Wielka Brytania gotowa przeznaczyć ponad 100 milionów funtów na rozmieszczenie wojsk w Ukrainie

Wielka Brytania jest gotowa przeznaczyć ponad 100 milionów funtów na ewentualne rozmieszczenie swoich wojsk w Ukrainie, pod warunkiem zawarcia porozumienia pokojowego z rosją przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

O tym poinformował minister obrony Wielkiej Brytanii Jonny Hilli, jak podaje Sky News.

Hilli wygłosił wykład w londyńskim Mansion House, aby opowiedzieć o wysiłkach, które Wielka Brytania i Francja podejmowały przez ostatnie sześć miesięcy, aby stworzyć "koalicję ochotników" z ponad 30 krajów, mającą na celu utworzenie sił "wielonarodowych Ukrainy".

Siły te pomogą zapewnić bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej i morskiej Ukrainy, jej granic, a także będą szkolić Siły Zbrojne Ukrainy. W tym celu Trump ma pełnić rolę pośrednika w osiąganiu zawarcia rozejmu, a rosja musi zgodzić się na zakończenie pełnoskalowej wojny.

„Ponieważ prezydent Trump przewodzi ruchowi na rzecz pokoju tutaj, w Europie, jesteśmy gotowi przewodzić pracom nad jego zapewnieniem w długoterminowej perspektywie. Już teraz przeglądam gotowość naszych Sił Zbrojnych i przyspieszam alokowanie milionów funtów na przygotowania do możliwego rozmieszczenia w Ukrainie” — powiedział Hilli.

Na pytanie o wysokość kwoty minister odpowiedział, że będzie ona "znacznie wyższa" niż 100 milionów funtów.

Hilli "głośno" zadeklarował wsparcie dla Ukrainy ze strony Wielkiej Brytanii, w tym rekordową pomoc w wysokości 4,5 miliarda funtów w 2025 roku, a także poinformował, że pełni rolę współprzewodniczącego szerszej grupy krajów, które wysyłały sprzęt i pieniądze do Kijowa zamiast Stanów Zjednoczonych.

„Dlatego właśnie prezydent Zelensky nazywa Wielką Brytanię swoim najbliższym sojusznikiem. Dlatego putin uważa Wielką Brytanię za swojego wroga numer jeden” — powiedział szef brytyjskiego Ministerstwa Obrony.

W miarę wzrostu agresji rosji, zarówno w Ukrainie, jak i poza jej granicami, „Wielka Brytania i nasi sojusznicy w NATO stają się coraz bardziej zjednoczeni i silni” — zaznaczył.

Komentując dzisiejszą sytuację bezpieczeństwa, Hilli zauważył, że świat stał się bardziej niestabilny.

„To bez wątpienia nowa era zagrożeń. Świat stał się bardziej niestabilny, bardziej niepewny, bardziej niebezpieczny. Nigdy od czasów zakończenia II wojny światowej bezpieczeństwo Europy nie było narażone na tak duże ryzyko konfliktu między państwami” — powiedział minister.

W związku z powyższym potrzebna jest „nowa era obrony”.

„Nadszedł czas twardej siły, silnych sojuszy i pewnej dyplomacji” — podkreślił.

Minister dodał, że plany na nową erę przewidują zwiększenie wydatków na obronność do 5% PKB do 2035 roku.

„Patrząc w przyszłość przez resztę tej dekady, widzę, że nasze zadanie w tej nowej erze twardej siły to zapewnienie pokoju na naszym kontynencie oraz stworzenie silniejszych środków odstraszania i odporności. Nowy kurs dla europejskiego bezpieczeństwa” — powiedział Hilli.

Ponadto zwrócił się do Bliskiego Wschodu, ogłaszając, że Wielka Brytania wyśle dwugwiazdkowego oficera na stanowisko zastępcy dowódcy Sił Zbrojnych USA, któremu będzie powierzono nadzorowanie przestrzegania rozejmu między Izraelem a Hamasem.

W przypadku osiągnięcia porozumienia pokojowego, w Ukrainie mogą zostać rozmieszczone wojska Wielkiej Brytanii i krajów europejskich — mają one działać „niezwłocznie” w przypadku nowych ataków rosji.

Przypomnijmy, że putin zagroził atakami w przypadku rozmieszczenia obcych wojsk w Ukrainie.

Unia Europejska opracowała także plan wprowadzenia swoich wojsk do Ukrainy.