$ 42.27 € 43.52 zł 10.23
+1° Kijów +2° Warszawa -2° Waszyngton
Tysiące zabitych okupantów, zniszczona koksownia i nacierające wojska rosyjskie: jak obecnie wygląda sytuacja w Awdijiwce

Tysiące zabitych okupantów, zniszczona koksownia i nacierające wojska rosyjskie: jak obecnie wygląda sytuacja w Awdijiwce

21 grudnia 2023 16:33

Od kilku miesięcy Awdijiwka jest miejscem aktywnej ofensywy wrogiej armii. 10 października okupanci rozpoczęli aktywną ofensywę, która trwa do dziś.

W ciągu ponad 2 miesięcy walk wróg prawie całkowicie zniszczył miasto i zdołał wysunąć swoje pozycje. Ale oczywiście nie obyło się bez strat.

UA.News zebrało informacje o sytuacji w Awdijiwce, stratach wroga i prognozach dalszych strat w tym rejonie.

Nie osiągnięto szybkiego przełomu

10 października szef administracji wojskowej miasta Awdijiwka Vitalii Barabash powiedział, że rosyjskie siły okupacyjne prowadzą zmasowane ataki na miasto od 6 rano. Ciężkie walki trwały na północy miasta.

Ekspert wojskowy Oleksandr Kovalenko zauważył, że okupanci mieli około tygodnia na zdobycie Awdijiwki i okolicznych wiosek. Ale nawet po ponad 2 miesiącach nie udało im się zdobyć nawet 50% tych terytoriów.

«Do 18 grudnia wykonali mniej niż 50% zadań, które mieli wykonać w ciągu tygodnia od 10 października. A co planowali zrobić z zasobami pierwszej fali, której głównym uderzającym elementem były jednostki pierwszego korpusu wojskowego. Kilka połączonych armii jest teraz skoncentrowanych w pobliżu Awdijiwki, a ich liczba stale rośnie. Obecnie znajduje się tam ponad 40 000 rosyjskich żołnierzy. I liczba ta będzie nadal rosnąć», - powiedział Kovalenko.



Nie powinniśmy jednak zapominać, że wroga armia robi postępy w pobliżu Awdijiwki. Pomimo strat ponad 20 000 żołnierzy w ciągu dwóch miesięcy i dziesięciu dni, w niektórych miejscach okupantom udało się posunąć do 2 km.

Według Oleksandra Stupuna, rzecznika Wspólnego Centrum Prasowego Sił Obronnych kierunku tawryjskiego, 80% okupantów w obwodzie donieckim zostało zabitych na kierunku awdijiwskim.

«Począwszy od 10 października, kiedy wróg stał się bardziej aktywny, w niektórych miejscach posunął się naprzód o półtora do dwóch kilometrów. Ale wiele go to kosztowało. W ciągu nieco ponad dwóch miesięcy... w samym obwodzie donieckim, w strefie operacyjnej Tawria, wróg stracił prawie 25 000 zabitych i rannych, zniszczył około 200 czołgów i ponad 400 innych pojazdów opancerzonych. 80% tych liczb pochodzi z kierunku awdijiwskiego».

Rzecznik zauważył również, że wróg ma przewagę liczebną i kilka «dość potężnych, dobrze wyposażonych i wyszkolonych» jednostek.

Oprócz zdobycia samej Awdijiwki, rosyjscy okupanci chcą również odciąć «drogę życia» prowadzącą do miasta.

Jak powiedział nam pod warunkiem zachowania anonimowości żołnierz pierwszego oddziału Centrum Sił Specjalnych Omega, wróg próbuje oddzielić ten obszar, szturmując flanki miasta.

Siły obronne otrzymują wszystko, czego potrzebują przez tę drogę. Jednak droga jest obecnie w pełni kontrolowana przez ukraińskie siły zbrojne i siły obronne. Dlatego Siły Zbrojne Ukrainy nie mają na razie żadnych problemów logistycznych.

Jaka jest obecna sytuacja w mieście?

Obecnie wojska rosyjskie kontynuują wymazywanie Awdijiwki z mapy. Dziennikarz Yurii Butusov opublikował zdjęcie miasta i zauważył, że staje się ono widmem.

«Kolejne miasto-widmo na mapie Ukrainy. Martwe ruiny, w których nie ma już ludzi. Tak wygląda «wyzwolenie» w rozumieniu «rosyjskich patriotów»», - stwierdził Butusov.


Okupanci całkowicie zniszczyli również koksownię w Awdijiwce. Yurii Ryzhenkov, dyrektor generalny Metinvest, uważa, że odbudowa koksowni w Awdijiwce po zakończeniu wojny będzie niemożliwa ze względu na zniszczenia spowodowane rosyjskim ostrzałem.

«Zakład jest pod kontrolą ukraińskiej armii. Był wielokrotnie ostrzeliwany przez rosję. Strzelali do niego ze wszystkiego, co mieli. Myślę, że odbudowa zakładu będzie niemożliwa».

Jednocześnie dyrektor generalny Metinvest podkreślił, że nie ma potrzeby odbudowy zakładu w stanie sprzed inwazji na pełną skalę.

Prezes wyjaśnił, że największymi konsumentami koksu z Awdijiwki są Azowstal i Mariupolska Huta Żelaza i Stali Iljicza, które również należą do Metinvest, ale ich odbudowa «nie wchodzi w rachubę w dającej się przewidzieć przyszłości», podczas gdy Mariupol jest nadal okupowany.

Jednak ludzie nadal mieszkają w mieście. Według szefa wojskowej administracji miasta Awdijiwka, Vitaliia Barabasha, w mieście pozostało 1220 osób.

Obecnie wznowiono ewakuację ludności cywilnej w Awdijiwce, która została odwołana 18 grudnia z powodu silnego ostrzału okupantów.

«Szczerze mówiąc, bardzo nas to martwi, gdy dzieją się takie rzeczy. Bardzo trudno jest przekonać ludzi, którzy wydają się być gotowi do wyjazdu, a my mówimy im: "przykro nam, nie będziemy mogli was zabrać, ponieważ dzisiaj jest zbyt gorąco». Szczerze mówiąc, spośród osób, które były gotowe do wyjazdu 18 grudnia, trzy odmówiły. Zabraliśmy więc pięć osób zamiast ośmiu».

Barabash zauważył również, że 20 grudnia kilku mieszkańców miasta miało zostać ewakuowanych.

«Najważniejszą kwestią jest bezpieczeństwo. Większość ludzi, z którymi rozmawiałem, naprawdę boi się wyjechać, boi się drogi. Wszyscy ze sobą rozmawiają, a takie rzeczy jak to, co wydarzyło się 18 grudnia, działają na naszą niekorzyść, jeśli chodzi o przekonywanie ludzi do opuszczenia miasta», - dodał.

Czego można się spodziewać w Awdijiwce w przyszłości: opinia ekspertów

Vitalii Barabash, szef wojskowej administracji miasta Awdijiwka, zauważa, że pomimo ciągłego instalowania nowych punktów kontrolnych, rosjanie nie są w stanie zdobyć Awdijiwki. Biorąc pod uwagę komunikaty rosyjskiej propagandy, rosjanie planują teraz zdobyć miasto do Nowego Roku.

«Teraz wszyscy rozumieją, że tak się nie stanie, więc mówią, że osiągną coś przed pseudo-prezydenckimi wyborami w rosji. Jestem pewien, że im się to nie uda».

Andrii Yusov, przedstawiciel wywiadu obronnego Ukrainy, zauważa, że zdobycie Awdijiwki jest zadaniem politycznym. W końcu rosyjski dyktator putin musi pokazać swoje osiągnięcia, pomimo oczywistych porażek.

«Jednak putin nie oszczędza rosyjskich okupantów i nadal wyznacza zadania, stosując metody «żukowszczyny» i «stalinizmu»» - dodał Yusov.

Przedstawiciele Zachodu są teraz innego zdania. Biały Dom uważa, że wraz z nadejściem chłodów okupanci mogą zintensyfikować działania ofensywne na wschodzie Ukrainy, zwłaszcza w rejonie Awdijiwki.

Według Johna Kirby'ego, koordynatora Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, rosjanie będą czekać na zamarznięcie ziemi na tych obszarach.

«Widzieliśmy, że rosjanie mieli i mają zamiar przeprowadzić ofensywę, szczególnie na wschodzie, w rejonie Awdijiwki. I ... mamy wszelkie powody, by sądzić, że kiedy ziemia zamarznie, pod koniec stycznia i w lutym, rosyjskim wojskom będzie łatwiej posuwać się naprzód».

Autorka: Dasha Sherstyuk