Przekazanie dużej liczby pojazdów pancernych przez zachodnich partnerów wskazuje, że europejskie i amerykańskie kompleksy obronne uruchomiły wystarczającą produkcję nowoczesnej broni. Ukraina na pewno otrzyma ciężkie czołgi Abrams i Leopard, a także nowoczesne myśliwce i śmigłowce. Jest to tylko kwestia czasu i ceny. Stwierdził to ekspert wojskowy Petro Chernyk w ekskluzywnym komentarzu dla UA.News.
Analityk tłumaczył główną przyczynę intensyfikacji dostarczania broni tym, że ukraińscy obrońcy zademonstrowali jej skuteczne wykorzystanie na polu walki. Jednocześnie ekspert radzi, by nie obwiniać partnerów za opóźnianie transferu broni, bo żaden kraj nie może oddać całej swojej broni i pozostać «na zero».
Ponadto Petro Chernyk przypomniał, że państwa zachodnie starannie obliczają wszystkie koszty finansowe i planowanie dostaw broni do innych krajów, co również zajmuje dużo czasu.
Ekspert jest też przekonany, że zapowiadane pojazdy pancerne są prekursorem dostaw poważniejszych ciężkich pojazdów. Jego zdaniem, w najbliższym czasie Ukraina na pewno otrzyma amerykańskie czołgi M1 i A1 Abrams, niemieckie czołgi Leopard 2 i prawdopodobnie brytyjskie Challenger 2.
Ponadto Petro Czernyk nie wyklucza przekazania nowoczesnych samolotów dla Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ponadto ekspert nie widzi poważnego zagrożenia zajęciem nowych terytoriów w związku z mobilizacją setek tysięcy rosjan do wojny w Ukrainie. Zdaniem analityka «cała ta ogromna masa ludzka będzie musiała być po prostu zgnieciona».
Petro Chernyk nie jest poinformowany, gdzie i kiedy rozpocznie się zapowiadana przez szefa wywiadu obronnego Ukrainy Kyrylo Budanova «wielka ofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy». Ekspert nie radzi poruszać tego tematu, bo «jeśli publicznie wyszczególnimy front i terminy, to przeciwnik niechybnie przeanalizuje nasze słowa i zacznie myśleć, jak nam przeciwdziałać».