Zełenski stwierdził, że wojska rosyjskie naruszyły rozejm 2935 razy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że rosyjskie wojska nie przestrzegały pełnego zawieszenia broni. Siły obronne Ukrainy będą odpowiadać lustrzanie na dalsze ostrzały i ataki ze strony Rosji.

Poinformował o tym prezydent Zełenski na Telegramie.

Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandr Syrski przekazał w raporcie, że do 21 kwietnia rosyjska armia naruszyła wielkanocne zawieszenie broni aż 2935 razy.

Najwięcej ostrzałów i działań szturmowych odnotowano w kierunku Pokrowska oraz w obwodzie kurskim federacji rosyjskiej.

„Na całej linii frontu doszło do 96 rosyjskich szturmów, 1882 ostrzałów naszych pozycji, w tym 812 z użyciem ciężkiej broni, oraz ponad 950 przypadków użycia rosyjskich dronów FPV” – poinformował szef państwa.

Zełenski dodał, że niedziela, 20 kwietnia, „nie wystarczyła Moskwie, aby odpowiedzieć zarówno na propozycję pełnego zawieszenia broni na kolejne 30 dni po Wielkanocy, jak i na inicjatywę kontynuowania przynajmniej ciszy w przestrzeni powietrznej – poprzez wstrzymanie się od ataków rakietowych i dronowych na infrastrukturę cywilną”.

„Charakter działań Ukrainy nadal pozostanie lustrzany: na ciszę będziemy odpowiadać ciszą, a na obronę przed rosyjskimi atakami – naszymi uderzeniami. Czyny zawsze mówią więcej niż słowa” – podkreślił prezydent.

Na godzinę 20:00 w Wielkanoc, rosyjska armia naruszyła rozejm ogłoszony przez putina ponad 2000 razy. Jednak nie doszło do zmasowanych ataków rakietowych i dronowych dalekiego zasięgu, dlatego Ukraina zaproponowała wprowadzenie „powietrznego rozejmu” na 30 dni.

putin nie wydał polecenia przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni, potwierdził rzecznik Kremla, Dmitrii Pieskow.

W nocy i rano 21 kwietnia rosyjskie wojsko przeprowadziło 52 ostrzały przygranicznych terytoriów i miejscowości w obwodzie sumskim. W regionie odnotowano 106 eksplozji.