$ 41.77 € 48.85 zł 11.51
+21° Kijów +23° Warszawa +30° Waszyngton

Dyrektor generalny Rostechu i prezes CSKA podejrzani o wspieranie rosyjskiej agresji

UA NEWS 21 lipca 2025 16:25
Dyrektor generalny Rostechu i prezes CSKA podejrzani o wspieranie rosyjskiej agresji

Ukraińskie organy ścigania poinformowały o postawieniu zarzutów dyrektorowi generalnemu rosyjskiej państwowej korporacji „Rostech” Siergiejowi Czemiezowowi oraz kremlowskiemu oligarsze, prezesowi klubu CSKA Jewgienijowi Ginerowi.

Informację tę przekazały służby prasowe Państwowego Biura Śledczego oraz Biura Prokuratora Generalnego.

Zgodnie z ustaleniami śledztwa, w 2019 roku podejrzani brali udział w realizacji przestępczego planu najwyższych władz politycznych rosji, mającego na celu objęcie kontroli nad terytorium i ludnością Krymu w sektorze energetycznym. Ich zadaniem było zapewnienie produkcji energii elektrycznej na potrzeby jednostek wojskowych i oddziałów uczestniczących w zbrojnej agresji przeciwko Ukrainie poprzez budowę i uruchomienie elektrowni cieplnych: Bałakławskiej (Sewastopol – PGU-TES) oraz Tawrijskiej (Symferopol – PGU-TES).

Ponadto podejrzani włączyli przedsiębiorstwo „AT KBAL im. L.M. Koszkina” do wykazu organizacji realizujących kontrakty na rzecz Rostechu. Rosyjscy specjaliści uruchomili tam produkcję różnych typów amunicji bojowej oraz dostarczyli technologie i sprzęt niezbędny do jej wytwarzania. Produkcja ta – od 2022 roku aż do dziś – trafia do jednostek Sił Zbrojnych federacji rosyjskiej walczących przeciwko Ukrainie.

W 2023 roku Czemiezow przedstawił premierowi rosji sprawozdanie z działalności państwowej korporacji Rostech za 2022 rok, opublikowane na oficjalnym kanale rządu państwa-agresora w serwisie YouTube. Zgodnie z wynikami sądowej ekspertyzy lingwistycznej, podczas transmisji usprawiedliwiał on zbrojną agresję rosji przeciwko Ukrainie.

Obu podejrzanym zarzuca się współudział w popełnieniu umyślnych czynów zmierzających do zmiany granic terytorium i granicy państwowej Ukrainy, które doprowadziły do śmierci ludzi oraz innych poważnych skutków, a także publiczne usprawiedliwianie agresji zbrojnej rosji. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności oraz konfiskata mienia.

Tymczasem prezydent Wołodymyr Zełenski wprowadził w życie decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony z 20 lipca w sprawie sankcji wobec pięciu osób. Dotyczą one m.in. byłych deputowanych Hennadija Bałaszowa i Natalii Korolewskiej oraz rosyjskiej dziennikarki Julii Łatyniny.

Z kolei 18 lipca Wielka Brytania nałożyła sankcje na ponad 20 przedstawicieli rosyjskich służb specjalnych, w tym oficerów GRU, rosyjskich hakerów oraz trzy oddziały Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych rosji.