Atak na szpital Ochmatdyt: czy rosja poniesie odpowiedzialność za dziesiątki zabitych i rannych?
09 lipca 2024 16:08 We wtorek 8 lipca rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na terytorium Ukrainy. Jednym z celów był szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie.
Jakie są konsekwencje rosyjskiego ataku terrorystycznego, gdzie będą leczone dzieci i czy rosja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za swoje działania - w tym artykule.
Atak na Ochmatdyt: co wiadomo
Rankiem 8 lipca rosjanie przeprowadzili zmasowany atak na kilka ukraińskich miast. Jednym z nich był Kijów.
Około godziny 11:00 doszło do eksplozji w rejonie szewczenkowskim stolicy. Burmistrz Kijowa Vitali Klitschko poinformował, że zaatakowana została "placówka medyczna dla dzieci".
Później okazało się, że ucierpiał Narodowy Specjalistyczny Szpital Dziecięcy "Ochmatdyt". Według dyrektora placówki medycznej, Volodymyra Zhovnira, trafiony został jeden z budynków szpitala.
W tym samym czasie minister zdrowia Viktor Lyashko powiedział kijowskiemu kanałowi telewizyjnemu, że rosyjskie uderzenie uderzyło w budynek toksykologii, w którym dzieci poddawane są dializom. Uszkodzony został również oddział intensywnej terapii, sale operacyjne i oddziały onkologiczne.
Podczas ataku rakietowego na Kijów dzieci ze szpitala Ochmatdyt zostały przeniesione do schronu i przeżyły. Obecnie są leczone w innych szpitalach.
Ucierpiał jednak personel. W szczególności u starszej pielęgniarki oddziału zdiagnozowano uraz kończyny górnej. Została hospitalizowana.
Później okazało się, że dwóch żołnierzy zginęło w rosyjskim ataku rakietowym na szpital Ochmatdyt 8 lipca.
Wśród nich była 30-letnia kobieta ze Lwowa, Svitlana Lukyanchuk, która pracowała jako nefrolog dziecięcy.
"Svitlana urodziła się we Lwowie. Była sierotą, więc jej wychowaniem zajęła się ciotka. Ukończyła Narodowy Uniwersytet Medyczny im. Bogomolca. Następnie ukończyła staż" - powiedział burmistrz Lwowa Andrii Sadovyy.
Później Dariia Herasymchuk, doradca prezydenckiego komisarza ds. praw dziecka i rehabilitacji dzieci, powiedziała, że spod gruzów Ochmatdyt wydobyto ciała matki i dwójki jej dzieci. Dziewczynka miała 9 lat, a chłopiec 11 lat.
Według Ministerstwa Zdrowia, dwie osoby dorosłe zmarły w wyniku "przylotu". Ponad 50 innych osób zostało rannych.
Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy powiedział, że uderzenie w Ochmatdyt nie było wypadkiem.
"rosja nie może nie wiedzieć, gdzie lecą jej rakiety i musi być w pełni odpowiedzialna za wszystkie swoje zbrodnie: przeciwko ludziom, przeciwko dzieciom, przeciwko ludzkości w ogóle. Bardzo ważne jest, aby świat nie milczał teraz na ten temat i aby wszyscy widzieli, czym jest rosja i co robi" - napisał prezydent.
Na polecenie prezydenta Gabinet Ministrów rozpoczął poszukiwania nowej lokalizacji dla lekarzy i pacjentów kliniki Ochmatdyt. Według premiera Denysa Shmyhala, Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Gospodarki i Ministerstwo Infrastruktury zostały poinstruowane, aby natychmiast pracować nad alokacją środków na przywrócenie placówek medycznych i pomoc ofiarom.
"Oczekujemy, że nasi międzynarodowi partnerzy wyciągną własne wnioski. Potrzebujemy skutecznej odpowiedzi na rosyjski terror" - dodał premier.
Podczas briefingu z dyrektorem szpitala Volodymyrem Zhovnirem i ministrem spraw wewnętrznych Ihorem Klymenko, minister zdrowia Viktor Liashko podkreślił, że w obliczu uszkodzenia trzech budynków medycznych kluczowym celem jest zapewnienie ewakuacji pacjentów podtrzymujących życie.
Z około 700 pacjentów ewakuowano ponad 600, w tym ponad 100 do innych placówek służby zdrowia, w tym na oddziały intensywnej terapii i onkohematologii. Zespół lekarzy Ochmatdyt udał się teraz do różnych szpitali, aby zapewnić opiekę ewakuowanym pacjentom.
Główne działania są obecnie przenoszone do dwóch szpitali regionalnych, gdzie będą przeprowadzane zabiegi chirurgiczne i terapeutyczne. Dzieci z chorobami nowotworowymi zostały przeniesione do Narodowego Instytutu Raka i Regionalnego Centrum Raka w Kijowie. Pacjenci z chorobami neurochirurgicznymi zostali przeniesieni do Narodowego Instytutu Neurochirurgii, a ci z chorobami urazowymi - do Narodowego Instytutu Traumatologii.
Według Viktora Lyashko, z 627 pacjentów przebywających w szpitalu, 94 dzieci zostało ewakuowanych do innych placówek medycznych w stolicy, a 68 nadal jest leczonych w ocalałych budynkach Ochmatdyt.
Kolejne 465 dzieci zostało tymczasowo wypisanych do domu, ale personel medyczny placówki nadal pozostaje w kontakcie z ich rodzicami, dodał Lyashko.
Minister podkreślił również, że jest w kontakcie ze swoimi odpowiednikami z UE. W szczególności Niemcy obiecały ewakuację medyczną pacjentów, jeśli Ukraina nie będzie w stanie zapewnić leczenia z powodu trudności ze sprzętem.
SBU poinformowała, że w miejscu rosyjskiego ataku na szpital Ochmatdyt w Kijowie znaleziono fragment silnika wrogiego pocisku manewrującego X-101.
Ponadto śledczy SBU znaleźli:
- fragment mechanizmu rozkładania skrzydeł X-101;
- fragment jednostki zakłócającej X-101;
- środkową część korpusu pocisku manewrującego X-101 (na zdjęciu pod gruzami);
- owiewka sekcji ogonowej i fragment jednostki hydraulicznej pocisku manewrującego X-101;
- fragmenty osłony silnika pocisku manewrującego X-101 z numerami inwentarzowymi (wewnątrz) i seryjnymi (na zewnątrz), których zdjęcia zostały oficjalnie opublikowane dzień wcześniej.
Wnioski ekspertów są jednoznaczne - był to ukierunkowany atak rosjan, podkreśla SBU.
Ponadto Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaklasyfikowała rosyjski atak na krajowy specjalistyczny szpital dziecięcy Ochmatdyt jako zbrodnię wojenną. W związku z tym incydentem wszczęto już postępowanie karne.
Operacje ratunkowe na terytorium Ochmatdyt zostały zakończone rano we wtorek, 9 lipca.
W tym samym czasie ukraińskie wojsko rozpoczęło już ostrzał rosyjskiego ataku na Ochmatdyt. W sieci pojawiły się już zdjęcia pocisków z napisem "Za Ochmatdyt".
Reakcja społeczności międzynarodowej
Oczywiście atak na szpital dziecięcy w Kijowie nie mógł pozostać niezauważony przez społeczność międzynarodową. W szczególności rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller powiedział, że Moskwa celowo atakuje ukraińską infrastrukturę cywilną.
"Widzieliśmy, jak Rosja przeprowadziła kolejny brutalny atak rakietowy, który uderzył w cywilów w Kijowie i innych miastach w Ukrainie... Są to obiekty, które nie służą celom wojskowym. Nie ukrywają ukraińskiego sprzętu wojskowego. Nie stanowią schronienia dla ukraińskiego wojska. Jest to infrastruktura cywilna, która nie może i nie powinna być celem ataków wojskowych. Ale po raz kolejny widzimy, że putin celowo atakuje infrastrukturę cywilną w ramach swojej krwawej wojny przeciwko Ukrainie" - powiedział.
Departament Stanu jest przekonany, że był to rosyjski atak, odrzucając twierdzenie Moskwy, że szpital dziecięcy został trafiony przez ukraiński pocisk przeciwlotniczy.
"Trudno powiedzieć o jakimkolwiek konkretnym uderzeniu, ale jeśli spojrzeć na historię atakowania przez rosję infrastruktury cywilnej bez uzasadnionego celu wojskowego, trudno stwierdzić, że jest to coś innego niż celowy zamiar. To nie jest tylko pojedyncze uderzenie" - powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA.
Jednocześnie amerykańska polityka uderzania w głąb rosji przy użyciu amerykańskiej broni pozostaje niezmieniona. John Kirby, koordynator ds. komunikacji strategicznej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, powiedział podczas briefingu, że nie ma żadnych zmian w polityce USA - Ukraina może nadal używać amerykańskiej broni do uderzeń na granicy.
Tune in for a briefing with Press Secretary Karine Jean-Pierre. https://t.co/I3Ifqo5vns
— The White House (@WhiteHouse) July 8, 2024
Wcześniej asystent sekretarza stanu USA ds. europejskich James O'Brien powiedział, że Waszyngton pozwoli Ukrainie na ostrzał z większej odległości, jeśli Rosja będzie próbowała rozszerzyć front.
Ale prezydent USA Joe Biden nie skomentował jeszcze tej informacji. Dlatego wszystkie wypowiedzi rzeczników i przedstawicieli amerykańskich agencji są jedynie przypuszczeniami i możliwymi prognozami. Oficjalne stanowisko Stanów Zjednoczonych pozostaje tajemnicą.
Nowy szef holenderskiego rządu, Dick Schoof, powiedział po rosyjskim ataku na szpital dziecięcy Ochmatdyt, że rosja nie powinna wygrać wojny.
Schoof powiedział, że rosyjski atak na szpital dziecięcy w Kijowie pokazuje bezwzględne okrucieństwo reżimu putina.
"To wyraźnie pokazuje, dlaczego nadal wspieramy Ukrainę: dla bezpieczeństwa Ukraińców i dla bezpieczeństwa Europy, a tym samym naszego kraju. rosja nie może wygrać tej wojny" - powiedział Schoof.
The Russian attack on a children’s hospital in Kyiv is typical of the ruthless cruelty of Putin’s regime.
It clearly shows why we must continue to support Ukraine: for the security of the Ukrainian people, the security of Europe and the security of our own country. Russia must…
— Dick Schoof (@MinPres) July 8, 2024
Litewski minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis napisał na swojej stronie w sieci społecznościowej X, że putin "powitał" uczestników szczytu NATO, bombardując szpital dziecięcy, "jakby potrzebował wyjaśnienia, dlaczego Ukraina powinna otrzymać pełne wsparcie teraz i realne gwarancje bezpieczeństwa w przyszłości".
Litewski minister spraw zagranicznych powiedział, że nadszedł czas, aby udowodnić błąd dyktatora i zapewnić Ukrainie najlepszą broń oraz pozwolenie na uderzenie w cele wojskowe w rosji tak głęboko, jak to konieczne.
"Putin nie musi już testować naszej reakcji. Oczekuje, że nasza odpowiedź będzie słaba i chce, by świat zobaczył, jak bardzo jesteśmy przewidywalni" - powiedział Landsbergis.
W kontekście ataku terrorystycznego w Kijowie, Ukraina zainicjowała zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ z powodu zmasowanego ataku rakietowego rosji w dniu 8 lipca, który uderzył w cele cywilne.
Jak powiedział prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy na konferencji prasowej z premierem Polski Donaldem Tuskiem w Warszawie, Kijów zwołuje Radę Bezpieczeństwa ONZ z powodu rosyjskiego ataku na infrastrukturę cywilną, w tym szpital dziecięcy.
"Ukraina obecnie inicjuje zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z rosyjskim atakiem na infrastrukturę cywilną, w tym szpital dziecięcy" - powiedział prezydent.
W tym samym czasie Moskwa oświadczyła, że przeprowadziła atak rakietowy na ukraińskie miasta, rzekomo w odpowiedzi na ukraiński ostrzał obiektów energetycznych w rosji.
"Rano, w odpowiedzi na próby uszkodzenia rosyjskich obiektów energetycznych i gospodarczych, rozpoczęto grupowe uderzenie na ukraińskie obiekty przemysłu wojskowego i bazy lotnicze Sił Zbrojnych Ukrainy, cel uderzenia został osiągnięty" - podało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Warto zauważyć, że zachodnie media również nie przywiązywały dużej wagi do wydarzeń w Kijowie. W szczególności w amerykańskich mediach informacje o rosyjskim ataku rakietowym znalazły się tylko na pierwszych stronach CNN, USA Today i Politico.
"Dla reszty to w najlepszym razie wiadomości z drugiego lub trzeciego ekranu" - powiedziała dziennikarka Yana Slesarchuk.
Celowy atak rosjan
Ekspert polityczny Anatolii Khrapchynskyy zauważył, że atak na Ochmatdyt nie był przypadkowy. Co więcej, rosjanie celowo zaatakowali stolicę w ciągu dnia, ponieważ w tym czasie byłoby tam znacznie więcej cywilów.
"Zacznijmy od tego, że rosja przeprowadziła atak rakietowy w ciągu dnia, aby było więcej cywilów. Oczywiste jest, że istnieje pewna część informacyjna. W szczególności szczyt NATO i wizyta Orbana w Chinach. Tutaj putin wydaje się chcieć pokazać, że nie akceptuje żadnych planów innych niż jego własne" - powiedział Khrapchynskyy.
Valerii Romanenko, ekspert lotniczy i główny badacz w Państwowym Muzeum Lotnictwa, podkreślił, że eksplozja była poważna, a samo uderzenie było ukierunkowane i miało określone współrzędne.
Oleksandr Matsuka, dyplomata i były szef Sekretariatu Rady Bezpieczeństwa ONZ, zwrócił uwagę, że atak na Ochmatdyt może mieć tak zwany "efekt malezyjskiego Boeinga".
"Kiedy rosyjscy pełnomocnicy i sami rosjanie robili straszne rzeczy w Donbasie w 2014 roku, cały świat tylko patrzył i wyrażał zaniepokojenie. Ale zestrzelenie Boeinga stało się rodzajem bomby informacyjnej, która w pewnym stopniu popchnęła Zachód" - powiedział Matsuka.
Oleksandr Kraiev, ekspert Rady Polityki Zagranicznej "Ukraiński Pryzmat", powiedział, że atak na Ochmatdyt będzie miał wpływ na wynik szczytu NATO. W końcu te tragiczne wydarzenia przyczynią się do zapewnienia większej ilości broni i wsparcia zasobów oraz wojny z rosją.
Ale niezależnie od konsekwencji rosyjskiego ataku na Ochmatdyt w sferze politycznej, w sferze praktycznej mamy martwe dzieci i ciężkie ofiary cywilne. Tego rosji nie można wybaczyć.
Autorka: Dasha Sherstyuk