplozja była również słyszalna w rejonie ulicy Gagariskiej i sklepu Metro.
Obwody ługański, zaporoski i chersoński
23 października ukraiński ruch oporu w okupowanym Berdiańsku w obwodzie zaporoskim wysadził w powietrze samochód przewożący czterech przedstawicieli rosyjskiej FSB.
Przedstawiciele ukraińskiego ruchu oporu przeprowadzili akcję odwetową na ulicy Michurina w pobliżu hotelu Jasmin Guest-House, który FSB zamieniła w swoją kryjówkę. Wśród zlikwidowanych w Berdiańsku okupantów był rosyjski zbrodniarz wojenny, który dopuścił się okrutnych tortur na miejscowych obywatelach Ukrainy. Po zamachu samochodowym gubernator tymczasowo okupowanych terytoriów obwodu zaporoskiego zarządził wydłużenie godziny policyjnej z 21:00 do 05:00.
23 października przez 5 godzin słychać było głośne eksplozje w tymczasowo okupowanym Tokmaku w obwodzie zaporoskim.
Burmistrz Melitopola Ivan Fedorov powiedział, że «bawełna» rozpoczęła się o 17:00 i zakończyła około 22:00.
Rosjanie nadal korzystają z lotniska w Melitopolu. Służy ono jako baza wojskowa, w której okupanci przechowują amunicję, personel i sprzęt wojskowy, w tym helikoptery.
«Dlatego od czasu do czasu słyszymy o "bawełnie», która ma miejsce na lotnisku w Melitopolu. Jednak teraz rosjanie coraz częściej korzystają z lotnisk na głębokich tyłach, głównie na tymczasowo okupowanym Krymie», - powiedział Fedorov.
21 października doszło do nowych eksplozji w pobliżu lotniska w Berdiańsku.
W nocy 20 października doszło do potężnych eksplozji w tymczasowo okupowanym Melitopolu. Według burmistrza Ivana Fedorova, najpotężniejsze eksplozje miały miejsce w rejonie Aviastopola, gdzie rosyjscy terroryści założyli bazę wojskową na przejętym lotnisku.
W nocy 17 października siły specjalne zaatakowały lotniska okupantów w Berdiańsku i Ługańsku. Według dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy, znajdują się tam śmigłowce wroga.
W wyniku operacji Siły Obronne:
- Skład broni lotniczej został trafiony i zdetonowany przez ponad godzinę, skład amunicji w Berdiańsku zdetonowany do godziny 4:00, a detonacja w Ługańsku trwała do godziny 11:00;
- Uszkodzonych zostało do 10 śmigłowców, niektóre z nich zostały całkowicie zniszczone;
- C2 «Pancyr» umieszczony na obronie został uszkodzony i, według niektórych doniesień, zniszczony wraz z personelem, który znajdował się na lotnisku.
17 października w tymczasowo okupowanym Skadowsku w obwodzie chersońskim poinformowano również o trafieniu rosyjskich oficerów.
6 października słyszano eksplozje w okręgu prymorskim i Tokmaku w obwodzie zaporoskim.
Jak Ukraina «zastrasza» rosjan na terytoriach okupowanych
Niedawno Siły Zbrojne Ukrainy faktycznie potwierdziły użycie pocisków dalekiego zasięgu ATACMS do ataku na rosyjskie bazy wojskowe na terytoriach okupowanych.
Rzecznik ukraińskich sił powietrznych, Jurij Ihnat, powiedział podczas teleturnieju 17 października, że rosyjskie wojska będą przemieszczać swój sprzęt w okupowanej części Ukrainy po tym, jak ukraińskie siły zbrojne zaatakowały lotniska w Berdiańsku i Ługańsku pociskami ATACMS.
Według niego, jak dotąd nie ma on tak wiarygodnych informacji na temat strat rosyjskich.
«Musimy poczekać na dane wywiadowcze, zdjęcia satelitarne, informacje z innych źródeł i wtedy będziemy wiedzieć na pewno, abyśmy nie musieli mówić, ile tego sprzętu zostało zniszczone», - powiedział Ihnat.
Ihnat wyjaśnił, że sam fakt, iż ataki zostały przeprowadzone w takiej odległości przy użyciu broni, przeciwko której rosja praktycznie nie ma obecnie środków przeciwdziałania, już wskazuje, że sytuacja ulegnie zmianie. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych wyjaśnił, że wróg będzie się przemieszczał, podobnie jak miało to miejsce w przypadku lotnictwa strategicznego, gdy bawełna została zrzucona na lotniska w rosji.
Wcześniej w sieci pojawiły się zdjęcia silnika i części karoserii rakiet, które zaatakowały rosyjskie lotniska w nocy 17 października. Sądząc po oznaczeniach i wyglądzie wraku, są to pociski MGM-140A ATACMS Block 1 o zasięgu do 165 km. Jeden z pocisków na zdjęciu został wyprodukowany 10 października 1996 roku.
Ponadto «bawełnę" u okupantów regularnie «rozpalają» drony kamikadze. Tak więc zarówno rakiety, jak i drony nie pozwalają rosjanom na zdobycie przyczółka i trzymają ich zawsze na palcach. Czekamy na nowe radosne doniesienia o «trzaskach».