Okupanci chcą przeprowadzić w stylu procesu Norymberskigo «w sprawie nazizmu».

Okupanci chcą skopiować format Trybunału Norymberskiego podczas pokazowego sądu nad ukraińskimi więźniami. Jego pierwszy etap odbędzie się w Mariupolu.

Informowały o tym źródła wywiadowcze, podała Ukraińska Prawda.

Okupanci nie chcą prowadzić procesu konkretnie przeciwko bojownikom Azowa jako jednostce lub przeciwko ukraińskiemu wojsku, ale rzekomo przeciwko «ideologii nazizmu». To, według ich planów, szansa na osiągnięcie deklarowanego przez rosjan celu «denazyfikacji».

Okupanci planują też przegląd wszystkich spraw i procesów od 2014 roku, uzasadniając tym rzekomą przymusowość swojego ataku na Ukrainę. Nie dysponują jednak zasobami administracyjnymi i kadrowymi, które sprawiłyby, że proces ten wyglądałby wiarygodnie nawet dla przeciętnego człowieka.

Chcą zorganizować tzw. trybunał w wielu miejscach, przy czym tylko pierwszy etap w Mariupolu. Podobny proces może się odbyć również w okupowanym Chersoniu.

Czas trwania procesu może być różny w zależności od kilku czynników. Wśród nich jest sytuacja na froncie, procesy wewnątrz rosji oraz sytuacja międzynarodowa. Możliwe, że okupanci przeprowadzą «skazanie» więźniów w tym samym dniu, co tzw. «referenda» w sprawie przyłączenia okupowanych terenów do rosji.

Po «referendach» procesy ukraińskich więźniów mogą być wznowione z innym statusem, np. Azow jako organizacja terrorystyczna. Kwestia egzekucji więźniów nie jest jeszcze rozpatrywana.

Jednocześnie okupanci są zmuszeni do wymiany bojowników Azowa, więc będą podkreślać, że wymieniane będą tylko kobiety, chorzy i ci, którzy nie popełnili tzw. «przestępstw».

W odniesieniu do najbardziej osławionych więźniów, dowódców grup Azow i Medwed, możliwe są «najtrudniejsze scenariusze». Ci ostatni pozostają ośmioma z dziewięciu mężczyzn, którzy się poddali.

Według okupantów w tzw. «trybunale» znajdą się nie tylko «przedstawiciele» okupowanych terytoriów Ukrainy, ale także rosjanie i białorusini, zaproszeni przedstawiciele Syrii i KRLD, ale oni jeszcze nie potwierdzili swojego udziału.

Nie jest wykluczone, że do procesu zostaną zaproszone «osoby z marginesu społecznego» i «chorzy psychicznie» z obywatelstwem UE i USA. Niewykluczone, że zaproszeni zostaną także przedstawiciele państw afrykańskich oraz opanowanych terytoriów Gruzji - tzw. Abchazji i Osetii Południowej.

Wcześniej informowano, że rosyjscy okupanci mogą przeprowadzić atak rakietowy na teren Filharmonii Kameralnej w Mariupolu, gdzie planują zlinczować bojowników z Azowa w Dzień Niepodległości.

Ukraina ma wystarczający fundusz wymiany, aby przeprowadzić wymianę więźniów z rosyjskimi okupantami.

Przypominamy też, że Główny Zarząd Wywiadu MON spodziewa się w najbliższym czasie «bardzo ostrych wydarzeń» na froncie.