Wojska okupacyjne nacierają na Kupiańsk i Awdijiwkę: czego się spodziewać i jakie są przewidywania wojskowych i ekspertów
18 października 2023 16:52 W ciągu ostatnich kilku dni wojska okupacyjne aktywnie posuwały się w kierunku Awdijiwki i Kupiańska-Łymania. Okupanci przeprowadzają teraz ataki na dużą skalę, próbując zdobyć ukraińskie miasta.
UA News zebrało informacje na temat ofensywy rosyjskiej armii, odparcia ataków przez ukraińskie siły zbrojne oraz przewidywań ekspertów co do dalszego przebiegu walk.
Awdijiwka: największa ofensywa od 2014 roku
Rosyjskie wojska szturmują Awdijiwkę od około tygodnia. Aktywne wznowienie ofensywy odnotowano 10 października. Lokalni mieszkańcy codziennie informują na Telegramie o ostrzałach budynków mieszkalnych i ofiarach cywilnych.
Pomimo aktywnych ataków na osadę, sukcesy rosyjskich najeźdźców są niezwykle małe. Rosyjscy «eksperci wojskowi» narzekają na sytuację wokół Awdijiwki i twierdzą, że fortyfikacje ukraińskich sił zbrojnych są zbyt silne.
Anonimowy kanał Telegramu «Pułkownik Szuwałow», który, w oparciu o retorykę, jest prowadzony przez wysokiego rangą oficera armii okupantów, stwierdził, że niemożliwe jest utworzenie kotła wokół Awdijiwki.
«Jeśli chodzi o Awdijiwkę, mogę wskazać tylko jeden czynnik, który wszystko wyjaśni: przygotowania do ataku nie były prowadzone potajemnie dla wroga, jak początkowo sądzono, a zatem nie było czynnika zaskoczenia. Kociołka nie będzie, sens kontynuowania natarcia w stylu I wojny światowej nie zależy ode mnie. Walczyliśmy, poczyniliśmy pewne postępy, teraz czekamy na pytania o głód pocisków».
Sami wojskowi okupacyjni świadczą o stratach. Główny Zarząd Wywiadu opublikował przechwyconą rozmowę telefoniczną z żoną jednego z okupantów.
Kobieta donosi, że «ponad połowa zmobilizowanych żołnierzy 36. pułku zginęła pod Awdijiwką».
Później jednak nastąpiła nowa fala propagandy. «Władze wojskowe» stwierdziły, że rosyjskie dowództwo «nawet nie rozmieściło jeszcze swoich głównych zasobów». I oczywiście dużo mówili o tym, jak okupantom «udało się przełamać jedną lub dwie linie ukraińskiej obrony".
Ale strona ukraińska twierdzi, że rosjanie ponieśli znaczne straty na kierunku awdijiwskim. Przedstawiciele Sił Obronnych zaznaczyli jednak, że powinni przygotować się na dalsze ofensywy.
Według kanału DeepState Telegram, wróg stracił co najmniej 63 sztuki sprzętu wojskowego na północnej ścianie sektora Awdijiwka.
Według dowódcy plutonu BSP 59. samodzielnej brygady piechoty imienia Yakova Handziuka Sił Zbrojnych Ukrainy, Andriya Serhana, strona rosyjska uszczupliła jedną ze swoich brygad od 16 października.
«Jedna z ich brygad została już uszczuplona. Teraz przybyła kolejna brygada. Są to zwykli żołnierze. Zasadniczo spodziewamy się nowej potężnej fali... Przygotowujemy się do porządnej walki... W każdym razie wycofają się, gdy tylko fala nas opuści. A wtedy fala znów może nas przykryć. Dlatego przygotowujemy się na kolejny atak. Dość silnego, potężnego. Przygotowujemy sprzęt i personel, by godnie stawić czoła wrogowi», - powiedział.
Tak potężna fala rzeczywiście miała miejsce. 18 października szef administracji wojskowej miasta Awdijiwka Vitaliy Barabash powiedział, że rosjanie rozpoczęli największą ofensywę na miasto od 2014 roku.
Powiedział, że rosyjska armia przegrupowuje się i w najbliższych dniach może rozpocząć bardziej aktywne działania w rejonie Awdijiwki.
Takie działania ze strony rosjan są całkiem logiczne. W końcu Awdijiwka jest bramą do Doniecka. Z tego miasta ukraińskie siły zbrojne mogą kontrolować obecność wroga w centrum regionu i przeprowadzać ataki.
Według Wiktora Jahuna, byłego zastępcy szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, generała dywizji (w stanie spoczynku), rosjanie będą dążyć do wyparcia ukraińskich sił zbrojnych z miasta ze względu na jego korzystne położenie i silne fortyfikacje.
«Trzeba spojrzeć na mapę i zrozumieć, że Awdijiwka jest dokładnie tym przyczółkiem, który od 2015 roku nie przesunął się ani do przodu, ani do tyłu. Od 2022 roku jest to prawdopodobnie jedyna strefa obrony, której nie straciliśmy na wschodzie. Oznacza to, że została silnie ufortyfikowana i jasne jest, że wróg próbuje ją przesunąć, zwłaszcza w przededniu kampanii zimowej, w której stacjonarne fortyfikacje będą odgrywać kluczową rolę», - powiedział ekspert.
Kupiańsk-Łymań: «mięsiste» szturmy i ciągłe ataki
Kupiańsk został zajęty przez wojska rosyjskie podczas inwazji na pełną skalę. Miasto zostało poddane przez burmistrza 27 lutego 2022 roku. Wojska ukraińskie były w stanie wejść do miasta i odbić je z rąk wroga dopiero we wrześniu tego samego roku.
Przez cały rok rosjanie kilkakrotnie atakowali miasto i próbowali je odbić. Ostatni raz taką aktywność w pobliżu Kupiańska odnotowano na początku października.
Według eksperta wojskowego Vladyslava Selezniova, od 4 października na całej osi Łymań-Kupiańsk nie było ani jednego spokojnego obszaru. Ponadto okupanci zaczęli przerzucać swoje wojska.
Selezniov zauważył, że rosjanie przerzucili tam 25 Armię. Była ona obsadzona przez około 80% personelu i połowę sprzętu i broni.
«Z drugiej strony, 25 Armia będzie się posuwać naprzód. Ukraiński wywiad donosi, że wróg robi przejścia w swoich polach minowych i przeciąga pojazdy opancerzone na linię kontaktu. Zwykle odbywa się to przed atakami lub kontratakami, więc wróg jest w pogotowiu», - powiedział ekspert.
Później wojska rosyjskie rozpoczęły ofensywę na Kupiańsk i przygotowywały się do otoczenia miasta.
Według podpułkownika Ivana Shevtsova, szefa służby prasowej brygady szturmowej Państwowej Służby Granicznej «Stalowa granica», okupanci przeprowadzają aktywne ataki «mięsne», podczas których rosyjscy żołnierze atakują w dość ryzykowny sposób. Tylko 10-20 na 100 okupantów wraca żywych po tych atakach.
Według Shvetsova, przeciw ukraińskim siłom zbrojnym na tych obszarach wróg rozmieścił 1 Armię Czołgów, 25 Armię federacji rosyjskiej i jednostki Storm Z, a także zmobilizowanych mieszkańców okupowanego Donbasu.
«Oznacza to, że są «naładowani» żołnierze i są zwykli zmobilizowani żołnierze z bronią w stylu radzieckim. Nie dalej jak wczoraj jednostka Steel Frontier zniszczyła radzieckie działo automatyczne z lat 40. ubiegłego wieku. To oznacza, że używają już nawet niektórych eksponatów muzealnych na naszym terenie», - powiedział Shevtsov.
Nie należy jednak lekceważyć wroga, ponieważ oprócz «telefonów komórkowych» i «rarytasów broni». Według Shevtsova, wróg ma nowoczesną broń i będzie próbował zdobyć Kupiańsk przed nadejściem chłodów.
«To sugeruje, że wróg chce przebić się do Kupiańska. Przed nadejściem zimy, przed nadejściem niekorzystnych warunków pogodowych, chcą dotrzeć do linii na lewym brzegu rzeki Oskil», - wyjaśnił rzecznik Państwowej Służby Granicznej.
W sieci krążą nagrania wideo z następstw rosyjskiej ofensywy na kierunku kupiańskim. Widać na nich zniszczony sprzęt i martwych żołnierzy.
Ze swojej strony prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy pochwalił żołnierzy broniących Kupiańska. W szczególności żołnierzy sił specjalnych Kraken, 110. oddzielnej brygady zmechanizowanej, 79. i 82. brygady desantowo-szturmowej oraz artylerii 55. i 148. brygady.
«Dziękuję wam, chłopaki, za waszą moc! Za dokładnie takie zniszczenie rosyjskich okupantów, jakiego potrzebuje Ukraina», - powiedział prezydent w wieczornym przemówieniu wideo.
Jakie są przewidywania ekspertów?
Ofensywy na Awdijiwkę i Kupiańsk mają strategiczne znaczenie dla okupantów. Były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy, Mykola Malomuzh, uważa, że intensyfikacja rosyjskiej ofensywy na tych obszarach wskazuje, że rosyjski dyktator vladimir putin chce stworzyć rodzaj «pasa kontrolnego».
«Grozi im utrata Bachmutu, który jest kluczowym elementem dla putina osobiście. Ponieważ to miasto jest dla niego chwilą prawdy... To, co zadeklarowali we wszystkich formatach, nie zadziałało. Dlatego wyznaczył zadanie ataku, ataku w kilku kierunkach, a Awdijiwka jest jednym z głównych celów ofensywy... putin wydaje teraz rozkaz ataku, aby ustanowić nowe warunki dla pokoju.... Myślą o rozwiązaniu wszystkiego do 2025 roku i stworzeniu takiego pasa kontroli w Awdijiwce, ale z okupowanymi terytoriami», - powiedział Malomuzh.
Malomuzh uważa również, że poprzez taką aktywizację Kreml próbuje stworzyć proces negocjacji na rosyjskich warunkach.
Według brytyjskiego wywiadu, ze względu na aktywne działania wojenne w rejonie Kupiańska i Łymania, okupanci chcą stworzyć strefę buforową wokół obwodu ługańskiego.
Latest Defence Intelligence update on the situation in Ukraine – 18 October 2023.
Find out more about Defence Intelligence's use of language: https://t.co/GA3JcYqdD2
?? #StandWithUkraine ?? pic.twitter.com/AebPDeDhhU
— Ministry of Defence ?? (@DefenceHQ) October 18, 2023
«Celem armii rosyjskiej w rejonie Kupiańska i Łymania jest prawdopodobnie przesunięcie się na zachód do rzeki Oskil, aby stworzyć strefę buforową wokół obwodu ługańskiego», - sugeruje brytyjskie Ministerstwo Obrony.
Dodają również, że w ostatnich miesiącach okupanci budowali swoje zdolności bojowe w rejonie Kupiańska i Łymania. Jednak siły ukraińskie utrzymują znaczącą obecność obronną w tym obszarze i jest bardzo mało prawdopodobne, aby rosja była w stanie dokonać znaczącego przełomu operacyjnego.
Ale w Awdijiwce, według brytyjskiego MSZ, rosjanie nie odniosą sukcesu w krótkim okresie.
«Powolne postępy i ciężkie straty prawdopodobnie doprowadziły do zmiany komunikatu rosji z ofensywnego na «aktywną obronę», ponieważ udane zdobycie Awdijiwki wydaje się coraz mniej prawdopodobne w krótkim okresie», - powiedział brytyjski minister obrony.
Brytyjski wywiad wskazuje, że miasto jest poważną przeszkodą dla sił rosyjskich w osiągnięciu ich szerszego celu, jakim jest kontrolowanie regionu Doniecka.
Jednak rosjanie znacznie zmienili swoją retorykę dotyczącą ataków na Awdijiwkę i Kupiańsk. Według amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW), putin może próbować zmniejszyć oczekiwania na znaczący postęp wojsk rosyjskich.
W szczególności 15 października w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej putin powiedział, że rosyjskie wojska prowadzą «aktywną obronę» na kierunkach awdijiwskim, kupiańskim i zaporoskim. Prezydent rosji nazwał ofensywę w pobliżu Awdijiwki «aktywną obroną», a nie «aktywnymi działaniami wojennymi», próbując zmniejszyć oczekiwania co do znaczącego rosyjskiego postępu w tym obszarze.
Ogólnie rzecz biorąc, rosyjska przestrzeń informacyjna nie jest tak optymistyczna, jak na początku ofensywy. Zwłaszcza w okolicach Awdijiwki. W końcu do tej pory nie było żadnych sukcesów. I jest całkiem możliwe, że w tym roku ich nie będzie.
Autor: Dasha Sherstyuk