Brytyjska firma przedstawiła tanie rozwiązanie problemu dronów-samobójców – Reuters

Firma BAE Systems opracowuje nową broń opartą na bezzałogowcu, aby zaoferować armii tańsze narzędzie do walki z dronami. To odpowiedź na wyzwania, jakie pokazała wojna w Ukrainie, gdzie drony stały się kluczowym elementem działań bojowych.
Poinformowało o tym Reuters.
Dron Malloy T-150 jest wyposażony w laserowy system naprowadzania APKWS, który umożliwia wystrzeliwanie rakiet kalibru 70 mm. Podczas testów ta kombinacja skutecznie trafiła innego drona.
Nowy dron jest przedstawiany jako przystępna cenowo alternatywa dla drogich systemów obrony przeciwlotniczej, takich jak Patriot firmy Raytheon. Przedstawiciel BAE Systems, Anthony Gregory, zaznaczył, że koszt amunicji do nowej platformy wynosi kilka tysięcy dolarów, podczas gdy rakiety Patriot kosztują setki tysięcy.
Popyt na takie systemy wzrósł po masowym użyciu dronów przez rosję przeciwko Ukrainie oraz przez Iran przeciwko Izraelowi. Skłoniło to BAE do zaproponowania bardziej ekonomicznego i mobilnego rozwiązania.
Moduł bojowy można zdjąć z drona w mniej niż godzinę, co pozwala na wykorzystanie urządzenia do innych celów, np. do transportu ładunków lub rozpoznania powietrznego.
Dron jest już używany przez amerykańską piechotę morską i brytyjską Marynarkę Królewską do dostarczania sprzętu między okrętami, zastępując część operacji helikopterowych.
Firma BAE przejęła brytyjską Malloy Aeronautics w zeszłym roku, co pozwoliło na rozwój ciężkich dronów. Testy nowej platformy odbyły się w czerwcu w stanie Utah z użyciem komponentów amerykańskiego oddziału BAE.
Oczekując wzrostu popytu, firma planuje rozpocząć produkcję silników elektrycznych w Wielkiej Brytanii. Obecnie są one kupowane w Chinach, ale BAE chce całkowicie przenieść łańcuch dostaw do przyjaznych krajów.
Przypomnijmy, że 10 lipca w Rzymie prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina opracowała i skutecznie przetestowała drony przechwytujące, które zestrzeliwują „szachidy”. Według niego ukraiński przemysł może je produkować masowo, ale potrzebne są na to środki finansowe.
