Rosyjskie służby specjalne planują zamachy terrorystyczne na własnym terytorium 9 maja – ATESH

Rosyjskie służby specjalne przygotowują prowokacje i zamachy terrorystyczne wymierzone w ludność cywilną – zarówno na terytorium federacji rosyjskiej, jak i na tymczasowo okupowanych obszarach Ukrainy – informuje partyzancki ruch ATESH w komunikacie opublikowanym na Telegramie.
Celem tych działań ma być obarczenie winą ruchów oporu, w tym samego ATESH.
„Agenci ATESH działający w różnych rosyjskich strukturach siłowych przekazują informacje o planowanych prowokacjach 9 maja. Rosyjskie służby chcą wykorzystać te ataki do oczernienia oporu wobec reżimu putina. Mowa o możliwych zamachach na cywilów, zarówno na terytorium rosji, jak i w okupowanej części Ukrainy” – czytamy w oświadczeniu.
Według ruchu, takie działania wpisują się w klasyczne metody FSB, które wcześniej wielokrotnie wykorzystywano w celach propagandowych. Ich celem jest wzmożenie represji oraz dyskredytacja ruchów oporu.
„Ruch ATESH uderza wyłącznie w wojska okupacyjne i infrastrukturę militarną. Nie walczymy z cywilami – działamy w interesie zwykłych ludzi. Właśnie dlatego jesteśmy zagrożeniem dla wroga i próbuje on nas zdyskredytować” – podkreślono.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wcześniej ostrzegł przed możliwymi rosyjskimi prowokacjami 9 maja. Jak zaznaczył, jeśli któryś z zagranicznych przywódców ufa rosji – może pojechać i przekonać się o tym osobiście.
Przypomnijmy, że Ukraina nie bierze odpowiedzialności za możliwe wydarzenia w rosji 9 maja, a Kijów oficjalnie odradza liderom innych państw udział w obchodach w Moskwie.
