Europa nie ufa negocjacjom Witkoffa z putinem — Politico
Europejscy urzędnicy wyrażają poważne wątpliwości co do zdolności specjalnego wysłannika prezydenta USA Steve’a Witkoffa do skutecznego prowadzenia negocjacji w sprawie zakończenia rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie.
Według informacji Politico przedstawiciele Unii Europejskiej są zdumieni tym, jak bardzo Witkoff nie pojmuje złożoności i wielowymiarowości konfliktu.
Wysocy rangą europejscy dyplomaci otwarcie przyznają, że nie mają żadnej pewności, iż wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa jest w stanie dokładnie i wiarygodnie przekazywać informacje między Moskwą a Waszyngtonem.
To tłumaczy, dlaczego przywódcy europejscy starają się organizować spotkania bezpośrednio z Trumpem — chcą rozmawiać z nim jak najczęściej i w jak najszerszym formacie.
Witkoff, z zawodu nowojorski deweloper i osobisty przyjaciel Trumpa, otrzymał zadanie prowadzenia negocjacji zarówno z rosyjskim dyktatorem władimirem putinem, jak i pełnienia funkcji specjalnego wysłannika na Bliskim Wschodzie.
Jego nominacja wzbudziła jednak w Europie poważne obawy z powodu całkowitego braku doświadczenia dyplomatycznego i politycznego. Według Bloomberga to właśnie ta okoliczność sprawiła, że UE jest „zszokowana” poziomem jego niezrozumienia sytuacji.
Sytuację dodatkowo komplikuje szereg skandalicznych epizodów związanych z działalnością Witkoffa. W kwietniu Reuters poinformował, że wysłannik doradzał Trumpowi przekazanie rosji kontroli nad kilkoma regionami Ukrainy — rzekomo jako najszybszy sposób osiągnięcia pokoju. Rozmowa ta miała odbyć się po spotkaniu Witkoffa z Kiriłłem Dmitrijewem, szefem rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich.
W lipcu Politico, powołując się na swoje źródła, podało, że Witkoff lobbował za zniesieniem amerykańskich sankcji energetycznych przeciwko rosji.
Przypomnijmy, że Witkoff twierdzi, iż putin nie próbuje zdobyć całej Ukrainy, ponieważ, jak mówi, „ma już” pięć regionów.
Witkoff może również podać się do dymisji.