««Krzywa» linia» z putinem: nowe oświadczenia o «rdzennych ziemiach rosyjskich», fałszywe cytaty i kłamstwa na temat wojny
15 grudnia 2023 17:20 14 grudnia rosyjski dyktator vladimir putin przeprowadził czterogodzinną «bezpośrednią linię» z obywatelami rosji. Odpowiedział na ponad 60 przygotowanych pytań i próbował pokazać się jako «silny przywódca».
Po raz pierwszy od dłuższego czasu putin zaczął otwarcie mówić o wojnie z Ukrainą, głośno wypowiadając się o «rdzennie rosyjskich» terytoriach. Nie obyło się jednak bez kłopotów. Na przykład pytania o koniec wojny i podwójne wystąpienie putina w telewizji na żywo.
UA News zebrało informacje o tegorocznej «bezpośredniej linii», głównych wypowiedziach rosyjskiego dyktatora, a także obaleniu tych fałszerstw przez putina.
Czym jest «Bezpośrednia linia z vladimirem putinem»?
«Bezpośrednia linia z vladimirem putinem» jest znanym i do pewnego stopnia tradycyjnym zjawiskiem dla rosji. Od 2001 roku rosyjski dyktator występuje w telewizji na żywo i «rozmawia z obywatelami rosji» przez kilka godzin. Nie ma znaczenia, kto był u steru, putin «rozmawiał z ludźmi» nawet za prezydentury Dmitriya Medvedeva.
Rosyjskie media nazywają bezpośrednią linię «najpotężniejszym badaniem opinii publicznej, które pozwala obywatelom przekazać swoje stanowisko i ocenę przywódcom kraju».
Jednak, jak pokazuje praktyka, zainteresowanie rosjan tym «spektaklem» zaczęło słabnąć w 2015 roku. Wówczas 46% rosjan stwierdziło, że nie chce o nic pytać putina. Znacząca większość respondentów stwierdziła, że ten format to «show», i to bardzo nudny.
Pytania, nawet jeśli są wysyłane przez prawdziwych obywateli rosji, są dobrze filtrowane i wybierane w celu wzmocnienia wizerunku putina. Tak więc w 2009 roku mówiono o «niestrudzonej walce z terroryzmem» na tle rosnącej liczby ataków terrorystycznych na terytorium rosji. W 2014 r. tematem przewodnim stała się aneksja Krymu i «ultra-patriotyzm».
Ale w 2022 r. nie wytyczono «bezpośredniej linii». Prawdopodobnie rezydent Kremla i jego kreatorzy wizerunku zrozumieli, że nie będzie konstruktywnych pytań. I trudno byłoby wymyślić coś budującego wizerunek.
Ostatnia (chcę wierzyć, że ostatnia) bezpośrednia rozmowa z Putinem miała miejsce 14 grudnia 2023 roku. Była to dwudziesta taka transmisja, która nosiła nazwę «Przegląd roku z vladimirem putinem». Wydarzenie miało miejsce w Moskwie i trwało 4 godziny i 4 minuty. Putin odpowiedział na 67 pytań. Chociaż, według propagandystów, redaktorzy programu otrzymali ponad 2 miliony pytań.
putin oczywiście mówił zgodnie z metodologią propagandy. Powiedział, że wojna w Ukrainie będzie trwała, dopóki nie zostanie całkowicie «zdenazyfikowana», nie będzie ofiar, wszystko będzie dobrze. Ale były też bardziej cyniczne i absolutnie absurdalne stwierdzenia.
Co powiedział putin?
Nadrzędnym tematem bezpośredniej linii była wojna rosji z Ukrainą. Lub, jak mówią na bagnach, tak zwane «SVO". W jednym z pytań putin został zapytany, kiedy wojna się zakończy. Złożył dość cyniczne oświadczenie.
«Będzie pokój, kiedy osiągniemy nasze cele. One się nie zmieniają - denazyfikacja Ukrainy, demilitaryzacja, jej neutralny status»
Ponadto rosyjski dyktator ponownie zaczął «wlewać propagandę» do uszu widzów. Powiedział, że Ukraina jest gotowa «przyjąć kilka ustaw o denazyfikacji». Decyzja ta została podjęta w Stambule. putin nie wyjaśnił jednak, kiedy i jakie decyzje zostały podjęte.
Putin narzekał również na pomoc Zachodu dla Ukrainy. Narzekał również, że Ukraina «nie chce negocjować», więc rosja jest «zmuszona do użycia siły militarnej».
Jeśli wezwania do oddania ukraińskich terytoriów już okupowanych przez rosję nazwiemy umowami, to tak, Ukraina nie zgadza się w tej kwestii. Ale pytanie jest inne: jak możemy zastosować to, co już jest stosowane?
putin nie zapomniał mówić o «bratnich narodach» i «wojnie domowej». I nie ma znaczenia, że od prawie dwóch lat «Wańki» z Syzranu czy Jakucka znajdują się w niewoli ukraińskiej. Najwyraźniej, zdaniem putina, te siły nie są wojskowe.
Kwestia mobilizacji była również omawiana na konferencji prasowej putina. putin zaczął twierdzić, że w kraju była tylko jedna fala mobilizacji i nie ma potrzeby «drugiej» fali.
«Było w tym wiele ironii, przyklejono im nazwę «mobiki». Chłopaki dobrze walczą, 14 bohaterów rosji, nie wspominając o innych rozkazach. Obecnie w strefie walk znajduje się 244 000 żołnierzy. Jest wśród nich wielu dobrych specjalistów».
Ale wystarczy wpisać frazę «mobilizacja rosji» w pasku wyszukiwania, aby zobaczyć, że putin również tutaj oszukał wszystkich. Przecież w kwietniu 2022 roku miała miejsce tak zwana «ukryta fala mobilizacji». Rozdano wówczas wezwania dla rezerwistów armii rosyjskiej.
Zmobilizowano również mieszkańców «historycznych ziem rosyjskich» - tzw. «drl» «łrl». 19 lutego 2022 r. wysłano pierwsze wezwania. Latem 2022 r. około 140 000 osób zostało przymusowo zmobilizowanych w tych quasi-podmiotach. Ale prawdopodobnie są one rosyjskie tylko w chorej wyobraźni rosyjskiego dyktatora.
I jak możemy zapomnieć o zaangażowaniu w wojnę grupy Wagner, byłych więźniów, którzy zostali uwięzieni za poważne przestępstwa i podpisali kontrakt na wcześniejsze zwolnienie. W tym przypadku trudno jest nakreślić wyraźne granice zaangażowania w wojnę.
Istnieje również rozbieżność ze wskaźnikami ilościowymi. Nie jest modne mówienie o mobilizacji zaledwie 300 000 osób, gdy ukraiński Sztab Generalny Sił Zbrojnych mówi o eliminacji prawie 343 000 rosyjskiego personelu.
Oprócz oskarżeń o «bratnie narody», putin próbował przywłaszczyć sobie kolejne ukraińskie miasto. Tym razem Odesę. Rzekomo została ona stworzona przez rosjan i stała się ukraińska tylko z powodu «nieporozumienia po upadku ZSRR».
I nie ma znaczenia, że pierwsza wzmianka o Odesie pochodzi z 1415 roku, kiedy to założono tu twierdzę Kotsiubii. I nie ma znaczenia, że do powstania Moskwy pozostały jeszcze 132 lata (bo pierwsza wzmianka o tym tworze państwowym pochodzi z 1547 roku). Oczywiście wszystko zostało wymyślone przez «ukraińskich nazistów», którzy chcą «zwrócić» Odesę i narzucić w mieście rusofobię i nazizm.
Ale były też kwestie, które zaskoczyły putina i obniżyły poziom jego «imperializmu». Na przykład przejście wojsk ukraińskich na lewy brzeg Dniepru w obwodzie chersońskim. putin twierdził, że rosyjscy okupanci nie po prostu uciekli z części lewego brzegu obwodu chersońskiego pod atakami ukraińskich sił zbrojnych, ale zrobili to, aby «ratować życie».
«Ukraińskie siły zbrojne skoncentrowały ostrzał artyleryjski na bardzo wąskim odcinku wybrzeża. Aby ratować życie ludzi, postanowiono cofnąć się o kilka metrów, a ukraińskie wojska wkroczyły do akcji».
putin nie zapomniał dodać, że ukraińskie siły zbrojne «są w złym stanie, nie ma dostaw niezbędnych rzeczy». A rosyjscy najeźdźcy nie atakują tylko dlatego, że ich przywódca wydał instrukcje, aby nie wchodzić do walki.
Jest to jednak tylko kolejna dawka propagandy. Według Natalii Gumenyuk, szefowej wspólnego centrum prasowego Sił Obronnych Południowej Ukrainy, na antenie maratonu Zjednoczone Wiadomości, rosjanom nie udaje się wyprzeć ukraińskich sił zbrojnych z rejonu Krynek.
«Pozycje są utrzymywane, żadna z nich nie została poddana, mimo że wróg od czasu do czasu szturmuje pozycje i próbuje wyprzeć nas z okupowanych terytoriów», - powiedziała rzeczniczka.
Zamieszanie i niewygodne pytania na «Bezpośredniej Linii»
Podczas transmisji rozmowy z rosyjskim dyktatorem na ekranach od czasu do czasu pojawiały się naprawdę prowokacyjne pytania. Na przykład: «Dlaczego wasza działalność jest sprzeczna z naszą rzeczywistością?», «Kiedy przestaną podnosić ceny na wszystko?», «O co nasz kraj walczy w Ukrainie?» i inne.
Niedoświadczona osoba może pomyśleć: cóż, to jest skuteczny dialog z obywatelami. Pytaj, o co chcesz. I nawet policja nie wyważy drzwi i nie zabierze cię na kilka dni. Ale tak się tylko wydaje.
Według The Moscow Times, «niewygodne» pytania, które były wyświetlane na monitorze podczas transmisji, były sztuczką psychologiczną. Miały stworzyć wrażenie, że dla Kremla nie ma tematów tabu.
«Zostały wybrane z wyprzedzeniem, wstępnie zmoderowane i opublikowane w celu zasilenia kanałów telegramów i niezależnych mediów», - pisze gazeta, powołując się na źródło zaznajomione z procesem przygotowywania konferencji prasowej.
Dlatego takie pytania były wyświetlane na ekranie wielkimi literami i wyróżnione kolorami akcentującymi. Gazeta zauważa, że jest to również sztuczka psychologiczna, aby ludzie zmęczeni monotonią i dyktaturą byli zaskoczeni takim rezonansem.
W rzeczywistości każde pytanie zostało opracowane bardzo szczegółowo i nie pojawiło się na ekranie bez powodu. Nie wspomniano przecież o protestach rodzin zmobilizowanych, zniknięciu Alexeia Navalnego czy śmierci Yevgeniya Prigozhina. Czy to naprawdę ważne?
Kolejnym «doniosłym momentem» było pojawienie się w filmie sobowtóra putina. Przedstawił się jako student z Petersburga i zapytał, czy putin ma wielu sobowtórów. Ale furora była sztuczna; klon miał przygotowaną odpowiedź.
putin, udając zaskoczenie, odpowiedział słowami swojego politycznego idola, Josepha Stalina:
«Możesz wyglądać jak ja i mówić moim głosem. Ale pomyślałem o tym i zdecydowałem, że tylko jedna osoba może być taka jak ja i mówić moim głosem. I tą osobą jestem ja. Tak zażartował jeden z naszych przywódców», - odpowiedział rosyjski dyktator.
Komentatorzy śmiali się z tego «występu" i zauważyli, że putin na ekranie «bezpośredniej linii» prawdopodobnie również nie jest prawdziwy.
««Udmurt» i «Bankiet» w końcu się spotkali», - śmieją się komentujący.
Autorka: Dasha Sherstyuk