$ 39.67 € 42.5 zł 9.83
+22° Kijów +24° Warszawa +18° Waszyngton
Okupanci na granicy, ataki artyleryjskie i ponad 700 cywilów: sytuacja w mieście Czasiw Jar

Okupanci na granicy, ataki artyleryjskie i ponad 700 cywilów: sytuacja w mieście Czasiw Jar

03 kwietnia 2024 18:33

Czasiw Jar jest jednym z najgorętszych punktów na mapie wojny rosji z Ukrainą. Wróg próbuje go zdobyć, aby zająć wyżyny i uzyskać dostęp do innych miast w obwodzie donieckim.

UA News zebrało informacje o sytuacji w mieście, postępach wroga i ocenach ekspertów dotyczących dalszego rozwoju sytuacji.

 

Sytuacja w mieście Czasiw Jar

Miasto jest atakowane przez wroga od kilku miesięcy. Głównym celem okupantów jest całkowite zajęcie miasta, a tym samym zapewnienie pełnej kontroli ogniowej nad osiedlami obwodu donieckiego.

Według filmów opublikowanych w Internecie przez ukraińskie wojsko i wolontariuszy, Czasiw Jar jest obecnie prawie całkowicie zniszczony. Budynki mieszkalne są zniszczone, a niektóre z nich dosłownie zamieniły się w odpady budowlane.





Pomimo tak niebezpiecznych warunków, ludzie pozostają w mieście. Według szefa donieckiej obwodowej administracji wojskowej Vadyma Filashkina, na godzinę 13:00 w mieście Czasiw Jar pozostało 775 osób.



Szef czasowojarskiej administracji wojskowej Serhii Chaus zauważył, że nie ma dużego napływu ludzi do ewakuacji.

«Ludzie nadal pozostają w swoich mieszkaniach i domach. Jak widać, liczba ta nie jest mała. Staramy się przekazać (potrzebę ewakuacji - red.). Wczoraj zorganizowaliśmy most internetowy, telemost, z jednym ze schronisk znajdujących się w centrum Ukrainy, aby pokazać naszym mieszkańcom, którzy już wyjechali, jakie usługi otrzymują», - powiedział Serhii Chaus.

Jednak według szefa obwodowej administracji wojskowej, pomimo ostrzału, braku prądu, wody i gazu, wielu mieszkańców nie jest gotowych do wyjazdu.

«Większość z nich to ludzie w wieku emerytalnym, powyżej 60 lat. Stwierdzenie, że nie wiedzą, dokąd się udać, nie jest do końca poprawne. Nie rozumieją, jak będą postrzegać siebie w społeczeństwie w przyszłości. Tutaj czują się jak w domu. Tak, istnieje ciągłe niebezpieczeństwo. Tak, jest ciągła strzelanina. Tak, brakuje elektryczności, wody, gazu. Ale są w domu. To jest ich główna narracja. Mówią, że są w domu i nie mają dokąd pójść», - powiedział Chaus.

Warto zauważyć, że rosjanie codziennie atakują miasto artylerią i samolotami. Sytuacja pogarsza się z każdym dniem.

W dniu 1 kwietnia rosyjscy blogerzy wojskowi stwierdzili, że jednostki 98 Dywizji Powietrznodesantowej Gwardii rzekomo posunęły się naprzód w kierunku miasta Czasiw Jar i znajdują się obecnie w odległości 650-1000 metrów od wschodnich obrzeży miasta.



Analitycy z Instytutu Badań nad Wojną (ISW) opublikowali jednak w swoim raporcie dane potwierdzające, że rosyjskie wojska znajdują się 1,5 kilometra od miasta Czasiw Jar.

Jednak według mapy DeepState, na godzinę 23:00 w dniu 2 kwietnia, okupanci znajdują się na podejściach do miasta. Odległość do wschodniej części miasta waha się od 300 metrów do 1 km. W tym samym czasie sytuacja wyglądała podobnie na mapach z 31 marca.



Eksperci o sytuacji w mieście Czasiw Jar

Dowódca batalionu Achilles, Yurii Fedorenko, powiedział, że jeśli rosyjskie siły okupacyjne zdobędą Czasiw Jar, będą miały kontrolę ogniową nad Drużkiwką, Kramatorskiem i Kostyantyniwką.

«Wróg skierował główne wysiłki na Czasiw Jar. Dlaczego, ponieważ jest to dominująca wysokość. Umożliwia to zorganizowanie dwóch kluczowych rzeczy. Po pierwsze, przejęcie kontroli ogniowej nad pozostałymi miastami: Kramatorsk, Drużkiwka, Konstantinowka. Oraz zorganizowanie przyczółka do dalszych działań», - powiedział Fedorenko.

Ekspert wojskowy Oleksandr Kovalenko powiedział, że Czasiw Jar stanie się jednym z najgorętszych miejsc na linii frontu w drugiej połowie 2024 roku.

«Obecnie w kierunku miasta tworzą się warunki do udanej ofensywy wspieranych przez rosję bojowników. Warunki te obejmują zajęcie Bohdaniwki, Iwaniwska, Kliszczijiwki i Andrijiwki», - pisze ekspert.

Tak więc, według Kovalenko, zdobycie Bohdaniwki pozwoli okupantom wejść do północnego sektora Czasiw Jaru, sforsować kanał przez Kałyniwkę i przeciąć drogę 0506. Zdobycie Iwaniwska pozwoli im dotrzeć do Stupoczki, by osłaniać miasto od południa.



Roman Pohorilyy, współzałożyciel i analityk projektu DeepState, powiedział, że rosyjskie wojska dotarły już na wzgórza Czasiw Jaru.

«Obecnie trwają ciężkie walki o wieś Iwaniwske, która znajduje się w pobliżu Czasiw Jaru. Moskale wielokrotnie twierdzili, że przejęli pełną kontrolę nad tą wioską, co nie jest prawdą. Nasze wojsko walczy tam, powstrzymuje atak. Ale, niestety, Moskale dotarli już na wyżyny Czasiw Jaru, do czego nie powinni byli dopuścić, ponieważ wcześniej rzekomo twierdzili, że budują fortyfikacje inżynieryjne w celu obrony Czasiw Jaru jako całości. Ale jak widzimy, już się zbliżyli, więc pytanie pozostaje otwarte», - powiedział.

Pohorilyy podkreślił również, że okupanci aktywnie tracą dużą liczbę swoich sił, w tym sprzęt i piechotę, w pobliżu Czasiw Jaru.

«W związku z tym uciekają się do ostrzału, w szczególności Czasiw Jar, bombami lotniczymi, artylerią i innymi środkami ognia, ponieważ ich typowa taktyka działa: jeśli nie możesz go zdobyć, zniszcz go, zrównaj z ziemią, co właśnie robią», - powiedział ekspert.



Niestety, wróg zbliża się do Czasiw Jaru i aktywnie wystrzeliwuje tam artylerię i samoloty. Dlatego nawet do walk ulicznych ukraińscy żołnierze będą potrzebować posiłków.

Czy scenariusz z Awdijiwki powtórzy się w Czasiw Jarze? Nie możemy powiedzieć na pewno (ponieważ nie jesteśmy tutaj ekspertami wojskowymi i nie jesteśmy na froncie). Ale fakty nie wskazują na najlepszy bieg wydarzeń.

Autorka: Dasha Sherstyuk