rosja próbuje wypalić miejscowości w pobliżu elektrowni wodnej w Kachowce

Armia rosyjska codziennie dokonuje masowych ataków na miejscowości w pobliżu dawnej tamy w Kachowce, próbując je spalić i zniszczyć, aby przygotować przyczółki do dalszego natarcia.

Poinformował o tym rzecznik Sił Obronnych Południa Ukrainy Władysław Wołoszyn w programie Ranok.LIVE.

Zaznaczył, że sytuacja w Chersoniu i dzielnicy Ostrów pozostaje trudna. Wojska rosyjskie zwiększyły użycie wszystkich rodzajów uzbrojenia, w tym dronów FPV, i zniszczyły most łączący dzielnicę z pozostałą częścią miasta. Wołoszyn określił działania okupantów mianem działalności terrorystycznej.

Według niego, masowe ataki na miejscowości Kozackie, Olgiwka i Odradokamianka są przeprowadzane za pomocą niekierowanych rakiet lotniczych – od 60 do 80 dziennie. Celem rosji jest zniszczenie ukraińskiej obrony na tych terenach i przygotowanie przyczółków do ewentualnego natarcia, forsowania przeszkód wodnych oraz desantu na obszar wyspowy w delcie Dniepru.

Wołoszyn dodał, że pogłoski o desancie wroga są prawdopodobnie elementem rosyjskiej propagandy, ponieważ bezpośredni atak na Korabel jest obecnie nielogiczny ze względu na zniszczoną infrastrukturę.

Przypomnijmy, że rano 19 sierpnia rosja zaatakowała dronami obwód czernihowski.

Tego samego dnia w nocy rosyjscy najeźdźcy ostrzelali dronami i rakietami dwa rejony obwodu połtawskiego.