Wielka Brytania rozpoczęła budowę nowego okrętu zaopatrzeniowego
Na stoczni Appledore w Północnym Devon rozpoczęto cięcie stali dla pierwszego nowoczesnego okrętu zaopatrzeniowego typu FSS dla Królewskiej Marynarki Wojennej. Oficjalny start budowy kadłuba głównego odbył się w obecności ministra przemysłu obronnego, Luka Pollarda.
Komandor Sam Shattock, szef służby wsparcia Królewskiej Marynarki Wojennej, poinformował, że pierwszy okręt otrzyma nazwę Resurgent – „Odradzający się”.
Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii zawarło w styczniu 2023 roku kontrakt z konsorcjum Team Resolute na dostawę trzech okrętów zaopatrzeniowych w ramach programu Fleet Solid Support (FSS). Wartość operacji oszacowano na 1,6 mld funtów (ok. 1,97 mld dolarów według kursu z tamtego czasu).
Konsorcjum Team Resolute łączyło brytyjskie stocznie Harland & Wolff i firmę projektową BMT, a także lokalny oddział hiszpańskiej Navantia.
Sytuacja finansowa Harland & Wolff spowodowała, że w tym roku firma została przejęta przez Navantia, która przejęła główne zobowiązania związane z realizacją kontraktu na dostawę nowych okrętów.

Program FSS został zaprojektowany jako kluczowy element rozwoju sił wsparcia Królewskiej Marynarki Wojennej. Okręty będą przeznaczone do dostarczania amunicji, żywności, części zamiennych oraz innych ładunków dla sił morskich w morzu, co czyni je niezbędnym komponentem grup uderzeniowych z lotniskowcami.
Pojemność okrętów wyniesie 100 członków załogi oraz do 80 dodatkowych pracowników, odpowiedzialnych za obsługę helikopterów, szybkich łodzi lub realizację innych zadań. Oprócz uzupełniania zapasów, okręty FSS będą mogły wspierać operacje przeciwko piractwu i terroryzmowi we współpracy z sojusznikami Wielkiej Brytanii.
Okręty zostaną zbudowane na bazie projektu brytyjskiej firmy BMT. Długość każdego okrętu wynosi 216 metrów, szerokość – 34,5 metra, a wyporność – 39 000 ton. Maksymalna prędkość to 19 węzłów, a powierzchnia przestrzeni ładunkowej – 9 000 m².
Na stoczni Appledore w Północnym Devon będą budowane sekcje dziobowe nowych okrętów zaopatrzeniowych, złożone z trzech oddzielnych bloków. Obecnie w zakładzie pracuje 200 osób, w tym 20 stażystów przyjętych w ramach współpracy z Petroc College.

Produkcję części rufowej zapewni stocznia Navantia w Cádiz, natomiast końcowy montaż i budowę części środkowej przeprowadzi zakład Harland & Wolff w Belfaście.
Wielka Brytania stoi na granicy utraty dominacji na Atlantyku.
Równocześnie kraj intensyfikuje działania w celu ochrony infrastruktury podwodnej w obliczu zagrożeń ze strony rosji. Program „Atlantic Bastion” łączy sztuczną inteligencję, drony i okręty wojenne do monitorowania i ochrony podwodnych kabli oraz rurociągów, podaje Sky News.
Czytaj nas na Telegram i Sends