rosja werbuje bojowników w Afryce do wojny przeciwko Ukrainie — Żorin
Pozycje rosji na kontynencie afrykańskim stały się wygodnym „rezerwuarem” do uzupełniania oddziałów okupacyjnych, a werbunek tam przybrał systemowy charakter.
Poinformował o tym Maksym Żorin na swoim kanale w serwisie Telegram.
Według niego nie są to odosobnione przypadki, lecz kontynuacja dawnej strategii wpływu, którą Moskwa budowała przez lata. Żorin określa to jako nowe zagrożenie, które bezpośrednio dotyczy frontu w Ukrainie.
Takie działania – podkreśla – tworzą dodatkowy zasób ludzki do kontynuowania agresji.
Moskwa od lat zwiększała swoją obecność w krajach „trzeciego świata”, traktując je jako bazy zasobów – nie tylko surowcowych, ale także ludzkich, zaznaczył Żorin.
Tamtejsze formacje od dawna „trzymają w rękach rosyjskie kałasznikowy i uczą się walczyć”, co tworzy przygotowaną pulę najemników.
W związku z tym logika Kremla jest prosta: wykorzystać gotowych bojowników do wojny przeciwko Ukrainie już teraz. Taki „taśmowy system” uzupełniania sił – jak podkreśla – wzmacnia długotrwały charakter konfliktu.
Na tym tle Żorin ostro krytykuje ukraińskie działania rekrutacyjne za granicą, nazywając je niewystarczająco skutecznymi.
„Tymczasem my, nawet w kwestiach rekrutacji za granicą, działamy bardzo słabo” – pisze, porównując obecne wysiłki z możliwościami państwa agresora.
Jego zdaniem, skoro rosja aktywnie werbuje ludzi, Ukraina powinna poświęcić temu znacznie więcej uwagi. Chodzi o realne kroki, które mogłyby odciążyć ukraińskich żołnierzy i wzmocnić zdolności Sił Zbrojnych Ukrainy.
Przypomnijmy, że rosja prowadzi rozmowy z Indiami na temat migracji pracowników w obliczu niedoboru kadr.
rosja tworzy też nowy rodzaj wojsk.