Kreml dąży do „rozwiązania kwestii ukraińskiej” do 2026 roku

rosja dąży do zakończenia wojny przeciwko Ukrainie do 2026 roku, aby zachować szanse na geopolityczny wzrost i spróbować dogonić Stany Zjednoczone oraz Chiny.
O tym poinformował przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, Vadym Skibicki, podczas okrągłego stołu pt. „Nowe kontury bezpieczeństwa europejskiego”.
Według Skibickiego, Kreml opracował geopolityczną prognozę na lata 2026–2035 z oceną skutków aż do 2045 roku. W tym dokumencie zapisano, że „kwestia ukraińska” powinna zostać rozwiązana do 2026 roku.
rosyjskie władze uważają, że przeciągająca się wojna na kolejne 5–10 lat uniemożliwi rosji rozwój gospodarczy i militarny, a także zablokuje jej możliwość wejścia do grona światowych potęg.
Jednocześnie rosja opracowała 15 możliwych scenariuszy konfliktów zbrojnych do 2045 roku, z czego sześć dotyczy Europy Północnej. Szczególną uwagę Kreml poświęca krajom bałtyckim oraz Polsce.
Ukraina odgrywa ważną rolę w kształtowaniu nowego systemu bezpieczeństwa w Europie. Jak podkreślił przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu (GUR), Kijów aktywnie pracuje nad wzmocnieniem międzynarodowego wsparcia oraz tworzeniem nowych podejść do organizacji struktur bezpieczeństwa na kontynencie.
W ostatnim czasie odbyły się także rozmowy między rosją, Ukrainą i delegacją USA dotyczące tymczasowego zawieszenia broni. Kijów zgodził się na tzw. „rozejm energetyczny” oraz wstrzymanie działań bojowych na Morzu Czarnym.
Jednocześnie Kreml przedstawił dodatkowe żądania, w tym częściowe zniesienie sankcji jako warunek realizacji porozumienia o zawieszeniu broni.
Przypomnijmy, że prezydent USA Donald Trump oświadczył, iż jego administracja analizuje warunki postawione przez Kreml w kontekście rozpoczęcia rozejmu na Morzu Czarnym.
