$ 42.33 € 43.58 zł 10.23
+5° Kijów +5° Warszawa 0° Waszyngton
rf świętuje dzień bawełny: co wiadomo o nowych eksplozjach, pożarach i ofiarach wśród rosjan

rf świętuje dzień bawełny: co wiadomo o nowych eksplozjach, pożarach i ofiarach wśród rosjan

09 sierpnia 2023 13:45

Sezon bawełniany w rosji trwa. Tylko w ostatni wieczór 8 sierpnia i rano 9 sierpnia doszło do kilku potężnych eksplozji w różnych częściach kraju terrorystów: w szczególności w fabryce w regionie moskiewskim, a wcześniej w samej moskwie, w pobliżu bazy marynarki wojennej w pobliżu Władywostoku i w obwodzie briańskim. Okupanci ogłosili również «ćwiczenia» po niepokojąco głośnym poranku na Krymie.

UA.NEWS opowiada więcej o «fajerwerkach», które nie dają spokoju rosyjskim okupantom.

«Pokaz pirotechniczny» w fabryce w mieście Siergijew Posad

Rankiem 9 sierpnia doszło do potężnej eksplozji na terenie Zagorskich Zakładów Optyczno-Mechanicznych, znajdujących się w mieście Siergijew Posad w obwodzie moskiewskim. Zdjęcia i filmy zostały już opublikowane w Internecie, pokazując «grzyb» - ogromną kolumnę dymu - wznoszącą się w niebo.





Lokalne władze początkowo twierdziły, że eksplozja była spowodowana problemami technicznymi w zakładzie. Później stwierdziły, że były to fajerwerki zdetonowane w magazynie pirotechnicznym, który firma «Piro-Ross» wynajęła na terenie zakładu.







Pracownicy są ewakuowani z Zagorskich Zakładów Optyczno-Mechanicznych.



Na stronie internetowej Zagorskiego zakładu czytamy, że firma jest «wiodącym producentem urządzeń optycznych i optoelektronicznych dla organów ścigania, przemysłu i służby zdrowia». Od 1935 roku firma produkuje sprzęt do nadzoru, sprzęt medyczny, instrumenty laboratoryjne, a ostatnio sprzęt dozymetryczny i sprzęt bezpieczeństwa.



Moment eksplozji został również uchwycony na wideo. Z okolicznych domów wyleciały szyby, pobliskie samochody zostały uszkodzone przez odłamki, a kawałki asfaltu poleciały setki metrów dalej.





Według rosyjskich mediów, do godziny 12:30 w dniu 9 sierpnia, co najmniej 42 rosjan zostało rannych w «pokazie pirotechnicznym».



Jeśli chodzi o bardziej realistyczną wersję przyczyny incydentu, niektóre rosyjskie kanały Telegram napisały, że dron uderzył w fabrykę.





Wokół miejsca zdarzenia znaleziono fragmenty amunicji.





A sami rosjanie już piszą, że są gotowi to znieść: «Ale ani USA, ani Zelenskyy nie mogą przestraszyć narodu rosyjskiego. rosjanie są gotowi znosić i cierpieć. Zarówno w moskwie, jak i w Biełgorodzie». Odległość z Siergijew Posad do moskwy wynosi 70 km.



Niepokój na Krymie

Rankiem 9 sierpnia eksplozje słychać było również na Krymie, w rejonie dżankojskim na północy okupowanego półwyspu. Na półwyspie podniesiono nawet alarm.

Według lokalnych mieszkańców, rosyjskie helikoptery zostały zauważone na niebie w rejonie dżankojskim po eksplozjach. Chociaż sami okupanci twierdzą, że wszystko idzie zgodnie z planem - rzekomo pozbywają się amunicji.



Po incydencie rosjanie ponownie zablokowali most krymski, a cały ruch został wstrzymany.




Krymczanie pisali również o dymie unoszącym się w rejonie Zatoki Sewastopolskiej. Gauleiter Sewastopola, Mikhail Razvozzhayev, zapewnił mieszkańców, że eksplozje były wynikiem «ćwiczeń».





Ponadto, lokalne kanały podały później, że port w Feodozji stanął w płomieniach.



Materiał filmowy pokazuje dym na terenie portu, ale nie jest jeszcze jasne, co dokładnie się tam dzieje. Lokalne władze tymczasowo okupowanego Krymu poinformowały już, że rzekomo odbywają się tam ćwiczenia, a to, co widzą miejscowi, to «zasłona dymna».

BSP w moskwie

W nocy z 8 na 9 sierpnia pod moskwą znów słychać było eksplozje. Lokalne władze poinformowały o nowym ataku dwóch niezidentyfikowanych dronów. Burmistrz Moskwy Sergey Sobyanin powiedział, że systemy obrony powietrznej działały w rejonie Domodiedowo i autostrady Mińskiej.



Oba BSP zostały rzekomo zestrzelone. rossi tymczasem napisał, że drony nadleciały z dwóch kierunków: z południowego zachodu i z południa. Pierwszy został rzekomo zestrzelony w rejonie Odincowo, a drugi - w rejonie Domodiedowo.

«Wczoraj wieczorem na terytorium obwodu moskiewskiego uniemożliwiono reżimowi w Kijowie przeprowadzenie ataku terrorystycznego z użyciem bezzałogowych statków powietrznych. Dwa bezzałogowe statki powietrzne zostały zniszczone przez systemy obrony powietrznej», - poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Według rosyjskich władz nie było ofiar ani szkód. Lokalni mieszkańcy napisali w mediach społecznościowych, że eksplozje wstrząsnęły oknami w ich domach.



Bawełna w bazie wojskowej we Władywostoku

Również w nocy z 8 na 9 sierpnia słyszano eksplozje w rejonie bazy marynarki wojennej w rosyjskim mieście Władywostok na dalekim wschodzie kraju.


Lokalni mieszkańcy zgłosili, że słyszeli eksplozje. Następnie na miejsce przybyła policja, straż pożarna i FSB.

Później służba prasowa Wschodniego Okręgu Wojskowego stwierdziła, że korweta «Gromky» rzekomo trenowała w mieście.

Ponadto funkcjonariusze FSB nakazali mieszkańcom, aby nie rozmawiali o incydencie. Poinformował o tym lokalny polityk Maksim Chikhunov, a okoliczni mieszkańcy również narzekali.

«BRL» nie pozostaje daleko w tyle

W obwodzie biełgorodzkim federacji rosyjskiej w nocy było głośno. Gubernator Vyacheslav Gladkov ogłosił stan wyjątkowy z powodu upadku «nieznanego obiektu».

«O 7:30 rano doszło do sytuacji awaryjnej we wsi Kołotilowka w powiecie krasnojaruzkim», - powiedział.

Incydent spowodował pożar. Rzekomo paliło się poddasze prywatnego gospodarstwa domowego. Jeden mężczyzna został ranny, odniósł rany odłamkowe.



«Nieudana naprawa dachu»

«Nic nie powstrzyma efektu obiektywu, którego czas nadszedł», - napisał bloger wojskowy Igal Levin i zamieścił film z innego pożaru w rosji.

Po moskwie i dalekim wschodzie, obwód kurski dołączył do «sezonu bawełnianego» po południu 9 sierpnia. Płonie tam dach budynku mieszkalnego.



Lokalne media już twierdzą, że było to spowodowane «nieudanymi naprawami, które zakończyły się pożarem».